|
Forum lotnictwa To tu spotykają się pasjonaci lotnictwa by troszkę o nim podyskutować.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
piter_EPTM_EPKK
Dołączył: 20 Paź 2006
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tomaszów Mazowiecki / Kraków
|
Wysłany: Śro 19:09, 07 Lut 2007 Temat postu: Lotnicze Pogotowie Ratunkowe w Krakowie musi zawiesić loty |
|
|
Iwona Hajnosz - Gazeta Wyborcza
Skandal na lotnisku w Balicach. Lotnicze Pogotowie Ratunkowe w Krakowie zawiesiło we wtorek działalność. Z dnia na dzień śmigłowiec i pracownicy zostali wyrzuceni z zajmowanego dotąd hangaru.
Hangar, w którym stacjonuje śmigłowiec ratowniczyNakaz wyłączenia z użytkowania hangaru krakowskiego Lotniczego Pogotowia Ratunkowego wydał 29 stycznia wojewódzki inspektor nadzoru budowlanego. Powodem jest zły stan techniczny obiektu. LPR został tą decyzją kompletnie zaskoczony, ponieważ od lat było wiadomo, że hangar jest w złym stanie. Do tego nakaz dotarł do szefów pogotowia dopiero 5 lutego o godz. 16, pozostawiając czas na wyprowadzkę do 7 lutego w południe.
- Z dnia na dzień mieliśmy się wynosić. Tylko dokąd? I jak w 48 godzin przenieść bazę powietrznego pogotowia? Jak można było tak zrobić: w poniedziałek nakaz, we wtorek wynocha! - irytuje się Robert Gałązkowski, rzecznik prasowy LPR. Jak podkreśla, coś takiego zdarza się pogotowiu po raz pierwszy.
Wicewojewoda Rafał Rostecki zaproponował LPR przenosiny do hangarów aeroklubu w Pobiedniku. To jednak propozycja nie do przyjęcia. Pogotowie musi mieć na lotnisku dyżurkę lekarską i magazyn na leki, musi przeprowadzić telefony alarmowe, cysterny, firmową sieć połączeń, a wreszcie uzyskać zgodę sanepidu na działanie w nowym miejscu. Ponadto krakowski LPR musiałby ograniczyć się do użytkowania śmigłowca, ponieważ jego samolot sanitarny nie jest przystosowany do lądowania na trawie. Pobiednik od razu więc odpadł.
We wtorek od rana w porcie lotniczym w Balicach trwały nerwowe negocjacje. Prezes portu Kamil Kamiński podkreślał, że to nie on wydał nakaz opuszczenia lotniska. - Lotnisko jest duże, na pewno coś dla LPR znajdziemy - zapewniał. Ale mijały godziny, a rozwiązania nie było. Około godz. 19 pewne było jedno: środa będzie w Małopolsce pierwszym dniem bez dyżurów śmigłowca.
- Jeśli pacjenci będą potrzebowali pomocy, to w trybie awaryjnym będziemy ściągać pomoc z Sanoka, Katowic lub Kielc - mówił Gałązkowski.
Wieczorem zapadła decyzja, że służby medyczne i administracja tymczasowo przeniosą się do innego budynku zaproponowanego przez port, a śmigłowiec będzie stał pod gołym niebem.
Próbowaliśmy się dowiedzieć, jak to się w ogóle stało, że tak nagle podjęto decyzję o wyrzuceniu LPR z hangaru w Balicach.
- Do nas ta informacja też dotarła w poniedziałek i od razu przekazaliśmy ją do pogotowia - tłumaczy prezes Kamiński. Ale pracownicy LPR mówią, że od dawna czuli, iż szefowie Balic chcieli się ich pozbyć, bo baza śmigłowców przeszkadza w rozwoju portu. Tym też tłumaczą spotykające ich szykany, np. szczegółowe kontrole pracowników pogotowia przed wpuszczeniem na lotnisko.
Uziemienie śmigłowca LPR potrwa co najmniej tydzień. Kto będzie odpowiadał, jeśli helikopter w porę nie doleci do pacjenta i ten umrze? Na tak postawione pytanie też nie otrzymaliśmy wczoraj jasnej odpowiedzieć.
Krakowskie LPR było jedną z tych jednostek w Polsce, które latały najczęściej. Prawie nie było dnia bez interwencji. W zeszłym roku ratowniczy helikopter startował około 430 razy, a samolot sanitarny wykonał ponad 800 lotów.
Teraz mieszkańcom Małopolski grozi, że helikopter stojący pod gołym niebem w ogóle nie wystartuje, bo będzie miał oblodzone łopaty, a samolot sanitarny do Krakowa nie wróci po remoncie w Szczecinie.
