|
Forum lotnictwa To tu spotykają się pasjonaci lotnictwa by troszkę o nim podyskutować.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gabec
Moderator
Dołączył: 16 Lis 2005
Posty: 1866
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: KRK
|
Wysłany: Wto 11:16, 29 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
jasiek napisał: |
tutaj pragnę zauważyć, że rosjanie w swoim promie kosmicznym Buran zaprojektowali system ewakuacji w postaci foteli wyrzucanych. co prawda wy posażony był w niego tylko górny przediał załógowy( w którym podczas startu przebywały 4 osoby, reszta siedziała w dolnym), ale jak widać dało się zaprojektować prom kosmiczny podobny do amerykańskiego(w końcu rosjanie na nim oparli swój projekt) nie ingerując zbytnio w jego konsstrukcję. tymczasem amerykanie dodali do STS jedynie wyjście awaryjne, do którego trzeba podejść, otworzyć je i wślizgnąć sie do środka. ja nie wiem jak 7 osób ma się w ten sposób wydostać w czasie ok. 3min.[/url][/b] |
Jasiek, chcialbym tylko zauwazyc ze:
- program STS został ogłoszony 5 stycznia 1972,
- Challenger rozbil sie 28 stycznia 1986 roku
- Konstrukcja orbitera Buran została rozpoczęta w 1986r.
czyli rosjanie wiedzieli jakie sa minusy STS i mogli podjac jakies kroki które moglyby pomoc w ewentualnej misji ratunkowej. to tak jak my wszyscy jestesmy teraz madrzejsi bo znamy wszelkie szczegoly tamtych katastrof i mozemy madrzyć się ze NASA zrobilo to zle, tamto zle, tak Rosjanie mogli budowac swoj prom majac na uwadze przyczyny tragedii. ciekaw jestem czy gdyby zaczeli budowac swojego Burana w tym samym czasie co Amerykanie Columbie tez zaprojektowaliby system ewakuacji
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jasiek
Dołączył: 28 Sie 2006
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: nowy targ
|
Wysłany: Wto 12:14, 29 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
masz całkowitą rację. chciałem tylko zwrócić uwagę na to, że buran nie różni się az tak bardzo od STS i że możnaby przeprojektować wahadłowiec amerykański tak, aby można było zamontować w nim taki system. NASA uznała jednak, że jest to niemożliwe bez znaczącej ingerencji w konstrukcję- inymi słowy uznano, iż jest to zbyt drogie i czasochłonne przedsięwzięcie. poza tym jest jeszcze inny ciekawy aspekt burana, który wyszedł całkiem przypadkiem- rosjanie zamiast 2 rakiet na paliwo stałe i zbiornika z paliwem który zasila silnik promu, użyli 1 rakiety nośnej i 2 pomocniczych, obie na paliwo ciekłe(co było juz wynikiem analizy katastrofy challengera). w ten oto sposób, zupełnie nieświadomie usunęli problem, który był przyczyną zniszczenia columbii- nie ma zbiornika ani rakiet na pal. stałe , więc nie ma odpadającej pianki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Air Q
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 171
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Katowice
|
Wysłany: Wto 17:28, 29 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Co do tych foteli wyrzucanych...
Podczas pierwszych czterech lotów Columbia miała zamontowane dwa fotele wyrzucane dla dowódcy i pilota...pewnie dałoby sie dodać jeszcze dwa dla pozostałych astronautów na pierwszym pokładzie. Ale co z nieszczęśnikami na dolnym pokładzie, tak głupio gdy część załogi wie, że może sie uratować a pozostali i tak zginą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
slepowron
Dołączył: 15 Paź 2005
Posty: 1520
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: KOAK
|
Wysłany: Wto 19:25, 29 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
jasiek napisał: | jeszcze inny ciekawy aspekt burana, który wyszedł całkiem przypadkiem- rosjanie zamiast 2 rakiet na paliwo stałe i zbiornika z paliwem który zasila silnik promu, użyli 1 rakiety nośnej i 2 pomocniczych, obie na paliwo ciekłe(co było juz wynikiem analizy katastrofy challengera). i. |
to nie jest prawda. Buran zostal zaprojektowany grubo przed wypadkiem Chellengera. Poza tym Rosjanie po prostu nie maja technologii rakiet na paliwo stalo opanowanej w ten sam sposob jak NASA i dlatego ich nie uzyli. Dzieki temu jak zaprojektowany jest STS jedyna czescia ktora sie niszczy przy kazdym starcie jest glowny zbiornik,wszystko inne jest do powtornego uzycia. Jest to wiec duzo elegantszy system "modulowy".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jasiek
Dołączył: 28 Sie 2006
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: nowy targ
|
