Forum lotnictwa

BartekR · Dołączył: 26 Maj 2006 Posty: 66 Przeczytał: 0 tematów

Ja do Siem Reap leciałem z Singapuru tanimi liniami Jetstar Asia za 200 zł. Ogólnie REP ma całkiem sympatyczną siatkę połączeń, ale niestety z państw graniczących z Kambodżą do REP latają chyba sami tradycyjni przewoźnicy, u których z cenami różnie.

rob_sad

Siem Reap Airways i Bangkok Airways to jedna i ta sama linia juz, chyba ta pierwsza zostala wykupiona przez ta druga.

Witek Z

marcin_EPKK

Chłopaki, zróbmy sobie wycieczkę na St. Marteen, wynajmiemy 747 Singapore Smile

6182 · Dołączył: 24 Mar 2006 Posty: 808 Przeczytał: 0 tematów Skąd: Szczecin

Użytkowników forum jest koło 1400.Odliczając spamerów,nieaktywnych,niemogących i niechcących akurat powinno zostac tyle ile można zapakować do 747 Wink

Changi · Dołączył: 18 Gru 2005 Posty: 54 Przeczytał: 0 tematów

Witek- rób zdjęcia w REP na lotnisku;) Ja dojechalem tam droga lądową z Phnom Penh i nie dane mi było obejrzeć lotniska ani Angkoru z góry.
Tak OT to dla Tajów nazwa Siem Reap musi byc mocno frustrujaca- w wolnym tłumaczeniu to "miejsce klęski Tajów" Wink

BartekR · Dołączył: 26 Maj 2006 Posty: 66 Przeczytał: 0 tematów

Ja niestety zdjęć nie zrobiłem więc Ci nie pokażę. Smile

Cały lot z Singapuru spałem i obudziłem się tuż przed lądowaniem, na tyle zdezorientowany że nie pomyślałem nawet o jakimkolwiek foceniu (przylot do Singapuru o 18 z Europy, impreza w mieście i o 6 rano wylot do REP, więc wreszcie można było zasnąć) - jedyne co cyknąłem to a320 Jetstara tuż po wyjściu z niego. Smile

A szkoda, bo bardzo fajnie wygląda miejsce wystawiania wiz - taki długi półokrągły kontuar, za którym siedzi dziesięciu panów w mundurach jeden obok drugiego. Zostawia się paszport i $20 u pierwszego z nich i idzie do drugiej kolejki u ostatniego. W międzyczasie Twój paszport wędruje kolejno podawany sobie przez wszystkich urzędasów - jeden wypełnia wizę, drugi ją wkleja, trzeci przybija pieczątkę, czwarty wpisuje coś tam do swoich kartotek, itd. Dosyć komicznie to wygląda. Smile

Marta

Ja tylko nie zapomnę swojego zdziwienia modyfikując rezerwację jednego z klientów. Dwa loty po Chinach (dwóch roznych przewożników: Szanghaj-Pekin/Pekin-Nanchang) w Premium Economy za niecałe 160 GBP (wliczając dodatkową opłatę za bilet papierowy i biorąc pod uwagę fakt, że nie wracał do punktu startu)...Do tego gośc miał trzy hotele (Hiltony!) i w sumie za cały pobyt (ponad dwa tygodnie wraz z lotami) zapłacił okolo 1000GBP. Nie ukrywał, że hotele wybrał droższe, bo i tak by mu zwrócili.
To z naszego punktu widzenia może i sporo, ale dla zachodniego Europejczyka to naprawdę tanio jak barszcz...Skomentował, że "Wiesz, Azja jest po prostu tania". Laughing

BartekR · Dołączył: 26 Maj 2006 Posty: 66 Przeczytał: 0 tematów

No jest dosyć tania. Jeśli nikt Ci nie zwraca za Hiltony, to w przeciętnym guesthousie często przenocujesz za śmieszną cenę - w takich Chinach w Pekinie 40 zł za dwójkę z łazienką (20 zł/os), a w mniejszych miejscach na południu 20 zł (10zł/os). Moim rekordem był nocleg w Kambodży (PP) w dwójce z łazienką za $3, co dało jakieś 4,50 zł na osobę. I wcale nie szukałem bicia rekordu - po prostu taka była cena, pokój był nienajgorszy, to wzięliśmy. Smile

Oczywiście da się jeszcze taniej, ale to już za cenę grzyba na ścianie i karaluchów pod łóżkiem, więc nie polecam. Very Happy

A jeśli ktoś leci biznesowo, to takie 4* są w cenach akceptowalnych chyba dla każdej firmy.

gaugan

to tak jak Vietnam, nie dosc ze bardzo tanio, to czysciutko i przyjemnie! polecielismy do Saigonu, tam pare dni, pozniej za grosze (~90$) 767 dwugodzinny lot do Hanoi i pozniej roznymi srodkami lokomocji przez 2 tygodnie w dol spowrotem do Ho Chi Minh. na caly wyjazd (3tyg), pomijajac dolot z europy wydalismy okolo 1000$, a mieszkalismy w na prawde dobrych miejscach, jedlismy non stop co nam wpadlo w lapy, najlepsze zarcie na ziemi i niczego sobie nie odmawialismy

jak wakacje to tylko w Azji

pzdr

p.s Tajlandia jest juz duzo bardziej skomercjalizowana, co nie zmienia faktu, ze wciaz extra