Tuż przed zamknięciem wydania "Gazety" z urzędu wojewódzkiego dotarła do nas informacja, że nowa baza pogotowia ma powstać na starym lotnisku w Czyżynach. Dziś szefowie LPR zapowiadają wizytę u wojewody, mają rozmawiać o nowej lokalizacji...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
clmisiu
Dołączył: 19 Lis 2006
Posty: 141
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: EPKK
|
Wysłany: Śro 20:55, 07 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Jestem za pomysłem nowej bazy, ale to dośc kosztowna inwestycja. Pewnie pozostanie jednak na tym, że maszyny będą nadal przebywać w Balicach. Pozdrawiam!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MarcinGD
Dołączył: 23 Kwi 2006
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: EPKK
|
Wysłany: Czw 9:08, 08 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Baza LPRu w Czyżynach to całkiem dobry pomysł, ze względu na położenie lotniska (oczywiście dla śmigłowca). W końcu stacjonuje tu już policyjna Kania. Tak na marginesie, znów okazuje się że w takim mieście jak Kraków potrzebne jest małe lotnisko w centrum...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
delta
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 10:12, 08 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
MarcinGD napisał: | Baza LPRu w Czyżynach to całkiem dobry pomysł, ze względu na położenie lotniska (oczywiście dla śmigłowca). W końcu stacjonuje tu już policyjna Kania. Tak na marginesie, znów okazuje się że w takim mieście jak Kraków potrzebne jest małe lotnisko w centrum... |
Tyle, że w Czyżynach nie może stacjonować samolot. A właśnie miało przyjść do Krakowa Piaggio... No i d...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marcin747
Dołączył: 22 Sty 2006
Posty: 320
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 11:02, 08 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Lotnicze pogotowie zostaje w Balicach.
Dla pracowników kontenery, namiot dla śmigłowca - baza Lotniczego Pogotowia Ratunkowego zostaje w Balicach. Tyle tylko że z powodu afery z wyprowadzką przez kilka najbliższych dni lekarze nie będą latać do pacjentów.
Wczoraj poinformowaliśmy, że Lotnicze Pogotowie Ratunkowe w Krakowie zawiesiło działalność, bo z dnia na dzień musi opuścić zajmowany dotąd hangar.
- Nie sądzę, żeby przerwa w pracy małopolskiego oddziału trwała dłużej niż dwa tygodnie - mówi Robert Gałązkowski, rzecznik prasowy LPR. Pogotowie co prawda musi wyprowadzić się z zajmowanego dotąd hangaru, ale już nie z lotniska.
Służby medyczne i administracja przeniosą się do specjalnie sprowadzanych kontenerów, a helikopter trafi do namiotu. Takie ustalenia zapadły wczoraj w Krakowie podczas rozmów szefów LPR-u z wojewodą. Działkę pod nową siedzibę ma wydzierżawić latającym lekarzom port lotniczy.
Niby więc sprawa ma szczęśliwy finał. Niby, bo dalej aktualne jest pytanie, dlaczego minął tydzień, zanim pismo nakazujące natychmiastowe opuszczenie hangaru dotarło do lotniczego pogotowia? Dlaczego pogotowie z dnia na dzień musiało pakować manatki i się wynosić? Kogo zapytać, inaczej się tłumaczy.
Nakaz opuszczenia hangaru wydał Janusz Żbik, wojewódzki inspektor nadzoru budowlanego. Czy w ślad za nakazem nie mógł zatelefonować do LPR, żeby szybko poinformować o decyzji? - Procedura kontrolna trwała pół roku, więc LPR nie ma prawa czuć się zaskoczone. Wydałem decyzje z rygorem wykonalności i koniec. To jednak nieprawda, że wydałem ją na życzenie portu lotniczego, który chciał się pozbyć pogotowia. Wysłana została do właściciela hangaru, czyli Agencji Mienia Wojskowego. Poza tym do poniedziałku byłem na urlopie.
Otto Cymerman, dyrektor oddziału Agencji Mienia Wojskowego: - Ta decyzja była skierowana do portu w Balicach, my chyba tylko byliśmy powiadomieni o sprawie. Ale nie jestem pewien, bo dyrektorem jestem dopiero od 1 lutego.
Paweł Danek, kierownik biura zarządu Portu Lotniczego w Balicach zamiast odpowiadać na pytanie, sam pyta: - Dlaczego decyzja z 29 stycznia z rygorem natychmiastowej wykonalności dotarła do naszej spółki dopiero 5 lutego? Oczekujemy w tej sprawie wyjaśnień. Dlaczego w tak ważnej sprawie nie wykonano przynajmniej telefonu informującego o tej decyzji?
Jednak w oświadczeniu władz portu przysłanym do "Gazety" można przeczytać, że inspektorów do hangaru ściągnęły w marcu 2006 roku władze portu, bo "już wtedy było jasne, że jego stan stanowi zagrożenie dla użytkowników".