Wysłany: Śro 14:31, 30 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Pewnie masz rację, ale na trzech poważnych stronach internetowych o Buranie było napisane, że konstruktorzy zdecydowali się na rakiety na paliwo ciekłe nie dla tego, że mieli problem z ich budową, ale w wyniku analizy wypadku challengera......jak zwykle w tego typu sytuacjach prawda leży pewnie po środku-być może na wybór rakiet na pal. ciekłe miały wpływ oba czynniki. w każdym razie Buran nie miał zbiornika z paliwem dla swojego silnika ( w końcu go nie miał, zamiast tego zamontowano 2 silniki turboodrzutowe które zwiększały bezpieczeństwo lądowania), a to przecież zbiornik ( a konkretnie-pianka izolacyjna) był przyczyną problemów STS w ostatnim czasie ( ale trzeba pamiętać, że system amerykański jest tańszy niż koncepcja Radziecka/Rosyjska).[/url]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
slepowron
Dołączył: 15 Paź 2005
Posty: 1520
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: KOAK
|
Wysłany: Śro 21:31, 30 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
jasiek napisał: | Pewnie masz rację, ale na trzech poważnych stronach internetowych o Buranie było napisane, l] |
Polecam ci odrozniac te "powazne" strony internetowe od tych raczej malo powaznych. To co ty mowisz nie moglo byc napisane na "powaznej" stronie internetowej. Wypadek Challengera byl w 1986, Buran polecial tylkob raz w 1987. Polecam ci zastanowic sie nad tymi datami i samemu dojsc do wniosku czy katastrofa Challenegra mogla miec jakikolwiek wplyw na konstrukcje Burana. Tak, Buran duzo "zerznal" z STS bo Rosjanie dawno znali plany kontrukcyjne NASA ale wlasnie czego nie potrafili zrobic to odpowiednich rakiet na paliwo stale. Poza tym nie potrafili zrobic silnikow na paliwo ciekle krore moglyby byc uzyte kilkanascie razy. Dlatego ich system wachadlowca jest praktycznie caly do wymiany po kazdym locie poza samym Buranem. Prawda nie lezy po srodku.
Buran wrocil z orbity z powaznymi uszkodzeniami termicznymi. Rosjanie zrezygnowali z jego naprawy i doszli do wniosku ze caly system nie zda praktycznego egzaminu. Ja po prostu nie moge wyjsc z podziwu ze do tej pory ludzie pisza o Buranie jak o czyms wogole porownywalnym z STS - w przeciwienstwie do STS Buran nie istnieje i nigdy nie istnial jako praktyczny system dzialajacego wachadlowca. To byl prototyp ktory nigdy nie osiagnal zdolnosci operacyjnych.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
marcin_EPKK
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 840
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: EPKK Chrzanów
|
Wysłany: Czw 9:57, 31 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
No wiesz, prawda jest taka, że buran miał pierwszy start 15 listopada 1988, nie w 1987. Dwa lata to sporo czasu na zmiany konstrukcyjne. Nie na rewolucyjne, ale na drobne poprawki.
Jednak pozwolę sobie zacytować:
"Lot Burana był więc 'aktem rozpaczy' zdesperowanego zespołu konstruktorów pod wodzą Gleba Łozino-Łozińskiego, który tylko w ten sposób mógł udowodnić, że całość prac nie poszła na marne."
Małe porównanie, dla ścisłości:
Space shuttle:
-orbiter, w nim: 3silniki główne+zestaw silniczków manewrowych+silniki orbitalnego systemu manewrowego
-bezsilnikowy zewnętrzny zbiornik paliwa
-dwie rakiety SRB (wspomagające, na paliwo stałe)
-do tego po wejściu w atmosferę prom staje się mocno przerośniętym szybowcem
Buran:
-człon orbitalny nie jest wyposażony w silniki analogiczne do SSME, ale za to ma kilka silników turboodrzutowych do lotów atmosferycznych
-przytwierdzony jest do słynnej energii, a do niej jeszcze dwie rakiety wspomagające Zenit, są one ZNACZNIE bezpieczniejsze od amerykańskich bo na paliwo ciekłe
-ląduje bardziej jak samolot
Buran nie musi mieć też OMSów bo ERnergia jest wystarczająco potężna
Gdyby doszło do lotów załogowych buranem, loty byłyby dużo bezpieczniejsze także z powodu zamontowania katakult dla członków załogi
slepowron nie zachwalaj tak USA, i nie besztaj burana, bo gdyby nie brak finansów, Buran dziś rządziłby w tej dziedzinie lotów załogowych. Podobnie gdyby nie sojuzy cóż by dziś było z ISS?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jasiek
Dołączył: 28 Sie 2006
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: nowy targ
|
Wysłany: Czw 11:40, 31 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Tak właściwie to Buran miał tylko 2 silniki turboodrzutowe, ale to w zupełności wystarczyło żeby z, jak to powiedziałeś ,,przerośniętego szybowca" zamienić go w samolot, który może zmienić lądowisko już po wejściu w atmosferę (kiedy STS w nią wejdzie, może zmienić lądowisko jedynie na bliższe, tymczasem Buran mógł włączyć silniki i przelecieć jeszcze ładny dystans). Poza tym miał większy statecznik pionowy i mógł odbyć cały lot w pełni automatycznie, podczas gdy STS potrzebował pilota, aby wylądować, co miałoby kluczowe znaczenie w przypadku nieprzytomności członków załogi.
