Forum lotnictwa

RES

hm obecny terminal nie ma salonika do obsługi klientów biznesowych, a z tego co raz czytałem takie ma wymagania LH, no i ciezko bedzie upchnąc loty by nie nakładały sie z obecnymi, nie ma tez szans na równoczesne odprawienie 2 samolotów, oczywiście że jest wile innych kierunków, ale na pewno ten jest najmocniejszy w RZE i dzieki temu kuszącemu rynkowi jak już LH będzie sie kierować, a pozostałe to uzupełnienie.

LAN Chile · Dołączył: 07 Sie 2006 Posty: 219 Przeczytał: 0 tematów

LAN Chile · Dołączył: 07 Sie 2006 Posty: 219 Przeczytał: 0 tematów

Skandynawowie wchodzą do Bydgoszczy z pieniędzmi
Krzysztof Aładowicz2006-11-21, ostatnia aktualizacja 2006-11-21 21:17
Duńczykom spodobało się nasze miasto. Chcą inwestować w Port Lotniczy, przywrócić połączenia z Kopenhagą i zbudować hotel.
Duńska spółka Polinwest podpisała z Portem Lotniczym list intencyjny w sprawie współpracy. Władze bydgoskiego lotniska liczą przede wszystkim na to, że dzięki kapitałowi duńskiemu uda im się wreszcie zbudować terminal cargo, czyli port przeładunkowy dla samolotów przewożących towary.

- Jesteśmy coraz bliżej podpisania umowy z japońską firmą Sharp, która za pośrednictwem naszego lotniska będzie dostarczała podzespoły do fabryki w podtoruńskich Łysomicach. Na początku wystarczy obecna infrastruktura, ale później trzeba będzie ją rozbudować o profesjonalny terminal - wyjaśnia Bolesław Grygorewicz, zastępca prezydenta miasta.

Umowa z Duńczykami ma być podpisana do końca stycznia. Obie strony chcą zawiązać spółkę typu joint venture. Wkład finansowy Duńczyków ułatwi Portowi Lotniczemu ubieganie się o pieniądze z Unii Europejskiej na budowę cargo.

- Ułatwi, ale nie zagwarantuje. Majątek, jakim będziemy wspólnie dysponować, nie wystarczy, żeby uzyskać pomoc z Unii. Dlatego oprócz współpracy z Polinvestem, wciąż szukamy innych partnerów, w tym branżowego inwestora strategicznego - zapowiada Marcin Hydzik, prezes Portu Lotniczego.

Duńczycy nie zamierzają poprzestawać na prowadzeniu interesów z Portem Lotniczym. Kilka tygodni temu kupili biurowiec i halę Famoru przy ul. Kaszubskiej, które chcą przebudować na lofty, czyli supernowoczesne apartamenty o wystroju industrialnym.

W poniedziałek ogłosili też, że zamierzają urządzić w budynku przy ul. Grodzkiej 12 luksusowy hotel z 45 pokojami. Obiecali także pomóc w kontaktach ze skandynawskimi liniami lotniczymi SAS, dzięki czemu ma zostać uruchomione ponownie połączenie Bydgoszczy z Kopenhagą.

[link widoczny dla zalogowanych]

sebacyw

także coś dam:
Bliżej cargo

Nowe połączenia z Europą i czartery, ale przede wszystkim konkretne działania w kwestii budowy terminala cargo. Bydgoski Port Lotniczy podpisał list intencyjny z duńskim inwestorem. Być może już w przyszłym roku wylądują tu pierwsze samoloty towarowe.

Podstrefa ekonomiczna w podtoruńskich Łysomicach rozwija się z dnia na dzień. Między innymi japońskim inwestorom, którzy zdecydowali się na budowę fabryk w kujawsko-pomorskiem, szczególnie zależy na lotniczym połączeniu towarowym z województwem.

Na te potrzeby chce odpowiadać Bydgoski Port Lotniczy. Trwają więc poszukiwania inwestorów do budowy terminala towarowego. Na cargo z prawdziwego zdarzenia potrzeba czasu i pieniędzy - około 11 milionów złotych.

Jest już jednak pierwszy inwestor. Chęć wsparcia lotniska wykazała duńska firma POLINVEST. - Myślimy również o pewnych rozwiązaniach tymczasowych, jeśli się udadzą to w przyszłym roku może pierwsze samoloty cargo z mniejszym ładunkiem być może siądą na lotnisku - deklaruje Marcin Hydzik, prezes Portu Lotniczego w Bydgoszczy.

Żeby zdobywać inwestorów i przewoźników lotnisko potrzebuje Planu Generalnego, którego przygotowanie dobiega końca. - Jeżeli chodzi o wstępne dane, jeżeli chodzi o ruch pasażerski, są one bardzo korzystne - mówi Andrzej Ilków, wiceprezes Portu Lotniczego w Bydgoszczy.