Wróćmy więc do początku i jeszcze raz zacytujemy inspektora Żbika: - Nie mam czasu na dyskusje i telefony. Wydałem decyzję z rygorem wykonalności i koniec. To nieprawda, że wydałem ją na życzenie portu lotniczego, który chciał się pozbyć pogotowia. Musiałem tak postąpić, bo nie chciałem trafić do kryminału, gdyby ten hangar się zawalił, tak jak np. hala w Katowicach.
gazeta.pl
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
delta
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 14:54, 08 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Są ciut lepsze wieści, ale na razie pary nie puszczę. Boję się zapeszyć.
Trzymajcie kciuki!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
marcin_EPKK
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 840
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: EPKK Chrzanów
|
Wysłany: Czw 14:59, 08 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Trzymamy, trzymamy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mariusz.d
Dołączył: 16 Lip 2006
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czw 15:13, 08 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Chyba wszystko idzie w dobrym kierunku oby tak dalej
pozdrawiam Mariusz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pole
Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 15:27, 08 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
ale przeciez to bylo do przewidzenia i bylo wiadomo ze hangar zostanie zamkniety..... takich informacji nie przekazuje sie z dnia na dzien, to co do tej pory bylo robione w tym kierunku ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
delta
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 16:21, 08 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Pole napisał: |
ale przeciez to bylo do przewidzenia i bylo wiadomo ze hangar zostanie zamkniety..... takich informacji nie przekazuje sie z dnia na dzien, to co do tej pory bylo robione w tym kierunku ? |
Tak, to, że pogotowie kiedyś będzie musiało wynieść się z hangaru wiadomo było od dawna. Tyle, że taki proces trwa jakiś czas. To są tygodnie, czy nawet miesiące.
Niestety, było to z dnia na dzień. Jeden telefon: "Przyjeżdżaj, pakuj swoje rzeczy. Teraz, już." A potem wynoszenie wszystkiego. Gdziekolwiek. Żadnej inwentaryzacji, nic. Róbta co chceta, byleście się wynieśli, i to szybko.
Taka prawda, choć trudno w to uwierzyć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lukaszs
Dołączył: 18 Sty 2006
Posty: 588
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: 50° 0'46.29"N 19°59'3.18"E
|
Wysłany: Czw 16:45, 08 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
I jeszcze uziemili małą Mi do tego Szkoda, LPR jest dla mnie nieodłączną częścią balic. A z tego co słyszałem to delta jest nawet na ty z pilotem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pole
Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 16:56, 08 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
delta napisał: | Pole napisał: |
ale przeciez to bylo do przewidzenia i bylo wiadomo ze hangar zostanie zamkniety..... takich informacji nie przekazuje sie z dnia na dzien, to co do tej pory bylo robione w tym kierunku ? |
Tak, to, że pogotowie kiedyś będzie musiało wynieść się z hangaru wiadomo było od dawna. Tyle, że taki proces trwa jakiś czas. To są tygodnie, czy nawet miesiące.
Niestety, było to z dnia na dzień. Jeden telefon: "Przyjeżdżaj, pakuj swoje rzeczy. Teraz, już." A potem wynoszenie wszystkiego. Gdziekolwiek. Żadnej inwentaryzacji, nic. Róbta co chceta, byleście się wynieśli, i to szybko.
Taka prawda, choć trudno w to uwierzyć. |
Oczywiscie ze nie jest to tak hop ! ze : 'a dzisiaj sie przenosimy' wiadomo procedury przepisy pieniadze, ale policja potrafila sie przeniesc no a 2 -3 lata od kiedy sie o tym mowilo to chyba wystarczajaco duzo czasu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Roberth
Dołączył: 16 Sty 2006
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 17:52, 08 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Jedynym rozsądnym rozwiązaniem jest bazowanie na lotnisku, jako , że Kraków jest "oddziałem" z samolotem EMS, który nie może operować ani z Pobiednika ani tym bardziej z Czyżyn. Właśnie z powodów możliwości operacyjnych lotnicze pogotowie przeniosło się z zamykanego lotniska w Czyżynach do Balic pod koniec lat 60-tych ubiegłego wieku. Od dawna były czynione zabiegi mające na celu pozyskanie terenów od AMW na budowę nowej bazy. AMW z ostateczną decyzją zwlekała, obiecywała, już miało być tuż tuż, już tylko jeden podpis generała i nagle trach... Ale w naszym kraju to już taki zwyczaj, że wpierw musi się cos zawalić.
Obawiam się, że zaistniała sytuacja, bez względu na finał, spowoduje przeniesienie samolotu w inne miejsce, a zapowiadane bazowanie P180 w Balicach nie nastąpi. Dodakowy skutek - kilku ludzi straci pracę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|