poza tym- jak podaje NAPRAWDĘ poważna strona internetowa- po pierwszym locie odpadło zaledwie kilkanaście płytek termicznych więc gdzie te wielkie uszkodzenia?
no i czy gdyby był to tylko ,,prototyp, który nigdy nie osiągnał zdolności operacyjnych" to czy rosjanie planowali harmonogram misji na najbliższe 4 lata, i to w większości misji załogowych? i czy planowaliby wskrzeszenie go- z czego z braku finansów zrezygnowano- i przywrócenie sprawności operacyjnej? i czy trzymaliby go 14 lat w hangarze (do momentu zawalenia się owego hangaru) , zakonserwowanego i prawie gotowego do lotu? i czy gdyby te płytki naprawdę były takie złe, to czy chcieliby ich użyć w Kliperze?
a tak w ogóle, to naukowcy pracujący nad Buranem twierdzą, że od STS ,,pożyczyli" tylko kształt kadłuba, i że cała reszta jest tylko i wyłącznie ich własnym dziełem, ale kto ich tam wie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
marcin_EPKK
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 840
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: EPKK Chrzanów
|
Wysłany: Czw 15:27, 31 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Przerośnięty szybowiec to według mnie amerykański prom
Masz raję, wcale nie było znacznych uszkodzeń.
No i na prawdę sporo pożyczyli od USA, ale nie widzę w tym nic złego, bo w sumie promy mają służyć dobru ogólnemu, dobru ISS.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
slepowron
Dołączył: 15 Paź 2005
Posty: 1520
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: KOAK
|
Wysłany: Czw 19:46, 31 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
marcin_EPKK napisał: | No wiesz, prawda jest taka, że buran miał pierwszy start 15 listopada 1988, nie w 1987. Dwa lata to sporo czasu na zmiany konstrukcyjne. Nie na rewolucyjne, ale na drobne poprawki.
ISS? |
Zastapienie silnikow na paliwo stale silnikami na paliwo ciekle to raczej nie male poprawki a o to w tej dyskusji chodzilo.
Cytat: | bo gdyby nie brak finansów, Buran dziś rządziłby w tej dziedzinie lotów załogowych. |
Gdyby, gdyby, gdyby babcia miala wasy to byla by dziadkiem ... A gdyby NASA miala 3 razy wiecej $$ to ludzie byliby juz na Marsie. Mozemy tak "gdybowac" - to dziecinnada.
ISS tylko moze byc zbudowany bo istnieje STS.
Cytat: | -człon orbitalny nie jest wyposażony w silniki analogiczne do SSME, ale za to ma kilka silników turboodrzutowych do lotów atmosferycznych |
To jest nastepna "mitologia" powtarzana przez wielu internetwoych "ekspertow". Silniki turboodrzutowe byly wylacznie zainstalowane do testow w locie w atmosferze - testy w atmosferze zaczely sie podajze w 1984 i wtedy te silniki byly uzywane. Buran przystosowany do wlasciwych lotow orbitalnych NIE MIAL ZADNYCH SILNIKOW ODRZUTOWYCH. Konstruktorzy nie zakladali mozliwosci wyposazenia operacyjengo Burana w takie silniki. Niestety ktos zle przeczytal i bajki poszly w swiat.
Cytat: | poza tym- jak podaje NAPRAWDĘ poważna strona internetowa- po pierwszym locie odpadło zaledwie kilkanaście płytek termicznych więc gdzie te wielkie uszkodzenia? |
Byly dyskoloracja plytek na duzym obszarze, niektore zniszczenia plytek byly na tyle powazne ze uznano ze trezba by zrewidowac pewne krytyczne miesjca poszycia termicznego. Tu jest troche na ten temat ze dzjeciami. Nie twierdze ze tych problemow by sie nie dalo rozwiazac przy odrobinie czasu i $$ - ale caly projekt zostal zatrzymany. To byly jeszcze czasy ZSRR - glownie liczyla sie propaganda i dokonanie czegos chociazby jeden raz. Polecileli, zrobili, pokazali swiatu ale zeby to byl praktyczny pojazd - raczej nie.
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
marcin_EPKK
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 840
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: EPKK Chrzanów
|
Wysłany: Pią 10:03, 01 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
slepowron napisał: | Gdyby, gdyby, gdyby babcia miala wasy to byla by dziadkiem ... A gdyby NASA miala 3 razy wiecej $$ to ludzie byliby juz na Marsie. Mozemy tak "gdybowac" - to dziecinnada.
ISS tylko moze byc zbudowany bo istnieje STS. |
Powiem tak: nigdy nie zmienie zdania o Buranie, ponieważ nie ja jeden uważam że był to świetny projekt. Wiem, że mieszkasz w USA, i już powoli się "zamerykanizowałeś" ale spójrz na tę sprawę obiektywnie.
Poczytaj sobie poważne strony typu [link widoczny dla zalogowanych] (wiem że domena ru może cię zniechęcić, ale jest wersja angielska) Znajdź w necie opinie EKSPERTÓW na ten temat i poczytaj.
slepowron napisał: | Buran przystosowany do wlasciwych lotow orbitalnych NIE MIAL ZADNYCH SILNIKOW ODRZUTOWYCH. |
Doprawdy nie wiem, z jakiej poważnej strony to wziąłeś Wątpliwości powinna rozwiać podana wcześniej przeze mnie strona. Tam gdzieś o ile pamiętam powinna pisać prawda.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
slepowron
Dołączył: 15 Paź 2005
Posty: 1520
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: KOAK
|
Wysłany: Pią 22:01, 01 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
marcin_EPKK napisał: | slepowron napisał: | Buran przystosowany do wlasciwych lotow orbitalnych NIE MIAL ZADNYCH SILNIKOW ODRZUTOWYCH. |
Doprawdy nie wiem, z jakiej poważnej strony to wziąłeś Wątpliwości powinna rozwiać podana wcześniej przeze mnie strona. Tam gdzieś o ile pamiętam powinna pisać prawda. |
Tak, tam jest napisane jak wol ze w 4 silniki turbo-odrzutowe zostal wyposazony jedynie PROTOTYP natmiast ze wersja oribitalna ich nie posiada. To jest wlasnie przyklad jak falszywe informacje rozchodze sie po internecie a tylko dlatego ze ludziom nie bardzo chce sie czytac.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jasiek
Dołączył: 28 Sie 2006
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: nowy targ
|
Wysłany: Sob 14:55, 02 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
slepowron napisał:
Tak, tam jest napisane jak wol ze w 4 silniki turbo-odrzutowe zostal wyposazony jedynie PROTOTYP natmiast ze wersja oribitalna ich nie posiada. To jest wlasnie przyklad jak falszywe informacje rozchodze sie po internecie a tylko dlatego ze ludziom nie bardzo chce sie czytac.[/quote]
to był OK-GLI, prototyp do testów atmosferycznych, konkretnie podejscia do lądowania i lądowania. był on wyposażony w 4 silniki turboodrzutowe (Kimowy, ale nie pamiętam jaki numer) i silniki te były przeznaczone do startu maszyny. gdy już wzniósł się w powietrze silniki startowe były wyłączane i włączano 2 -słownie: DWA- silniki takie same jak w wersji orbitalnej, wbudowane tam gdzie STS miał silniki rakietowe- 4 silniki startowe prototypu były zamontowane z tyłu, po bokach kadłuba. . OK-GLI został w 1991 roku przewieziony na wystawę do Bahrajnu gdzie rosjanie próbowali zainteresować nim arabskich milionerów. nikt go jednak nie kupił, a ponieważ rosjan nie było stać na przywiezienie go z powrotem pozostawili go. w 2002 roku stał on jeszcze na tym samym miejscu i został opisany w którymś numerze ,,Skrzydlatej Polski" z tego samego roku.
P.S. konkretnie chodziło o numer 12.2002, artykuł był zatytułowany ,,Buran w bahrajnie"
P.S. 2 tu jest strona na której jest zdjęcie tylnej części tego prototypu i widać wyrażnie że oprócz 4 silników startowych są też 2 silniki takie jak w wersji orbitalnej : [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|