Forum lotnictwa

Marcin747 · Dołączył: 22 Sty 2006 Posty: 320 Przeczytał: 0 tematów

Porty lotnicze chcą łączenia lotów krajowych i międzynarodowych.

Szefowie regionalnych portów lotniczych postulują zmianę przepisów, która umożliwiłaby łączenie lotów międzynarodowych z krajowymi. Efektem ma być lepsza oferta dla pasażerów i dalsze ożywienie ruchu lotniczego, szczególnie w regionach.

Obecnie lot np. z Katowic do Sztokholmu, z międzylądowaniem w Gdańsku czy Warszawie, jest niemożliwy.

"Zmiana stosownych przepisów zwiększy operatywność i efektywność przewozu pasażerów przez linie lotnicze, a dla pasażerów będzie oznaczać bardziej urozmaiconą ofertę i większą dostępność połączeń lotniczych" ľ ocenia szef Związku Regionalnych Portów Lotniczych Zbigniew Sałek.

We wtorek szefowie polskich lotnisk regionalnych spotkali się m.in. w tej sprawie, w Wiśle (Śląskie) z przedstawicielami Straży Granicznej. Rozmawiali o barierach, które uniemożliwiają łączone loty. Większość z nich tkwi w mało elastycznych przepisach, głównie rozporządzeniach dotyczących pracy Straży Granicznej.

26 stycznia Związek Regionalnych Portów Lotniczych zamierza skierować swoje oficjalne stanowisko w tej sprawie do resortów: transportu oraz spraw wewnętrznych i administracji. Zdaniem przedstawicieli lotnisk, w okresie poprzedzającym pełne uczestnictwo Polski w gwarantującym swobodne podróżowanie układzie z Schengen, utrzymywanie takich barier jest nieuzasadnione.

"LOT szacuje, że zniesienie ograniczeń w tym zakresie, dałoby możliwość zwiększenia liczby destynacji (celów podróży - PAP) o ok. 20 proc. Myślę, że oznaczałoby to powiększenie oferty także ze strony innych przewoźników. Skorzystałyby na tym linie lotnicze, a przede wszystkim pasażerowie" ľ ocenił Sałek.

Dwa lata temu pierwsze tego typu połączenie chciał uruchomić węgierski Wizz Air. Miało to być zarazem pierwsze krajowe, niskokosztowe połączenie.

Uruchomienie połączenia zablokowała Straż Graniczna, której przepisy wymagają, aby ruch krajowy, zarówno pasażerów, jak i bagaży, był oddzielony od międzynarodowego. Zgodnie z przepisami, pasażerowie z Katowic do Sztokholmu musieliby w Gdańsku wysiąść i ponownie odprawić się na zupełnie nowy, międzynarodowy lot tym samym samolotem, wraz z pasażerami z Gdańska. Straciłoby to jednak swój ekonomiczny sens.

Prezes Sałek zapewnił, że polskie lotniska, przygotowując się do przepisów układu z Schengen, bez problemu będą w stanie spełnić standardy dotyczące odpraw pasażerów w łączonych lotach. Ich zdaniem, nie wiąże się z tym żadne zwiększone ryzyko. Straż Graniczna tłumaczy jednak, że rozporządzenia MSWiA oraz dawnego resortu infrastruktury nie dają na razie możliwości zmiany podejścia straży do tej sprawy.

"Przepisy dotyczące procedur odprawy granicznej nie dopuszczają możliwości łączenia w ruchu lotniczym przewozów krajowych i międzynarodowych. Samolot może mieć krajowe międzylądowanie, ale pasażerowie lecący dalej musieliby przejść ponowną odprawę. Gdy Polska w pełni dołączy do układu z Schengen, takie ograniczenia znikną" ľ powiedział PAP rzecznik śląskiej Straży Granicznej mjr Grzegorz Klejnowski.

Kiedy Polska stanie się w pełni członkiem strefy Schengen, procedury odpraw mają być złagodzone i łączone loty będą możliwe. Początkowo planowano, że nowe kraje UE wejdą do tej strefy w październiku 2007 r. Z ostatnich informacji wynika, że może nastąpić przesunięcie na początek 2008 roku, a najdalej o rok.

