Forum lotnictwa

Atco

Wczoraj nie mieliśmy.

falubaz · Dołączył: 13 Sty 2006 Posty: 160 Przeczytał: 0 tematów

a dzisiej macie.... Laughing

świat jest piękny Laughing

Danny

A w imie czego pracownicy ATC maja miec jakies przywileje w jednej z linii lotniczych? Deputaty weglowe tez powinni miec? Imho czas najwyzszy skonczyc z takimi przezytkami.

Atco

Ponieważ taki obowiązek nakłada na linie lotnicze IATA.

bedrzich

Panowie - czytajcie Wasze wypowiedzi ze zrozumieniem! Bilety dla ATC i personelu linii lotniczej są biletami STANDBY! Co oznacza, że posiadacz takowego oczekuje praktycznie do końca odprawy na WSZYSTKICH pełnopłatnych pasażerów - TAKŻE tych z biletami kupionymi w super czy hiperpromocjach. Tacy pasażerowie polecą ZAWSZE zaś posiadacz biletu SBY tylko w ramach WOLNYCH miejsc. Czasem na lotniskach widać przy stanowiskach odpraw grupki nerwowo przestępujących z nogi na nogę osób chcących polecieć (gdzieś). W sumie dla linii to jedna rybka, czy jest PUSTE miejsce w samolocie czy leci pan np. Kowalski (przepraszam wszystkich Kowalskich!) za np. 50PLN, a i tak do ceny biletu zniżkowego dla personelu (skalkulowanej tak aby pokryć m.in. koszt cateringu) TAKŻE doliczone są opłaty lotniskowe i taxy. Jeśli zbookowanych na dany lot jest powiedzmy tylko 50% miejsc, wtedy jeśli pracownik odpraw czy jego kierownik ma dobry humor może (ale nie musi!) odprawić wcześniej. No chyba, że w ostatniej chwili przyjdzie pasażer i kupi bilet za całą cenę - wtedy bywa, że standby'owców najzwyczajniej się wysadza i kropka!
I tak jak już było napisane - jest to porozumienie większości linii zrzeszonych w IATA, tak więc komuna (niech jej ziemia lekką...) nie ma tu NIC do rzeczy!!
I deputat węglowy też Smile

Atco

bedrzich

Quantas

No i stało się. Za IC relacji POZ-WAW zapłaciłem 132 zł natomiast za samolot WAW-POZ 122 zł czyli pierwszy raz pociąg na krajówce był droższy od samolotu. Bilet kupowany 1 (słownie:jeden) dzień przed wylotem ! Podoba mi się to Very Happy

falubaz · Dołączył: 13 Sty 2006 Posty: 160 Przeczytał: 0 tematów

Stoarn

falubaz · Dołączył: 13 Sty 2006 Posty: 160 Przeczytał: 0 tematów

Stoarn

Ale porównanie... Do Rygi i Helsinek nie mamy połączeń kolejowych. A są tanie i wygodne lotnicze - oczywiście nie LOT, lecz AirBaltic i Blue1. Za to do Poznania jeździ codziennie poza kilkoma nienajfajniejszymi pociągami, 9 pociągów Intercity i Eurocity, o bardzo wyskoim standardzie nawet w drugiej klasie, nie są odwoływane, i jedzie się niecałe 3 godziny, dużo przyjemniej niż ATRem... (Do Gdańska na loty E70 rzeczywiście rozważam samolot, ale do Poznania i Krakowa wybór niezrozumiały)
Natomiast jeśli jeżdżę po Finlandii, to oczywiście Valtion Rautatiet - koleje superwygodne, szybkie i niedrogie...

falubaz · Dołączył: 13 Sty 2006 Posty: 160 Przeczytał: 0 tematów

A ja latam kilka razy w miesiącu z POZ do WAW i zdecydowanie wole ATR niż pociąg.... pociagiem jade tylko jak jest odwołany samolot Laughing

I zdecydowanie nie odpowiada mi standard Warszawy Centralnej, zdecydowanie poniżej niskiego poziomu Warszawy Okecia.....

falubaz · Dołączył: 13 Sty 2006 Posty: 160 Przeczytał: 0 tematów

Stoarn

Oooo, co do Dworca Centralnego, to jest to święta prawda, można doznać szoku estetycznego, ale ja przez to miejsce tylko przelatuję i wchodzę do komfortowego pociągu (jeśłi to IC)... Na forum kolejowym też się udzielam, tylko że nie jako Stoarn....

Po prostu stwierdzam, że latania na trasach, na których PKP IC dojeżdża w mniej niż 3 godziny jest bezsensem, jeśli nie zbierasz mil, nie jesteś ATRloverem ani jeśli masz tranzyt...