Forum lotnictwa

FiliP

[quote="central_spotter, brak zgody na zatrudnianie zagranicznych pilotów do C0/.

central_spotter[/quote]

Dziwne.Ja sam osobiście miałem kontakt z trzema pilotami zagranicznymi latajacymi w C0....

central_spotter · Dołączył: 16 Lis 2005 Posty: 79 Przeczytał: 0 tematów

Artur

Witam po raz pierwszy na forum. Przez długi czas liczyłem na reanimację jumbopics, ale się nie doczekałem. Niech spoczywa w pokoju.

A teraz do rzeczy. Czy ktoś zna więcej szczegółów na temat siatki C0 w sezonie letnim?
Na razie pojawiają się tylko strzępy informacji. Ktoś napisał o lotach z Krakowa i być może Warszawy na Wschód. Obawiam się, że po ostatnich "sukcesach" ULC niewiele da się zrobić w tej sprawie. Ukraińcy nie zgodzili się na liberalizację połączeń z głównych portów. Jak wiadomo LOT chciał latać do Charkowa, Dniepropietrowska i Doniecka i z tych planów na razie są nici. Być może C0 otworzy Kraków-Lwów, a w miesiącach letnich Kraków-Odessa. Więcej chyba nie da się zrobić. Loty z Krakowa do dużych miast wschodniej Ukrainy byłyby raczej nieporozumieniem.
I jeszcze jedno a propos relacji LOT-Centralwings. Chyba coraz trudniej będzie rozwijać Centralwings, tak żeby nie kanibalizował on spółki matki. Na loty znikąd do nikąd - tak jak robi to Ryanair - z Polski chyba jeszcze długo nie będziemy mogli sobie pozwolić. C0 siłą rzeczy wchodzi więc na te kierunki, które są atrakcyjne dla Lotu. Zresztą wchodzą na nie też inne tanie linie, więc LOT ma do wyboru oddać pole swojej spółce albo innym liniom.
Tu mała dygresja. Centralwings jakiś czas temu przymierzał się do uruchomienia lotów z Warszawy do Hamburga. Po pewnym czasie Kociołek powiedział, że nie uruchomią tego połączenia, bo LOT na tej trasie ma dobry ruch i nie chcą go kanibalizować. Dosłownie kilka tygodni później Germanwings zapowiedział, że w Hamburgu uruchamia bazę i połączenie do Warszawy.
Na miejscu zarządu Lotu głęboko bym się zastanowił nad przesunięciem do C0 większości swoich połączeń europejskich i pozostawieniem tylko tych na wschód i południowy-wschód plus może jeszcze kilka destynacji, na których jest istotny ruch biznesowy plus oczywiście długi dystans. Przypuszczam, że w Locie podniosłoby się straszne larum, ale może inaczej się nie da.
Artur

rob_sad

niby dlaczego uwazasz ze polaczenia z krk do miast ukrainy nie maja sensu ????
warszawiacy maja zwyczaj by sie nigdy nei przesiadac czy co ???
niestety latanie do miast wschodniej ukrainy to koszmar. Pozostaje LH z drogimi biletami - a i tak przez FRA ciezko, a do harkova z cywilizowanych lini lata tylko austrian ktory obsluguje w polsce chyba tylko krk i wawe.
Polaczenia LOTU do tych miast chocby z krakowa to bardzo dobry pomysl. Ludzi lata duzo. A poki co i tak placa za te polaczenia kupe kasy.

t.wojtek

Artur

Danny

central_spotter · Dołączył: 16 Lis 2005 Posty: 79 Przeczytał: 0 tematów

central_spotter · Dołączył: 16 Lis 2005 Posty: 79 Przeczytał: 0 tematów

rob_sad

To ze do wschodniej ukrainy lata sie w interesach nie oznacza ze tylko z wawy Wink

)) Malo tego mysle ze lacznie z wszyskich polskich miast bedzie wiekszy popyt niz z wawy wiec niby czemu ma byc akurat wawa ??? Po za tym gosc lecacy w interesach nie potrafi sobie poradzic z przesiadka ?? Bo innych argumentow nie widze Wink

Troche to smieszne myslenie.
Lot dajac takie poalczenie obojetnia przez jakie miasto daje mozliwosc zgarniania klientow austrianowi i LH - bo z pewnoscia mialby nizsze ceny - polaczenia na krajow poradzieckich to w sumie jedyny atut lotu obecnie. LH do Rygi juz chyba nawet nie lata.
Niestety lot ekonomia nie kieruje sie od dawna

marcinj

zaraz ktoś tu objawi całemu światu news, że w ogóle większość Polaków mieszka poza Warszawą! trzeba wprowadzić zasadę proporcjonalną. tyle lotów, ilu mieszkańców Smile

rob_sad

wiesz.. do niektorych to nie dociera ze nie tylko warszawiacy lataja, a nawet nie glownie warszawiacy lataja

stayyoung

To, ze poza Warszawa tez istnieja firmy a wiec zapotrzebowanie na loty wiemy Smile

Jednak to WAW jest pepkiem biznesu w Polsce - takie sa fakty - i dlatego siatka polaczen roznych przewoznikow jest jaka jest.
Z reszta nie chodzi tylko o bzines.
Np. Norwegian, linia typowo turystyczno-emigracyjna zwiekszajac ostatnio lizcbe lotow zwiekszych chyba do 3 z GDA, do 4 czy 5 Z KRK i na codzienne loty do WAW. Mimo ze z WAW jest i Malmoe i Oslo w wydaniu LO i Kopenhagi i inne Sztokcholmy co chwila.
Tak wiec z tym oslabianiem pozycji WAW to spokojnie, na razie jest szybszy rozwoj niz w eielu "rewelacyjnych" lokalnych portach.
I powiedzmy sobie szczerze: zadne inne miasto nie ma wielkich szans na powane polaczenia typowo biznesowe niz Warszawa.

marcinj

no... nie to co w niemczech, tam latają głównie mieszkańcy frankfurtu i monachium.

Airliner