Forum Forum lotnictwa Strona Główna Forum lotnictwa
To tu spotykają się pasjonaci lotnictwa by troszkę o nim podyskutować.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

płać bo nie wystartujesz
Idź do strony 1, 2  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Forum lotnictwa Strona Główna -> Lotnictwo cywilne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pewazz




Dołączył: 18 Sty 2006
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: WAW

PostWysłany: Pią 12:35, 24 Lis 2006    Temat postu: płać bo nie wystartujesz

[link widoczny dla zalogowanych]
Very Happy

Kapitan John Lawrence, siedzący za sterami brytyjskich samolotu linii First Choice Airways nie przypuszczał, że lądowanie techniczne w Dakarze zmusi go do gorączkowych starań o gotówkę, której nieoczekiwanie zażądały lotniskowe władze.
Jak donosi "The Times", maszyna First Choice Airways, lecąca z Gambii do Wielkiej Brytanii, wylądowała w Senegalu w celu uzupełnienia paliwa.

Wkrótce potem, kiedy kapitan przygotowywał się już do startu, powiedziano mu, że musi wnieść opłatę lotniskową - 2 miliony tamtejszych franków (prawie 2 tys. funtów szterlingów) - koniecznie w gotówce i w żadnym wypadku w dewizach.
Kapitan wyjął z portfela swą kartę kredytową i ruszył na poszukiwanie bankomatu. Na próżno - bankomaty na lotnisku w Dakarze odmawiały wypłaty. 204 pasażerów czekało.

Kapitan postanowił się nie poddawać - sięgnął po prywatne pieniądze, swoje i drugiego pilota, kazał sobie zrealizować kilka czeków podróżnych, w kantorze na lotnisku wymienił dewizy na franki i wniósł opłatę lotniskową.

Trwało to wszystko kilka godzin, zrobiło się ciemno, a personel lotniska zażądał jeszcze równowartości 200 funtów szterlingów za włączenie świateł na pasie startowym.

Tym razem ratunkiem okazała się kasa pokładowego baru. Jeszcze tylko wymiana na senegalskie franki, wręczenie gotówki obsłudze lotniska i Boeing 757 mógł w końcu wystartować.

Pasażerowie wszystkie te perypetie przyjęli ze stoickim spokojem, a kiedy kapitan dokonał już ostatniej płatności, zaczęli mu nawet bić brawo i wiwatować.

John Lawrence powiedział z uśmiechem, że nie wykluczał, iż przyjdzie mu zbierać od pasażerów datki w czapkę, żeby pozwolono mu wystartować z Dakaru.

Linie First Choice Airways pogratulowały kapitanowi przedsiębiorczości i inicjatywy, a jednocześnie zapowiedziały wyjaśnienie całej sprawy, ponieważ lądowanie w Dakarze było zgłoszone z kilkudniowym wyprzedzeniem, a opłaty lotniskowe rozliczane są z zasady bezgotówkowo.

Prosiłbym o wklejanie całych artykułów gdyż po jakimś czasie linki beda nieaktywne i nie bedzie wiadomo do czego odnosi sie omawiany temat/G
Oraz pisanie, przynajmniej tytułów tematów, polskimi literami. Słowo plec nie koniecznie musi się od razu kojarzyć z płać. Taka uwaga dla wszystkich. Pozdrawiam Witek


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
matiX




Dołączył: 28 Maj 2006
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: TARNÓW

PostWysłany: Pią 14:45, 24 Lis 2006    Temat postu:

Ciekawe zdarzenie... w sumie czyatlem kiedys o samolocie, naszym polskim z pilkarzami na pokladzie jak wyladowali gdzies w Rosji i musieli zaplacic dolarami[oczywiscie papierowymi nie karta] zeby podstawili im schodki Cool
Apropo pod tym artykulem znajduje sie taki komentarz:

"Tylko wsioki z Polski klaszcza w samolotach po wyladowaniu, u nas w USA jest to nie do pomyslenia"

Coz dla mnie komentarz zalosny, jak wiekszosc komentarzy na Onecie Rolling Eyes niestey....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Spitfire




Dołączył: 08 Sty 2006
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: EPWA

PostWysłany: Pią 15:32, 24 Lis 2006    Temat postu:

nom zenada

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Smoczyca




Dołączył: 22 Wrz 2005
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Łomianki

PostWysłany: Pią 16:36, 24 Lis 2006    Temat postu:

