Forum lotnictwa

BN

Wezcie pod uwage ze taka sprawa jest zalatwiona z dnia na dzien. Mysle ze jesli np. bedzie informacja ze np. 20.01.2007 przylatuje jakas fajna maszyna to mozna wowczas jako stowarzyszenie wystosowac pismo i sprawe zalatwic pare dni przed taka wycieczka. Do tego jesli beda wkoncu identyfikatory to sprawa bedzie prostsza.

BTW. Snicers jak dzwoniles to moze sie dowiedziales apropo identyfikatorow etc?

zione

Piotrek

karol_n1

A wiecie o której odlot ?

karol

Coś te wasze informacje są błędne !!!!!!!!!

Rusłan przyleciał w środę 20.12.2006 o 21.25 Exclamation

Sam widziałem, więc nie zmyślam

psotter · Dołączył: 08 Lis 2005 Posty: 286 Przeczytał: 0 tematów

Może jutro przyleci drugi? Very Happy

zimex · Dołączył: 29 Maj 2006 Posty: 28 Przeczytał: 0 tematów

hehe... caly czas pod zly temat pisze Wink

Ruslan bedzie startowal kolo 13tej Smile

Piwi

Hej,
Na początku chcę podziękować Pawłowi (Zione) za transport i bardzo mile spędzony czas na lotnisku Smile

Pragnę również podziękować Snickersowi i BMP za stały kontakt telefoniczny.

Zacznę od tego, że nie dostałem się wogóle na teren lotniska.
Udaliśmy się z Pawłem do biura ochrony i powiedzieliśmy o co chodzi i ze jedna osoba powinna dostać przepustkę. Pan z ochrony zadzwonił do kogoś tam i powiedział, żebyśmy czekali bo muszą to sprawdzić. Wszystko już było raczej na dobrej drodze dopóki nie przyszedł jakiś szef transportu, czy coś takiego.
Można było już poznać co to za człowiek, nie powiedziawszy dzień dobry wszedl sobie ot tak i twierdził, że jest z Bumaru (czołgi miały polecieć do Malezji). Spytał się nas w jakim celu przyszliśmy i kim wogóle jesteśmy, no to mu powiedzieliśmy. Chłop się zląkł jak usłyszał, że chcę tam wejść i porobić pare zdjęć. Powiedział, że kontrahent z Malezji nie życzy sobie jakichkolwiek zdjęć ich czołgów (a komu o czołgi chodziło...) i w rezultacie gość stwierdził, że nie będzie żadnego wejścia. Spytaliśmy się, co z naszym zezwoleniem wydanym przez Inspektora Uchrońskiego. Ten stwiedził, że to pozwolenie musi przejść jeszcze przez niego i mimo, że Ochrona się zgadza on ostatecznie nie wyda zezwolenia. Wogóle była niemiła atmosfera, głównie za sprawą cwaniactwa tego gościa.
wyszliśmy i zadzwoniłem po tym do Snickersa aby ten to wyjaśnił.
No i tu zaczęło się ostre ściemnianie ze strony GTLu, że niby ten Uchroński nie wiedział, że będzie przewożony sprzęt militarny i że nie przewidział takiej sytuacji...
Pojechaliśmy potem na podejście 27 i w międzyczasie miałem jeszcze dwa telefony od Snickersa, któremu powiedziano, że prezes GTLu ostatecznie zabronił (na bank...)

Pokręciliśmy się po tym trochę po lotnisku i z płyty postojowej nr. 3 mogłem zrobić w miare sensowne zdjęcie:

[link widoczny dla zalogowanych]

To tyle.
Jedno jest raczej pewne, że do takiej sytuacji nie może dojść następnym razem. Napewno sprawa będzie z GTLem wyjaśniana i miejmy nadzieję, że współpraca pójdzie w lepszą stronę. Jak narazie to już dwie gafy ze strony lotniska: błędne informacje nt. przylotu Rusłana no i cały ten powyższy incydent.
Wszyscy nie ukrywany zdenerwowania na zaistniałą sytuację... Sad

psotter · Dołączył: 08 Lis 2005 Posty: 286 Przeczytał: 0 tematów

No szkoda. Moim zdaniem po prostu mieliście pecha, że na "inaugurację" rzeczywistej współpracy spotterów z lotniskiem trafiła przesyłka wojskowa. Wyszło wyraźnie, że na lotnisku funkcjonuje wiele służb, z których każda ma wiele do powiedzenia (kłopoty już po wejściu na zastrzeżony teren może robić np. Straż Graniczna). Załatwianie tego za każdym razem na szczeblu prezesa GTL jest oczywiście nieporozumieniem.

Pozostaje wyciągnąć na spokojnie wnioski i uwzględnić je przy tworzeniu stałych zasad przyszłej współpracy.

Piotrek

No niezbyt ciekawie, jednak myślę ,że rzeczywiście najwięcej mógł namieszać gość z Bumaru i GTL w tej sytuacji niewiele mógł zdziałać.
Chyba miejsce przy płocie koło 3 płyty byłoby najlepsze. Macie z tamtąd jakieś fotki?

Piwi

Tak, koleś z Bumaru wszystko popsuł bo już byliśmy naprawde bliscy wejścia. Po prostu tam zaczął rządzić.

Ta fotka powyżej jest spod bramy koło 3 płyty. W innych miejscach nie przecisnąłbym obiektywu przez wąskie kraty.

Pozdrawiam.

Piotrek

Piwi

No właśnie, odpowiedniej drabinki nikt z nas nie miał.

Wjechaliśmy mimo zakazu wjazdu i utrzymywaliśmy, że jedziemy do hurtowni paliw. Zaparkowaliśmy na terenie tej hurtownii i Pan z biura zrozumiał, że musimy Antka sfocić i nie zabronił tam dłużej postać.

zimex · Dołączył: 29 Maj 2006 Posty: 28 Przeczytał: 0 tematów

[link widoczny dla zalogowanych]

pozdro Smile