|
Forum lotnictwa To tu spotykają się pasjonaci lotnictwa by troszkę o nim podyskutować.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Witek Z
Moderator
Dołączył: 05 Paź 2005
Posty: 1095
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: WAW
|
Wysłany: Pią 21:56, 14 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
A przepraszam do ciężkiej cholery, dlaczego to Panowie Znawcy chcą mnie pozbawić możliwości chlania w samolocie. Robię to z powodzeniem od prawie 20 lat. Jestem dorosły i pełni władz cywilnych. lecąc samolotem nie wykonuję czynności do których trzeźwość jest niezbędna. Zaraz zabronicie mi pić w knajpie bo wracając mogę naszczać w bramie albo zrobić burdę. Zastanówcie się chwilę nad tym co piszecie. Już pisałem - problemem nie jest alkohol tylko chamstwo. Jak się kilkanaście razy buraka wysadzi na Grenlandii to może się opamiętają. Ale wara wam od mojego Ginu na pokładzie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
STYRO
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 576
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Teneryfa, Wyspy Kanaryjskie, Hiszpania
|
Wysłany: Pią 22:03, 14 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Przesadzacie Koledzy z ta prohibicja. Ja jestem z tych, ktorzy lubia sobie wypic drinka na pokladzie i poczytac magazyn pokladowy czy zwykla gazete. Po prostu jest to chwila relaksu, kiedy wiem, ze nie musze prowadzic samochodu itp. ale tez nigdy do glowy mi nie przyszlo, aby wszynac awantury czy chocby mowic podniesionym glosem. To co ja przez jakiegos oszoloma mialbym zostac pozbawiony przyjemnosci napicia sie drinka czy wina pare km nad ziemia? Nie tedy droga Panowie. Prohibicja nic nie da. Wystarczy tylko egzekwowac prawo, a tych, ktorzy je lamia przykladnie karac. Jak teki jeden z drugim zaplaci pare tysiecy grzywny lub zostanie wpisany na czarna liste niepozadanych pasazerow to na drugi raz jak go juz wpuszcza to bedzie siedzial jak trusia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gabec
Moderator
Dołączył: 16 Lis 2005
Posty: 1866
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: KRK
|
Wysłany: Pią 22:17, 14 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Witek Z napisał: | A przepraszam do ciężkiej cholery, dlaczego to Panowie Znawcy chcą mnie pozbawić możliwości chlania w samolocie. Robię to z powodzeniem od prawie 20 lat. Jestem dorosły i pełni władz cywilnych. lecąc samolotem nie wykonuję czynności do których trzeźwość jest niezbędna. Zaraz zabronicie mi pić w knajpie bo wracając mogę naszczać w bramie albo zrobić burdę. Zastanówcie się chwilę nad tym co piszecie. Już pisałem - problemem nie jest alkohol tylko chamstwo. Jak się kilkanaście razy buraka wysadzi na Grenlandii to może się opamiętają. Ale wara wam od mojego Ginu na pokładzie |
Witek, czy dyskusja ze Stoarnem nt nowych cen biletow krajowych nic Cie nie nauczyla, juz zapomniales ze nie mozna sie z szanownym kolega nie zgadzac? "A kto się ze mną nie zgadza, ten nie ma racji"
A tak juz na powaznie, zgadzam sie z Toba w 100% i nie rozumie dlaczego przez paru prostaków udajacych byznesmenow ja mam byc pozbawiony mozliwosci (nie koniecznie musze z niej skorzystac,ale.... ) picia alkoholu w trakcie lotu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Stoarn
Dołączył: 06 Sty 2006
Posty: 918
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: EPWA/EPGD/LSGG
|
Wysłany: Sob 8:01, 15 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Gabec napisał: | Witek Z napisał: | A przepraszam do ciężkiej cholery, dlaczego to Panowie Znawcy chcą mnie pozbawić możliwości chlania w samolocie. Robię to z powodzeniem od prawie 20 lat. Jestem dorosły i pełni władz cywilnych. lecąc samolotem nie wykonuję czynności do których trzeźwość jest niezbędna. Zaraz zabronicie mi pić w knajpie bo wracając mogę naszczać w bramie albo zrobić burdę. Zastanówcie się chwilę nad tym co piszecie. Już pisałem - problemem nie jest alkohol tylko chamstwo. Jak się kilkanaście razy buraka wysadzi na Grenlandii to może się opamiętają. Ale wara wam od mojego Ginu na pokładzie |
Witek, czy dyskusja ze Stoarnem nt nowych cen biletow krajowych nic Cie nie nauczyla, juz zapomniales ze nie mozna sie z szanownym kolega nie zgadzac? "A kto się ze mną nie zgadza, ten nie ma racji"
A tak juz na powaznie, zgadzam sie z Toba w 100% i nie rozumie dlaczego przez paru prostaków udajacych byznesmenow ja mam byc pozbawiony mozliwosci (nie koniecznie musze z niej skorzystac,ale.... ) picia alkoholu w trakcie lotu | Nie rozumiE o co ci z tymi prostakami chodzi....