Sytuacja rzeczywiście niebywała. Polska jaka jest każdy widzi, ale nie spodziewałabym się nigdy że usłyszę o takich "kwiatkach" poza granicami naszego jakże pięknego i przyjaznego odwiedzającym kraju : )

a komentarzami na onecie nie należy sobie w ogóle zawracać głowy, co zresztą zostało zobrazowane już dość popularnie używanym w naszym kraju zwrotem "jesteś głupi jak komentarz na onecie" : )


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
RZE




Dołączył: 12 Wrz 2006
Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: RZ-ÓW

PostWysłany: Pią 18:50, 24 Lis 2006    Temat postu:

my sie z tego smiejemy, ale tak naprawde to sytuacja byla nie do pozazdroszczenia. lepsze to byl jak lecialem do rzymu i (pielgrzymka parafialna??) po wystartowaniu z warszawy zaczela glosno mojwic jaks modlitwe to samo tuz przed ladowaniem - az wstyd sie przyznac chwilami ze jest sie polakiem

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
matiX




Dołączył: 28 Maj 2006
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: TARNÓW

PostWysłany: Pią 18:58, 24 Lis 2006    Temat postu:

RZE napisał:
my sie z tego smiejemy, ale tak naprawde to sytuacja byla nie do pozazdroszczenia. lepsze to byl jak lecialem do rzymu i (pielgrzymka parafialna??) po wystartowaniu z warszawy zaczela glosno mojwic jaks modlitwe to samo tuz przed ladowaniem - az wstyd sie przyznac chwilami ze jest sie polakiem

Dokladnie sytuacja nie do pozazdroszczenia! Jednak z artykułu wynika, że pasażerowie wykazali się cierpliwością... a co do modlitw w samolocie i nie tylko to rzeczywiscie ludzie czasami przeginaja. Sam jestem wierzący, praktykujący i uważam, iż każdy jezeli ma ochote ma prawo sie pomodlic kiedy chce i gdzie chce, ale tak aby nie przeszkadzac innym lub co gorsza obrazac religie innych (chodzi mi tu glownie o "konflikt" wyznan) Smile
Ale jeszcze moment i zejdziemy z tematu, jak juz nie zeszlismy Cool


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
tonej




Dołączył: 17 Lis 2006
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 19:04, 24 Lis 2006    Temat postu:

Mozna bylo by tego uniknac jak by pasazerowie sypneli funtem Wink
Boeing 757 zabiera na poklad od 170 do 210 pasażerów to by wyszlo ok. po 10 funtow i po klopocie xDD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
frik




Dołączył: 07 Wrz 2006
Posty: 420
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: EPWA

PostWysłany: Pią 19:19, 24 Lis 2006    Temat postu:

RZE napisał:
my sie z tego smiejemy, ale tak naprawde to sytuacja byla nie do pozazdroszczenia. lepsze to byl jak lecialem do rzymu i (pielgrzymka parafialna??) po wystartowaniu z warszawy zaczela glosno mojwic jaks modlitwe to samo tuz przed ladowaniem - az wstyd sie przyznac chwilami ze jest sie polakiem
Mons, żadna wiara nie jest powodem do wstydu, choc ostatnio w Europie Zachodniej modne jest najeżdżanie przy każdej okazji na chrześcijaństwo. Z drugiej strony powiedz coś podobnego na islam, to Cię odsądzą od czci i wiary jako rasistę, antysemitę pewnie i homofoba na dokładkę. A dlaczego? Bo chrześcijanin nie podłoży im bomby w pociągu/metrze/samolocie/autobusie. A cudza wiara to jest bardzo osobista sprawa każdego człowieka i nie można jej uznac za coś gorszego, złego, wstydliwego itp.

Duh, nie na temat, ale bardzo mnie irytuje takie podejście u ludzi, zwłaszcza inteligentnych.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
slepowron




Dołączył: 15 Paź 2005
Posty: 1520
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: KOAK

PostWysłany: Pią 19:28, 24 Lis 2006    Temat postu:

Zgadzam sie 100% z ostatnim postem Firka. A swoja droga to inne mialbym odczucie gdyby mi wzywali Allaha w samolocie a inne gdyby sie modlili do "Najswietszej Marii Pannej". Nie chodzi ze to inny (czy lepszy ?) Bog tylko ze w pierwszym przypadku mialbym od razu skojarzenia z terrorystami ktorzy wlatujac w dwie wierze WTC wyglaszali modly do Allaha.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
RZE




Dołączył: 12 Wrz 2006
Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: RZ-ÓW

