Forum lotnictwa

radian

[link widoczny dla zalogowanych]

Barwny korowód kilkunastu olbrzymich maszyn przejechał wczoraj rano pustymi przestrzeniami pasów startowych i lądowisk na krakowskim lotnisku.

Umieszczone na czerwonych, pomarańczowych i żółtych ciężarówkach urządzenia odtrąbiły w ten sposób początek corocznej akcji "Zima", której zadaniem jest utrzymanie płyty lotniska dla lądujących samolotów w doskonałym stanie przez wszystkie zimowe miesiące. Bojowy szyk zaprezentowały pługi śnieżne i oczyszczarki (do odśnieżania drogi startowej, kołowania i płyty postojowej), pługi wirnikowe (tzw. rotory do usuwania zwałów śniegu), rozpylacze płynu odladzającego (w ciągu zimy zużywa się go ponad 400 ton, każda tona kosztuje 600 euro).

- Akcja "Zima" to dla nas droga impreza. Same szczotki do oczyszczarek kosztują rocznie średnio 170 tys. zł, a żarówki, pryzmaty, filtry i oprawy 400 lamp oświetlających drogę startową w długie zimowe wieczory to dla nas wydatek rzędu 300 tys. zł - mówią operatorzy sprzętu MPL Balice, którzy przy złych warunkach pogodowych zmuszeni są do jeżdżenia non stop ciężkim sprzętem nawet kilkanaście godzin na dobę. - Wszystko po to aby samoloty lądowały bezpiecznie, a Balice były portem zawsze otwartym dla pasażerów - rekomenduje Piotr Pietrzak, rzecznik portu.