Nie zgadzać się można, tylko wtedy racji się nie ma I nie rozciągaj tego na tą dyskusję! Kolega Flower ma sensowne rozwiązanie... A czy wy JESTEŚCIE NAPRAWDĘ TAKIMI BURAKAMI że nie jesteście w stanie wytrzymać bez alkoholu jednego dnia? CZY TO TAKIE TRUDNE? A MNIE WKURZA ŻE NIE MOGĘ DO ZNAJOMYCH WYSYŁAĆ W TRAKCIE LOTU SMS-ów I DZWONIĆ DO NICH, ALE PRZEPIS JEST PRZEPIS I MA BEZPIECZEŃSTWO PODRÓŻNYCH NA CELU. Jeśli można zrobić coś żeby do cholery było bezpieczniej to czemu nie? Bo ograniczy to waszą szlachecką złotą nieograniczoną wolność i zaburzy tradycję chlania? Skoro można w samolocie wytrzymać bez jedzenia to bez alkoholu takoż.
Wasze przywiązanie do chalnie świadczy nie o mnie tylko o was!
I wszystkim przeciwnikom życzę jakiegoś porządnie traumatycznego lotu z pijanym, terroryzującym współpasażerów facetem, który zamiast deklarować chęć otwarcia wyjścia awaryjnego nad Isalndią, po prostu to zrobi!....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jasio85
Dołączył: 05 Lut 2006
Posty: 338
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: EPWA
|
Wysłany: Sob 8:51, 15 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Mówi się tĘ Dyskusję
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Atco
Dołączył: 06 Paź 2005
Posty: 1284
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 8:54, 15 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Wydaje mi się, Stoarn, że trochę Cię poniosło. Święta bez dostępu do forum by Ci dobrze zrobiły.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lamer
Dołączył: 22 Mar 2006
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 10:01, 15 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Cytat: | A przepraszam do ciężkiej cholery, dlaczego to Panowie Znawcy chcą mnie pozbawić możliwości chlania w samolocie |
Widzisz Witku ja też (co już pisałem) za kołnierz nie wylewam i lubię na pokładzie kilka drinków wysączyć. Dlatego nie jestem przeciwny podawaniu alkoholu jako-takiego na pokładzie. Myślę, że tak samo Ty jak i Ja jak chcemy coś łyknąć to prosimy o podanie ulubionego napoju stewkę i jak trzeba to za to płacimy. I myślę, że ta kategoria paxów nie powoduje problemu. Problem rodzi się w miejscach, gdzie wódę leje się do szklanek jeszcze przed startem z zakupionych na lotnisku flaszek.
Prawda, że dotyczy to głównie czarterów. Jakoś na rejsowych pomimo często gratisowego alkoholu wielkiego pijaństwa nie widziałem...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Witek Z
Moderator
Dołączył: 05 Paź 2005
Posty: 1095
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: WAW
|
Wysłany: Sob 13:53, 15 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Stoarn napisał: | który zamiast deklarować chęć otwarcia wyjścia awaryjnego nad Isalndią, po prostu to zrobi!.... |
Przy takiej różnicy ciśnień to chyba Chuck Norris
A kto się z tym nie zgadza, niech uważa na Chucka!!!
Wesołego Alleluja
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Witek Z dnia Sob 18:03, 15 Kwi 2006, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
STYRO
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 576
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Teneryfa, Wyspy Kanaryjskie, Hiszpania
|
Wysłany: Sob 16:55, 15 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Stoarn napisał: | A czy wy JESTEŚCIE NAPRAWDĘ TAKIMI BURAKAMI że nie jesteście w stanie wytrzymać bez alkoholu jednego dnia? CZY TO TAKIE TRUDNE? (...)Skoro można w samolocie wytrzymać bez jedzenia to bez alkoholu takoż.
Wasze przywiązanie do chalnie świadczy nie o mnie tylko o was!.... |
Moge wytrzymac - ale po co mam wytrzymywac kiedy lece? Tylko dlatego, ze jakis burak sie awanturowal? Ja mam za niego "placic" i nie moc sie napic mojego ulubionego cuba libre? Czyli wg Kolegi wszyscy, ktorzy od czasu do czasu wypija sobie drinka, bo akurat maja ochote to buraki? Dlaczego wrzucasz wszystkich do jednego worka? Podkreslam - nie zdazylo mi sie nigdy awanturowac po alkoholu - zaliczasz mnie tez do niebezpiecznych pasazerow, ktorzy moga spowodowac katastrofe lotnicza? Poglady Kolegi przypominaja mi poglady niektorych bardzo prawicowych politykow w Polsce - a kysz! Faktycznie nie mamy o czym dyskutowac - alkohol jest dla ludzi, trzeba tylko umiec pic.