Sukcesem bydgoskiego portu jest połączenie z Londynem. Z tych połączeń korzysta mięsięcznie około 10 tysięcy osób. Dlatego właśnie kolejne tanie połączenie z Wyspami Brytyjskimi mają w najbliższych planach władze lotniska.

Być może już w kwietniu będzie można z Bydgoszczy polecieć do Dublina. Mowa jest także o połączeniach z Niemcami i Kopenhagą. A latem na pewno już wylecą stąd czartery do Tunezji, Turcji i prawdopodobnie do Grecji.

[link widoczny dla zalogowanych]

LAN Chile · Dołączył: 07 Sie 2006 Posty: 219 Przeczytał: 0 tematów

z Expresu fragment o rozwoju....

Do Irlandii i Szkocji też?
Hanna Walenczykowska, Środa, 29 Listopada 2006

Trzysta tysięcy za rok, milion pasażerów za 7 lat - takie są prognozy rozwoju bydgoskiego Portu Lotniczego.

[..]

Ponieważ współpraca z Ryanair układa się poprawnie (był to pierwszy tego typu incydent), zarząd portu postanowił zaproponować przewoźnikowi uruchomienie kolejnego stałego połączenia. Rozmowy odbędą się w pierwszych dniach grudnia.

- Poza tym, angielska firma przygotowuje plan rozwoju - wyjaśniał prezes. - Będzie on gotowy za dwa tygodnie. Pierwsze wnioski znam. W przyszłym roku 300 tysięcy, a w 2013... milion pasażerów - takie mamy możliwości.

Prezes podkreślał, że warto postawić na Wyspy Brytyjskie. Bydgoszcz może mieć stałe połączenia z Irlandią i Szkocją. Rozważane jest też przywrócenie lotów do Kopenhagi.

- Rozpoczęliśmy rozmowy z inwestorami branżowymi, którzy prowadzą międzynarodowe lotniska - tłumaczy Marcin Hydzik. - Taka firma mogłaby współfinansować budowę portu cargo.

Bydgoski port, choć stawia na rozwój regularnych połączeń (każde to ok. 100 tys. pasażerów rocznie), stara się zwiększyć liczbę lotów czarterowych. Jak dodał Andrzej Ilków, wiceprezes portu, raz w tygodniu z Bydgoszczy wystartuje samolot do Tunisu. Będą też połączenia z Turcją i Egiptem - pierwszy czarter zaplanowano na kwiecień 2007 r.

medmatthew

Port Lotniczy może stracić pieniądze na inwestycje
Krzysztof Aładowicz2006-12-01, ostatnia aktualizacja 2006-12-01 20:41

Rozwój bydgoskiego lotniska jest zagrożony. Nowy marszałek województwa Piotr Całbecki chce zabrać 47 mln euro, które na rozbudowę Portu Lotniczego wcześniej przeznaczył poprzedni zarząd województwa.
Rozbudowa naszego Portu Lotniczego jest wpisana na listę jedenastu priorytetowych dla województwa kujawsko-pomorskiego inwestycji. Z 950 mln unijnych euro, które trafią do naszego regionu, 47 mln euro miał dostać bydgoski Port Lotniczy. Byłyby to pieniądze m.in. na budowę terminalu cargo i rozbudowę pasażerskiego, przedłużonego pasa startowego oraz na zakup nowoczesnego sprzętu elektronicznego potrzebnego do funkcjonowania lotniska.

Nowy marszałek województwa, pochodzący z Torunia Piotr Całbecki (PO), ma jednak inny pomysł na wykorzystanie dotacji unijnej.

- Można ją lepiej spożytkować. W regionie jest mnóstwo ważnych rzeczy do zrobienia. Będę się konsultował z władzami poszczególnych gmin, żeby wskazali nam najpilniejsze potrzeby. Na tej podstawie opracujemy priorytety - informuje "Gazetę" Całbecki.

- A co z lotniskiem?

- Będziemy starali się zdobyć środki rządowe z programu "Infrastruktura i środowisko" - mówi marszałek.

Kłopot w tym, że aby skorzystać z tych pieniędzy, bydgoskie lotnisko musi być wpisane na listę Transeuropejskiej Sieci Transportowej. Ministerstwo Rozwoju Regionalnego podaje, że uda się to najwcześniej w 2010 r. Dla naszego Portu Lotniczego oznacza to stagnację.

- Chcemy przekonać rząd do wpisania lotniska w Bydgoszczy na tę listę. Razem z wojewodą zamierzamy się spotkać z ministrami transportu i rozwoju regionalnego, by o tym rozmawiać. Nasi asystenci właśnie ustalają szczegóły - wyjaśnia Całbecki.

