Forum lotnictwa

Witek Z · Wysłany: Śro 12:25, 29 Mar 2006 Temat postu:

Sorry, ale trochę bzdurzycie Koledzy (niektórzy):

1. Zanim zaczniecie się powoływać na to, że BA, AF, KL zwiększają maszyny to odpowiedzcie sobie proszę na pytanie dokąd oni tylu ludzi wiozą. Otóż, moi zacni, oni ich wiozą do swojego HUBU. Ruch z WAW do AMS jest śladowy. Ale za to do Chin. USA, Meksyku, RPA, Kenii, Brazyli... składa się na pełne samoloty. Jeśli wierzycie, że można ten ruch przejąć dla LOTu, to - przykro to stwierdzić - nie wiecie co czynicie.
2. Nie będzie dla Was zaskoczeniem, że ruch ten działa tylko w jedną stronę, bo LOT nie wozi Holendrów, Fancuzów i Synów Albionu do swojego HUBu w takiej skali (raczej jako hub regionalny, ale to jest i będzie margines). Mała linia nigdy nie będzie bardziej konkurencyjna na longhulach od takiego KLMu.
3. To co LOT robi z flotą shorthulową jest rzeczą najbardziej trafioną w ciągu ostatnich lat. Mniejsze samoloty regionalne niczego nie ograniczają. Jeśli jest wzmożony ruch, to można zwiększyć liczbę połączeń w tygodniu. Jeśli natomiast ruch jest mniejszy, to mając maszyny na 150 osób wozi się powietrze, co jest średnio opłacalne - czego dobrym przykładem jest CSA.
4. Snucie opowieści o tym, jak to LOT jest w recesji jest po prostu głupie. Ja nie latam tą linią na połączeniach dłuższych niż powiedzmy 2 h, bo standard usług bywa różny. Ale to jest zupełnie inna opowieść. Mało tego, nawet ten standard jest wyraźnie poprawiany poprzez wprowadzanie nowej generacji Embrionów - poczytajcia jak ludzie oceniają to na Skytrax'ie
5. Ja wiem, że jesteśmy na forum, a tu można pisać to co się myśli, ale może niektóre wypowiedzi należy poprzedzić choćby minimalną refleksją, bo wychodzą takie pierdnięcia w stylu Redaktor Jaworowicz: "BA lata 767 a nasz zapyziały lot zmniejsza do E170" To może brzmi atrakcyjnie, ale ma się nijak do rzeczywistych mechanizmów rządzących tym rynkiem.

Wiem, że zaraz będzie że się mądrzę, ale - tak sobie myślę - że czasem lepiej jest się mądrzyć niż pisać bzdury. Wink

Cani · Wysłany: Śro 12:43, 29 Mar 2006 Temat postu:

Fakt faktem, że polityka LO jest ciut dziwna, bo wielkośc samolotu nie zależy tak bardzo od wielkości linii, ale od tras na których linia lata. Air Pacific ma kilka samolotów tylko w tym 2 Jumbo, które lataja na trasach do SYD i LAX i sa samoloty pełne.
Skoro BA i KL potrafią do WAW wysłać B737-900 lub B757-200 to znaczy, że i LO mógłby na tych trasach takiej samej wielkości maszyny wysłać do tych portów by dowieźć ludzi do hubu. To samo sie tyczy FRA, MUC czy CPH.
Nie jestem takim może znawca od operacji lotniczych, ale myslę, że wiele się nie mylę.

Cani · Wysłany: Śro 12:47, 29 Mar 2006 Temat postu:

Zgadzam się tez z YoNaShkiem i uważam, że LO powinien pójść za przykładem Aer Lingus. Zachowac klase biznes ale także sprzedawać część biletów w systemie LCC.

marcinj · Wysłany: Śro 12:48, 29 Mar 2006 Temat postu:

mi się wydaje, że nie mógłby. na czym by zarobił? KL zarabia np. na locie za Atlantyk, to "dowiezienie" ludzi to jest koszt raczej niż zysk.

rob_sad · Wysłany: Śro 12:49, 29 Mar 2006 Temat postu:

Cani - nie do konca jest jak piszesz.
Jesli chodzi o najlepsze taryfy to zdecydowanie beda one dostepne tylko na lotach operowanych wlasnie przez ta sama linie co pozniej na dalekiej trasie z hubu.
A jesli chcesz dolatywac lotem a dalej leciec inna linia na glownym dalekim locie to widocznie albo ta druga linia zgarnia az taka czesc za bilet albo po prostu LOT sie wyglupia i chce za swoj marny dolot do hyba tyle samo kasy co druga linia lecaca na dalekiej trasie. Roznice sa czasem duze (choc z wawy pewnie mniejsze).

marcinj · Wysłany: Śro 12:49, 29 Mar 2006 Temat postu:

Andrzej D · Wysłany: Śro 13:20, 29 Mar 2006 Temat postu:

Witek Z · Wysłany: Śro 13:21, 29 Mar 2006 Temat postu:

marcinj · Wysłany: Śro 13:33, 29 Mar 2006 Temat postu:

czyli reasumując te 737 powinny zostać np. na takie trasy jak do FRA (bo tam nie ma znowu aż tak wielkiego sensu latać bardzo dużo razy dziennie, trzeba dowieźc max. paxów na 2 szczyty i tyle. ale jednak LO powinien te kilka maszyn ok. 160 pax mieć. tak mi się wydaje.

Spitfire · Wysłany: Śro 14:01, 29 Mar 2006 Temat postu:

Niech mi ktos wytlumaczy ta zaleznosc:
czemu LOTowi sie nie oplaca latanie B737 a C0 sie jakos oplaca??????
Nie tlumaczcie mi ze C0 to lowcost bo z niego taki lowcost jak z LOTu British Airways :/

C0 w ogole kosztow nie ogranicza a wydaje za to pieniadze na lewo i na prawo na cele ze tak powiem niepotrzebne lekko mowiac.. No bo po co np C0 wozi swoje zalogi swoimi Mercami skoro moze je wypozyczyc od PPL??
To tylko jeden z drobniejszych szczegolow...
To bardzo obciaza LOT bo tak naprawde C0 placi "za siebie", a LOT za C0

marcinj · Wysłany: Śro 14:10, 29 Mar 2006 Temat postu:

ale chcesz o coś spytać, czy ponarzekać?

jks · Wysłany: Śro 14:29, 29 Mar 2006 Temat postu:

Witek Z · Wysłany: Śro 14:42, 29 Mar 2006 Temat postu:

Cani · Wysłany: Śro 14:49, 29 Mar 2006 Temat postu:

Airliner · Wysłany: Śro 15:04, 29 Mar 2006 Temat postu: