Forum lotnictwa

Airliner

Tanie samoloty z Krakowa do Moskwy startują od marca

Moskiewski mer Jurij Łużkow będzie pierwszym pasażerem taniej linii lotniczej Kraków-Moskwa. Na inaugurację połączenia w marcu przyleci z... rosyjskimi piłkarzami.

Tanie linie do Moskwy ruszą w styczniu
- Zaraz po wylądowaniu gramy mecz piłkarski z reprezentacją Krakowa - tak otwarcie nowego połączenia lotniczego Krakowa z Moskwą w imieniu mera Łużkowa chce uświetnić Aleksander Kliśko, zastępca kierownika moskiewskiego departamentu transportu i łączności. Kto zagra w ataku, a kto w obronie - jeszcze nie wiadomo. Pewne jest zaś, że pierwsze samoloty do Moskwy wzniosą się już pod koniec marca. Na razie strony polsko-rosyjskiego porozumienia czekają z podaniem technicznych szczegółów na podpisanie ostatecznej umowy między tanimi przewoźnikami: rosyjskim Awiakompania Atłant Sojuz i polskim Centralwings. - Wszystko już prawie gotowe, aby włączyć tę linię do letniej siatki połączeń na 2007 rok - ocenia Kamil Kamiński, prezes zarządu MPL Balice sp. z o.o.

O tanich połączeniach Krakowa z Moskwą "Gazeta" informowała jako pierwsza kilkanaście dni temu. O otwarcie połączenia starali się wspólnie krakowscy i moskiewscy urzędnicy. Rosyjskiego partnera dla polskich linii Centralwings znalazł sam Łużkow. Wsparcie wpływowego polityka pomogło w uzyskaniu zgody polskich i rosyjskich urzędów lotnictwa oraz lotnisk Balice i Wnukowo. Wczoraj Rosjanie przyjechali do Krakowa, aby dopiąć ostatnie szczegóły.

Awiakompania Atłant Sojuz to jeden z najbogatszych operatorów lotniczych w Rosji. Obsługuje trasy do modnych kurortów, np. do Soczi nad Morzem Czarnym, gdzie swą rezydencję ma prezydent Putin. Atłant specjalizuje się też w przewozach bogatych Rosjan do Turcji, Zjednoczonych Emiratów Arabskich i Arabii Saudyjskiej. - Latają z nami zarówno turyści, jak i biznesmeni. Z regularnymi czarterami docieramy do wielu modnych miast świata. Dysponujemy też flotą przeznaczoną do przewozu towarów - tak osiągnięcia kompanii prezentuje jej przedstawicielka Alla Leszczinskaja, jak zaznacza "zelektryzowana perspektywą latania do Polski".

W barwach Awiakompanii Atłant Sojuz latają iły-86, iły-72, boeingi 737 oraz tu-154 (choć ostatnio maszyny tego typu rozbijają się regularnie, m.in. w połowie sierpnia pod Donieckiem i wczoraj w Iranie).

Prestiż z powodu otwarcia połączenia dla obu stron jest spory. Moskwianie cieszą się z kolejnego okna na zachodni świat. Kraków zyskuje zaś tanie loty do stolicy Rosji jako piątego miasta w Europie (po Berlinie, Stuttgarcie, Kolonii i Hamburgu, skąd lata niemiecki tani przewoźnik Germanwings). Pomysłodawcy przedsięwzięcia liczą na lawinowy wzrost przyjazdów do Krakowa rosyjskich turystów, studentów i biznesmenów. Planująca z początku dwa, trzy połączenia tygodniowo, a w późniejszym okresie codzienne loty linia ma przewieźć rocznie ponad 55 tysięcy osób.

- Rosjanie już teraz pokochali południową Polskę. W zimowe ferie do Zakopanego przyjeżdża kilkadziesiąt specjalnych pociągów z Moskwy, a zaraz po Nowym Roku 80 proc. zagranicznych turystów na Podhalu to podróżni ze wschodu. Chcemy ułatwić im dotarcie w góry nie tylko w zimie, a przy okazji wypromować modę na spędzenie przynajmniej kilku dni w Krakowie - zapowiada Grażyna Leja.

Jak Rosjanom spodoba się Kraków? - Bardzo. Jestem tu pierwszy raz, a już czuję się w tych murach zakochany. Sądzę, że to samo czeka mera Łużkowa, lobbującego bardzo mocno na rzecz sprawy - wróży Aleksander Kliśko. Zdradza też, że Łużkow czeka z utęsknieniem na piłkarski mecz Kraków - Moskwa i weekend w Zakopanem.
GW

Welcome Vnukovo Airport Smile

Pierwsze polaczenie na wschod, teraz czekam na Kijow Smile

wajher

Na stronach Vnukova (btw chciałbym, żeby lotniska w Polsce równie poważnie traktowały ten kanał komunikacji) mamy już oficjalnie potwierdzony Kraków (i zaznaczony na mapce):

[link widoczny dla zalogowanych]

(zapisz jako...)

Na mapie w upcoming destinations jest również Brno i Bratysława.

Airliner

michael

jak zwkle...