Były wicemarszałek województwa Jan Szopiński (Lewica i Demokraci) uważa, że to zła taktyka: - Szansa na wpisanie do sieci jest niezbyt duża, a czas ucieka. To przede wszystkim zły sygnał dla inwestorów. Kiedy się zorientują, że znów ktoś zaczyna majstrować przy czymś, co było pewne, odwrócą się od nas i zaczną przesyłać swoje towary np. do portu cargo w Gdańsku. Teraz trzeba zacząć już prace przygotowawcze, aby przyznane środki szybko można było wykorzystać. Potem oczywiście można walczyć o fundusze z innych źródeł, ale na razie powinniśmy korzystać z tego, co mamy - przekonuje.

W przyszłym tygodniu z Całbeckim chce się spotkać Marcin Hydzik, prezes Portu Lotniczego. Będzie próbował go przekonać, żeby nie naruszać obecnego stanu.

- Szukamy właśnie inwestora strategicznego dla lotniska. Lepiej by było, żeby wiedział, z czym dokładnie ma do czynienia. Obawiam się trochę, że takie zabiegi mogą zniechęcić potencjalnych chętnych do wyłożenia pieniędzy - podkreśla.

Całbecki zapewnia, że nie zostawi na lodzie prezesa lotniska. Obiecuje, że jeżeli nie uda mu się nakłonić rządu do finansowania inwestycji, to wróci do pomysłu przekazania portowi w Bydgoszczy pieniędzy z funduszy regionalnych.

źródło: [link widoczny dla zalogowanych]

wegi

Niech ich trafi coś

Remigiusz Gadacz

Remigiusz Gadacz

Witek

sebacyw

Wysokie loty

Bydgoskie lotnisko ma ogromne szanse na rozwój. Trzeba jednak pracować przede wszystkim nad wizerunkiem miasta w Europie - to wnioski z tzw. "masterplanu", którego wyniki władze portu lotniczego właśnie otrzymały. Największą obawą władz jest konkurencja, a największą nadzieją mieszkańców regionu - nowe połączenia.

Lot do Londynu - to jedyne europejskie połączenie lotnicze z Bydgoszczy. Bydgoski port zajmuje 9. miejsce na 12 lotnisk w kraju. Ma ponad 2,5 miliona potencjalnych pasażerów, a przy najbardziej pesymistycznych prognozach za 25 lat z jego usług korzystać będzie milion dwieście tysięcy osób - tak wynika z tzw. "masterplanu", który port właśnie otrzymał. - Myślę, że to lotnisko ma ogromne możliwości, ale problem w tym, że Bydgoszcz nie jest rozpoznawalna w Europie, nawet jako region - mówi John Grant.

Praca władz lotniska, władz miasta, ale nawet regionalnych biur turystycznych, czy przedsiębiorców - może rozwiązać ten problem. - To odpowiednia promocja i zabezpieczenie wkładu własnego pod środki unijne - mówi Bolesław Grygorewicz.

Właśnie pieniądze na rozbudowę lotniska, a raczej doniesienia o ich ewentualnym cofnięciu - wywołały ostatnio medialną burzę. Dziś jednak marszałek zapewnia - ten projekt będzie realizowany. - Środki na pewno będą, moją intencją jest jedynie to, żeby znaleźć inne niż te, które są już przewidziane na realizację tej inwestycji - mówi Piotr Całbecki.

Tymczasem władze lotniska muszą walczyć o nowe połączenia, a konkurencja w Europie jest duża. - Tanie linie lotnicze utrzymują maksymalnie dwa samoloty, ten kto da więcej, wsparcie marketingowe ten otrzyma połączenie - mówi Marcin Hydzik, dyrektor Portu Lotniczego w Bydgoszczy.

Najbliższe plany to utworzenie tanich połączeń między innymi z Dublinem.

źródło: [link widoczny dla zalogowanych]

Corsarz

Wkrótce nowe zakupy :
- nowe ruchome schody
- maszyna do odladzania pasa startowego

Źródło : własne Smile

mGuitars

Rozpisano tez przetarg na nowy ciezki woz gasniczy dla Lotniskowej Strazy Pozarnej (ma miec zbiornik na 11-12 tysiecy litrow wody, autopompa 6000 l/minute, 2 dzialka, agregat proszkowy, hydraulika silowa i wiele innych, czyli ogolnie ma to byc bardziej profesjonalny pojazd niz niedawno zakupiono np. w Lodzi).

LAN Chile · Dołączył: 07 Sie 2006 Posty: 219 Przeczytał: 0 tematów