Według wcześniejszych informacji, opóźnienie w wejściu nowych krajów UE do strefy Schengen wynika z problemów rozbudowy centralnej bazy danych strefy Schengen (tzw. SIS II) w Strasburgu. Bez tej bazy system nie będzie w pełni gotowy, a dopóki to nie nastąpi, będą istniały kontrole na wewnętrznych granicach UE.

(PAP)

EMA_Crew

Czyli jak widac blokuja nas jakzwykle glupie przepisy dlaczego my zawsze musimy miec te same problemy.
Pomysl ogolnie bardzo ciekawy ale jakos nie wydaje mi sie iz spowodowaloby to wielka rewolucje na polskim niebie.

cyfer · Dołączył: 28 Mar 2006 Posty: 541 Przeczytał: 0 tematów Skąd: EPPO/POZ

Pomysł ciekawy bo w końcu czym samolot różni się od pociągu czy autobusu ( Very Happy

), ale przesiadki musiałyby się odbywać dosyć sprawnie bo ci co lecieliby dalej dostaną fioła gdyby taki samolot miał przypadkiem więcej niż 1 międzylądowanie. Ciekawe jak to będzie się miało do kosztów.... dla 5 paxów też będą lądować Question

a opłaty

Troche takie jakieś to dziwne. Ale idea bradzo dobra.

bartolomic

prawdopodobnie nie beda latac tam, gdzie wsiada 5 paxow... teraz teoretycznie jak jest rejs, i 1 pax siedzi, to tez poleca..

Stoarn

Idea świetna bo wreszcie będą się mogły odbywać tanie loty po Polsce, wyobrażam sobie już WZZ lecącego z WAW do TMP przez GDN, albo CLW z KRK do Keflaviku przez WAW... Teraz wreszcie możnaby zacząć kombinować, gdzie tu jeszcze wdepnąć, bo jest wiele tras A-B-C gdzie z samych A-C albo B-C nieuzbierałoby się wystarczająco pax...

pezet_waw · Dołączył: 07 Mar 2006 Posty: 27 Przeczytał: 0 tematów Skąd: EPWA

Moim zdaniem wynika to tylko z niechciejstwa.

Jakieś drobne 10 lat dało się to zrobić, bo doświadczyłem tego na sobie w postaci lotu WAW-WRO-FRA. Przypominam, że wtedy w Unii nie byliśmy.

Odprawiałem się w Terminalu 1 jako lot międzynarodowy, a potem zostałem, a w zasadzie zostaliśmy, bo byłem członkiem małej grupy, dołączeni do pozostałych osób, które były odprawiane na "krajówce". We Wrocławiu osoby odbywające lot krajowy wysiadły, samolot został dotankowany i "zaokrętowano" osoby mające odbyć trasę WRO-FRA.

Gdybyśmy dalej pozostawali w czasach j.w, to problem bym rozumiał - osoby tzw. krajowe, na rejs krajowy mogły mieć tylko dowody osobiste i wtedy mogło by się zdarzyć, że na rejs międzynarodowy wszedł by ktoś, kto nie ma paszportu, co wtedy było wymagane. Ale teraz na lot w ramach Unii dowód wystarczy, więc problem, moim zdaniem, znikł.

Podział powinien nastąpić na rejsy: unijne i pozaunijne. Linia lotnicza powinna wziąć na siebie odpowiedzialność za to, że na danym odcinku rejsu są osoby, które tam być powinny i tyle w temacie.

Czemu więc teraz jest to problem?

Pozdrawiam,

Stoarn

Bo trzebaby pomyśleć, a to boli przecież...

pezet_waw · Dołączył: 07 Mar 2006 Posty: 27 Przeczytał: 0 tematów Skąd: EPWA

I czasem pewnie trzeba by ruszyć 4 litery zza biurka albo kantorka... Laughing

Spotter

Sam pamietam jak wiele razy latalem rejsem WAW-GDN, czy GDN-WAW, ktory tak naparwde byl rejsem z WAW do HAM i z powrotem. I nigdy problemu nie bylo. Poprostu wszystkich kierowano na przyloty miedzynarodowe, zas SG miala liste pasazerow, ktorzy lecieli rejsem krajowym. I problemu kontoli nie bylo.