Jeszcze raz powtarzam - porzadne kary dla oszolomow i wszystko bedzie cacy, a ode mnie wara.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Frequent flyer
Dołączył: 05 Lut 2006
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Toroncie
|
Wysłany: Sob 17:14, 15 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
J>W>
Zgadzam sie w pelni z kolega!!!!
Nie bede pil bo jakis burak sie awanturuje , lub inny BURAK woli wysylac SMS zamiast lampka koniaku:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Quantas
Moderator
Dołączył: 26 Wrz 2005
Posty: 1150
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Pyrlandia
|
Wysłany: Sob 17:50, 15 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Wszystko zalęży od linii. Zadaniem personelu pokładowego jest nie tylko stanie jak słup przy drzwiach i (częto bez drobnego choćby uśmiechu) bezsensowne patrzenie na paxów. Oni mają wychwicić tych naprawdę nawalonych i po konsultacji z kapitanem ich wywalić. Niedalej jak dwa tygodnie temu w Rzymie poinformowana nas siedzących w samolocie że mamy problem z jedną z pasażerek i lot się chwilę opóźni. Po 15 minutach podjechał samochód pod schody i zabrał .... pijaną babę ( nie Polkę) i odwiózł gdzie trzeba. Chcieć to móc.
A zakaz jest bezsensu. A może kawy zakazać bo jest gorąca i mozna kogoś poparzyć.
Stoarn: i przestań już ludziom wmawiać że to że oni pija na pokładzie to nie o Tobie źle świadczy. A co może o nich ? Co w tym złego że piją ? Może masz jakieś przeżycia związane z alkoholem ale nawet jeśli tak jest to Twoja sprawa i nie próbuj Witka Z czy innych obrażać.
W ostateczności pozostaje Tobie GA a tam Ty dyktujesz warunki.
Mam za sobą niewiele ale i nie malutko bo 53 loty i jeden jedyny raz właśnie rzeczone dwa tygodnie temu był problem z pijanym pasażerem (choć właściwie problemu nie było tylko personel dla świętego spokoju babę wolał zastawić w CIA). Więc nie demonizujmy.
Wesołych świąt.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
KuB@
Gość
|
Wysłany: Nie 6:51, 16 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Tak czytam i czytam i postanowilem dosypac swoje pare groszy. A wiec co do klaskania to nie wydaje mi sie zeby to byl jakis przejaw braku wychowania czy kultury albo chamstwa. Samolotem lecialem 5 razy na trasie EPWA > KEWR i musze powiedziec ze ludzie ZAWSZE klaskali po ladowaniu (lacznie z pierwsza klasa). Z tego co slyszalem z relacji innych to tez nigdy im sie nie zdazylo aby ludzie nie klaskali po ladowaniu. Niewiem co o tym myslicie, ale moim zdaniem klaskanie po ladowaniu (po starcie to mala przesada) jest tak jakby podziekowaniem dla pilota za mily lot i za to ze sprowadzil samolot bezpiecznie na ziemie. Postawcie sie na miejscu pilota, czy nie bylo by Wam milo/ przyjemnie po uslyszeniu oklaskow w Waszym kierunku?? Starsi piloci pewnie nie zwracaja juz na to uwagi, ale u nowicjuszy napewno pojawia sie maly usmiech na twarzy. W koncu sprowadzenie takiej puszki na ziemie nie jest prostym zadaniem ktore moze wykonac zwykly Jan Kowalski. Nie badzcie znowu panowie tacy powazni
P.S. Ostatnim razem jak ladowalem na EPWA to ladowanie bylo takie piekne ze nawet nie poczulem kiedy samolot dotknol ziemi. Powaga dla pilota... Osobiscie powiedzialem stewardesie zeby pogratulowala pilotowi wspanialego ladowania. Takie ladowanie trafia sie raz na pare lotow Niech sie facet cieszy i stara zeby kazde takie bylo
Pozdro
KuB@
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Atco
Dołączył: 06 Paź 2005
Posty: 1284
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 6:58, 16 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
KuB@ napisał: | W koncu sprowadzenie takiej puszki na ziemie nie jest prostym zadaniem ktore moze wykonac zwykly Jan Kowalski. |
Ależ oczywiście że może. Pillotem może zostać każdy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lamer
Dołączył: 22 Mar 2006
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 7:40, 16 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Cytat: | tak jakby podziekowaniem dla pilota za mily lot i za to ze sprowadzil samolot bezpiecznie na ziemie. |
Następnym razem jak cię PKS dowiezie na miejsce to też proponuję klasakć kierowcy W zasadzie to jemu raczej bardziej się te brawa należą biorąc pod uwagę stan naszych dróg
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Flower
Dołączył: 10 Gru 2005
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: EPWA
|
Wysłany: Nie 7:55, 16 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Klaskanie to moim zdaniem całkiem fajny zwyczaj. Szkoda tylko, że tego w kokpicie prawie nie słychać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|