PostWysłany: Pią 20:23, 24 Lis 2006    Temat postu:

ja tam tez nie mam nic do religi Smile ale jak juz chca sie modlic to mozna to uszanowac i modlic sie po cichu w skupieniu samemu a nie na caly regulator Smile
to tyle odemnie Smile w kwesti wyznania
a ci wierzysz ze zrobili by skladke ?? bo mi sie nie chce wierzyc aby pasazerowie zrobili dobrowolna zrzute Smile !!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Markos




Dołączył: 04 Wrz 2006
Posty: 136
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Mińsk Mazowiecki

PostWysłany: Pią 21:36, 24 Lis 2006    Temat postu:

RZE napisał:
- az wstyd sie przyznac chwilami ze jest sie polakiem

jak Ci wstyd to Twój problem, ja się nie wstydzę i wyrazy takie jak Polak czy Polska pisze wielką literą


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
marcino2




Dołączył: 01 Lut 2006
Posty: 417
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: EPBK

PostWysłany: Pią 23:51, 24 Lis 2006    Temat postu:

I ja wtrące swoje parę groszy na temat modlitwy w samolocie...
W 2005 roku moi znajomi lecieli z Nowego jorku do Warszawy LOTem i traf dał, że mieli miejsca w tyle kabiny. Rejsem tym leciało dużo Żydów. Nie myślcie, że jestem antysemitą czy coś podobnego ja tylko przytaczam prawdziwa historię.
W pewnym momencie moi zanjomi zauważyli, że wielu wyznawców Judaizmu zaczyna zbierać na końcu samolotu, zaczęli się w coś pzrebierać i się zaczęła modlitwa i to bardzo głośna...lot był nocą. Wszyscy inni pasażerowie przemiliczeli. Jednak za jakiś czas znów zebrali się i zaczęli się modlić. Stali w przejściach itd. No moim zdaniem to już hmm trochę lekka przesada. Ja się nie znam na tej religii, czy nadszedł zcas modlitwu czy co, ale jednak trzeba zważać na innych pasażerów...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
frik




Dołączył: 07 Wrz 2006
Posty: 420
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: EPWA

PostWysłany: Pią 23:59, 24 Lis 2006    Temat postu:

marcino2 napisał:
I ja wtrące swoje parę groszy na temat modlitwy w samolocie...
W 2005 roku moi znajomi lecieli z Nowego jorku do Warszawy LOTem i traf dał, że mieli miejsca w tyle kabiny. Rejsem tym leciało dużo Żydów. Nie myślcie, że jestem antysemitą czy coś podobnego ja tylko przytaczam prawdziwa historię.
W pewnym momencie moi zanjomi zauważyli, że wielu wyznawców Judaizmu zaczyna zbierać na końcu samolotu, zaczęli się w coś pzrebierać i się zaczęła modlitwa i to bardzo głośna...lot był nocą. Wszyscy inni pasażerowie przemiliczeli. Jednak za jakiś czas znów zebrali się i zaczęli się modlić. Stali w przejściach itd. No moim zdaniem to już hmm trochę lekka przesada. Ja się nie znam na tej religii, czy nadszedł zcas modlitwu czy co, ale jednak trzeba zważać na innych pasażerów...
O właśnie, niby sytuacja ta sama, a nawet bardziej uciążliwa, a jednak zaznaczyłeś że nie jesteś antysemitą - czyżby judaizm mniej można było krytykowac niż chrześcijaństwo? ;]

Tak,mozna mniej krytykowac, sam sie o tym przekonalem. KONIEC OT /G


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
muflon




Dołączył: 14 Lut 2006
Posty: 202
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Genewa

PostWysłany: Sob 9:49, 25 Lis 2006    Temat postu:

Hmm, już nawet mniejsza o "doznania" słuchowe Wink - to bardziej kwestia kultury, której najwyraźniej im brakowało. Ale z ciekawości: jak to się ma do wyważenia samolotu? Jak tak nagle choćby i 15-20 osób się przemieści z przodu na tył, to jakby nie patrzeć jest ponad tona...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
matiX




Dołączył: 28 Maj 2006
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: TARNÓW

PostWysłany: Sob 9:58, 25 Lis 2006    Temat postu:

muflon napisał:
Hmm, już nawet mniejsza o "doznania" słuchowe Wink - to bardziej kwestia kultury, której najwyraźniej im brakowało. Ale z ciekawości: jak to się ma do wyważenia samolotu? Jak tak nagle choćby i 15-20 osób się przemieści z przodu na tył, to jakby nie patrzeć jest ponad tona...

Ciekawe pytanie. Nigdy sie nad tym nie zastanawialem, i nie potrafie na nie odpowiedziec.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Forum lotnictwa Strona Główna -> Lotnictwo cywilne Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin