|
Forum lotnictwa To tu spotykają się pasjonaci lotnictwa by troszkę o nim podyskutować.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jacques Montreux
Dołączył: 15 Paź 2006
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 23:24, 07 Lut 2007 Temat postu: Wchodzenie w atmosfere ziemi |
|
|
Mam pytanie odnosnie wchodzenia w atmosfere ziemi. Kiedys to pewnie tlumaczyli w liceum na geografii ale ja bylem ... chory.
W Kosmosie nie ma tlenu tak? Dlatego wachadlowiec moze pedzic w kosmosie i nic sie nie stanie, tzn nie spali sie bo nie ma tarcia powietrza o powierzchnie wachadlowca tak? Trzeba niewielkiej sily zeby wprawic w ruch wachadlowiec bo jest mniejsze przyciaganie tak?
No i najwazniejsze pytanie.
Ktos kiedys powiedzial/napisal ze wachadlowiec podczas wchodzenia w atmosfere ziemska moze sie spalic bo przy tak ogromnej predkosci (no wlasnie jaka?) jest takie "tarcie" o powierzchnie ze trzeba specialnych materialow niepalnych i superwytrzymalych zeby wszystko bylo ok.
Ten ktos porownal to do wyciagniecia reki z auta przy 50kmh, 120 kmh i 200kmh. Ok. Wiec sie pytam. Czy nie mozna byloby troche tego wachadlowca wyhamowac przed wejsciem w atmosfere? Przeciez gdyby wchodzil z mniejsza predkoscia to byloby chyba wszystko ok.
Wyjscie z atmosfery odbywa sie z mniejsza predkoscia i jest ok. Wiec gdyby tak np. wyhamowac go przed wejsciem zeby wchodzil tak lightowo, na luzaku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
slepowron
Dołączył: 15 Paź 2005
Posty: 1520
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: KOAK
|
Wysłany: Czw 2:00, 08 Lut 2007 Temat postu: Re: Wchodzenie w atmosfere ziemi |
|
|
Jacques Montreux napisał: | nie stanie, tzn nie spali sie bo nie ma tarcia powietrza o powierzchnie wachadlowca tak? Trzeba niewielkiej sily zeby wprawic w ruch wachadlowiec bo jest mniejsze przyciaganie tak? |
Tak na to 1-sze, z tym drugim pytaniem to masa jest stala a wiec trzeba takiej samej sily ... natomiast nie ma powietrza wiec troche latwiej jest cokolwiek poruszyc ....
Cytat: | Czy nie mozna byloby troche tego wachadlowca wyhamowac przed wejsciem w atmosfere? Przeciez gdyby wchodzil z mniejsza predkoscia to byloby chyba wszystko ok.
|
Moznaby tyle ze kosztowalo by to niepotrzebnie duzo paliwa. Drugi problem - nawet jakbys wyhamowal to opadajac w kierunki Ziemi ten wachadlowiec by z powrotem nabieral szybkosci i to dosc szybko. A wiec musialbys non-stop go hamowac aby osiagnac cel - niestety strasznie to niepraktyczna metoda ktora by pochlonela wiele razy wiecej paliwa niz waga powloki ablacyjnej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Estraven
Dołączył: 21 Wrz 2005
Posty: 589
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 8:29, 08 Lut 2007 Temat postu: Re: Wchodzenie w atmosfere ziemi |
|
|
Jacques Montreux napisał: | W Kosmosie nie ma tlenu tak? Dlatego wachadlowiec moze pedzic w kosmosie i nic sie nie stanie, tzn nie spali sie bo nie ma tarcia powietrza o powierzchnie wachadlowca tak? Trzeba niewielkiej sily zeby wprawic w ruch wachadlowiec bo jest mniejsze przyciaganie tak?
(...)
Czy nie mozna byloby troche tego wachadlowca wyhamowac przed wejsciem w atmosfere? Przeciez gdyby wchodzil z mniejsza predkoscia to byloby chyba wszystko ok.
Wyjscie z atmosfery odbywa sie z mniejsza predkoscia i jest ok. Wiec gdyby tak np. wyhamowac go przed wejsciem zeby wchodzil tak lightowo, na luzaku. |
Nie tyle "nie ma tlenu" ale w ogóle nie ma powietrza, chociaż nie jest to też próżnia doskonała. Rozrzedzenie cząstek gazów na wysokości, na której orbitują wahadłowce jest na tyle małe, że czynnik hamowania przez nie ruchu obiektu może być w ciągu kiludniowych rejsów praktycznie pomijany.
Jak zauważył Ślepowron, wymagałoby to wielkich ilości paliwa, którymi żaden wracający z orbity statek nie dysponuje. Hipotetycznie, w ramach SF można co najwyżej założyć, że zapewne dałoby się to przeprowadzić po wynalezieniu napędu grawitacyjnego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jacques Montreux
Dołączył: 15 Paź 2006
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 14:30, 08 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Zapytam niesmialo.
A gdyby tak zastosowac jakies super duze spadochrony. Przeciez podczas ladowania juz na ziemi wachadlowiec uzywa takiego malego. A gdyby tak kilkanascie razy wiekszy otworzyc juz tam na gorze ....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
marcin_EPKK
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 840
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: EPKK Chrzanów
|
Wysłany: Czw 14:42, 08 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Przy takiej prędkości (i temperaturze) musiałby być ze specjalnego materiału (cholernie mocnego), linki superwytrzymałe, tak mi się wydaje, że to nawet w ogóle konstrukcyjnie nie możliwe.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Estraven
Dołączył: 21 Wrz 2005
Posty: 589
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 14:48, 08 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
marcin_EPKK napisał: | tak mi się wydaje, że to nawet w ogóle konstrukcyjnie nie możliwe. |
Zaiste - najpierw taki spadochron musiałby mieć średnicę paru/parunastu kilometrów, aby cokolwiek zahamować przy małej gęstości powietrza, a potem... potem spłonąłby błyskawicznie.
Przez takie i podobne problemy szuka się innych sposobów rozwiązania kwestii powrotów (i szalenie drogich startów zresztą też), spośród których najbardziej rokującym wydaje się koncepcja wyciągu kosmicznego - imprezy szalenie drogiej jako inwestycja, ale bardzo wydajnej i śmiesznie taniej w eksploatacji.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
slepowron
Dołączył: 15 Paź 2005
Posty: 1520
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: KOAK
|
Wysłany: Czw 18:34, 08 Lut 2007 Temat postu: Re: Wchodzenie w atmosfere ziemi |
|
|
Estraven napisał: | że zapewne dałoby się to przeprowadzić po wynalezieniu napędu grawitacyjnego |
Zaiste, my wiemy ze wlasnie kosmici na UFO w ten sposob wlasnie laduje na Ziemi
Cytat: | A gdyby tak kilkanascie razy wiekszy otworzyc juz tam na gorze .... |
Tylko po co, obecna powloka ablacyjna robi to duzo lepiej i napewno wazy duzo mniej niz wszystkie spadochrony ....
Takie pomysly sa malo ciekawe dopoki nie wymyslisz czegos co bedzie lepsze od tego co jest obecnie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|