Piekny · Dołączył: 18 Lis 2005 Posty: 256 Przeczytał: 0 tematów

w sensie problem z C0, ULC czy czym po polskiej stronie? czy tylko rosyjska linia nie moze latac na tej trasie?

michael

a moze nie chca sie zgodzic na obslugee polaczenia Tu-154?? chociaz rosyjska linia obiecywala ze bedzie uzywac najnowszych samolotow...na mysli chyba mieli B-737.

micoud20

Gabec

Airliner

problem nie tkwi w typie samolotow(zreszta regularnie Tupolevy 154 lataja na Okecie) tylko po stronie jednego przewoznika.
Umowa jest tak skonstrulowana by polaczenie pomiedzy Krakowem i Moskwa musza obslugiwac linie z obu krajow, jesli bedzie tylko jeden partner to polaczenie nie dojdzie do skutku. [/quote]

Airliner

moze jednak sami rosjanie zdecyduja sie latac?

Na razie lotów do Moskwy nie będzie

Nie będzie planowanych bezpośrednich połączeń z Krakowa do Moskwy. Tanie loty do stolicy Rosji miały uruchomić w styczniu linie Centralwings. O tych planach informowaliśmy obszernie w serwisie TanieLatanie.net.

- Zaproszono nas na takie ogólne spotkanie, ale nie było tam żadnych konkretnych uzgodnień - zastrzega w rozmowie z serwisem TanieLatanie.net prezes Centralwings Maciej Kwiatkowski.

Kraków bardzo czekał na bezpośrednie i tanie połączenie lotnicze do Moskwy, a Urząd Lotnictwa Cywilnego już się na to zgodził. Centralwings był jedyną firmą, która mogła spełnić prawne warunki by latać na wschód. Na podstawie dwustronnych umów może to być tylko polska linia lotnicza.

- Centralwings wycofał się na razie z tych rozmów - przyznaje w rozmowie z serwisem TanieLatanie.net Piotr Pietrzak, rzecznik krakowskiego lotniska.

- Kierunki wschodnie są bardzo ciekawe, ale trzeba z nimi uważać - zaznacza Maciej Kwiatkowski. - Ciągle mamy do spełnienia misję na zachodzie. Idziemy za lub przed Polakami wyjeżdżającymi do pracy za granicę - podkreśla prezes Centralwings.

Rosja i Ukraina to atrakcyjne rynki dla biznesmenów. Prezes polskiej taniej linii wskazuje jednak na to, że intensywny wzrost ruchu lotniczego w Polsce zawdzięczamy wejściu do Unii Europejskiej czyli turystom i emigracji zarobkowej. Ruch biznesowy byłby za mały. - Bazujemy na dużej masie ruchu, a ten biznesowy nie byłby na tyle duży by uruchomienie taniego połączenia się opłacało - tłumaczy Kwiatkowski.

Centralwings nie rezygnuje całkowicie z połączeń ze wschodem. Na pewno nie ma na nie szans w nadchodzącym wiosenno-letnim sezonie. - To kierunek, który zaczyna być interesujący - przyznaje Kwiatkowski. - Gdybyśmy w ogóle zaczęli coś brać pod uwagę to dopiero jesień w sezonie 2007/2008 - kwituje prezes Centralwings

franek · Dołączył: 05 Kwi 2006 Posty: 64 Przeczytał: 0 tematów

LOT już dawno twierdził , że do krk nikt nie będzie chciał latać i nie otwierają tutaj nowych połączeń . Widocznie nikt z nich nie był na Podhalu w połowie stycznia i wsezonie letnim w Krakowie
franek

Airliner

michael

idioci!! tak sie wlasnie mysli....i tak myslacy ludzie zajmuja takie stanowiska w Polsce...
ja juz tego nie chce komentowac....
ale powiem tylko ze jestesmy biedni...my czyli Krakow, warszawa nas spycha niestety!!! przeciez dla LOTu byloby to korzystne...ale dobrze niech sobie pchaja dalej kase w Okecie..
Balice przynajmniej w jakims stropniu sa troche liberalne...wiec doczekamy sie nowych przewoznikow...a w rozwoju siatki polaczen miejmy nadzieje ze pomoze rozszezenie uni europejskiej o kolejne kraje!

Stoarn

Myślę (mam nadzieję) że to niezupełnie tak. Central nie ma maszyn do latania, a głupio mu to powiedzieć explicite, bo wiadomo, że linia która ma braki w maszynach często odwołuje i opóźnia loty (byle event skutkuje zawaleniem się całego grafiku obiegów...). A więcej maszyn na razie nie pozyska, bo jedyne właściwe ich źródło -mamusia- też cierpi na niedobory flotowe, kolejnych 734 oddawać już nie może... A LOT więcej maszyn nie zdobędzie bo "po co - tak nam świetnie idzie teraz to po co się rozwijać?"... Poza tym, uważają, że skoro teraz nikt nie lata do Moskwy z KRK to znaczy że nie warto. Tak jak swego czasu z 777 za Atlantyk - "po co puszczać większe maszyny skoro nawet w lato nie zdarzyło się nigdy żeby naszym 763 leciało więcej niż 243 osoby" Crying or Very sad

Central ma "misję" - z misją idzie się tam gdzie jeszcze nikt nie dotarł, a nie na hiperuczęszczane kierunki...

Airliner