Forum lotnictwa

Jan Kostka · Dołączył: 22 Paź 2005 Posty: 33 Przeczytał: 0 tematów

Za dzien-dwa bedzie mala rewolucja w Polsce. Prawie wszystkie lotniska regonalne otrzymaja polaczenie z Londynem, Frankfurtem itd.

Sa to nasze marzenie ktore sprawdzily sie. Mozna sie cieszyc, ale...
To co zdarzy sie w Polsce nie jest zwyklym dynamicznym etapem lotnictwa. Jest to czesc masowej ucieczki Polakow z wlasnego kraju. Po zakonczeniu drugiej wojny swiatowej nie bylo tak masowego ruchu ludnosci z jednego kraju. Cieszac sie nowa wolnoscia lotnicza nie zapominajmy, ze eksportujemy polska biede. Nie potrafilismy sobie przez ostatnie 16 lat zorganizowac wlasnego kraju i dla wielu z nas bedzie to przyslowiowa podroz "one way". Jesli za pare lat Ryanair & Co zacznie zmniejszac loty z Polski bedzie to oznaczalo, ze w Polsce cos pozytywnego sie dzieje i tak mlodzi jak i starzy nie musza opuszczac wlasnego kraju aby sprzatac, podawac i zginac pospolity kark na obczyznie.
Sorry za deprymujacy temat, ale tak jest polska rzeczywistosc 2005.

slepowron

Spotter

Zgodze sie, ze nie mozna polaczen wykonywanych by tanie linie traktowac jako transport ludzi za chlebem. Owszem, czesc paxow to sa wlasnie takie osoby. Ale od momentu wejscia tanich linii do Polski zwiekszyl sie rowniez ruch turystyczny. Ludzie teraz zaczynaja turystycznie latac, gdyz to wychodzi taniej niz autobus i wygodniej. Czesc ludzi biznesu rowniez przesiada sie z samochodu na samolot. No i zagraniczni turysci. Zauwazcie, ze niewielu angoli bylo w Polsce. Dla nich jest to dosc malo popularny kierunek. Ale od momentu, gdy maja fajne, tanie bezposrednie polaczenia z nami, zaczynaja do nas przylatywac. Nie mowie, ze masowo. Ale jest ich coraz wiecej.

Mam nadzieje, ze rozwoj lotnictwa i ruchu lotniczego w Polsce bedzie caly czas rosl i ze bedzie u nas coraz lepiej. Poza tym, dobra infastruktura lotnicza rowniez zwieksza prawdopodobienstwo inwestycji zagranicznych w naszych polskich miastach.

Stevan

Nie jest tak do końca. Wszyscy moi znajomi, którzy wyjechali do pracy, regularnie przyjeżdżają i przywożą kasę. Kupują mieszkania i samochody. Większość z nich wyjechała zarobić na konkretny cel i nie zamierza emigrować, ale też nie zamierzali myśleć o własnym mieszkaniu do końca świata...A tanie linie to już pewien standard podróży.

chavez

Airliner

Ryanair wylądował w Polsce

Samoloty tanich irlandzkich linii lotniczych w niedzielę po raz pierwszy przyleciały do sześciu polskich miast. Te liczą na wzrost liczby turystów i inwestorów

Samoloty Ryanair w niedzielę wylądowały w Szczecinie, Krakowie, Gdańsku, Bydgoszczy, Łodzi i Rzeszowie. Dla trzech ostatnich miast to szczególnie ważny moment. Według danych Urzędu Lotnictwa Cywilnego lotnisko w Rzeszowie przez pierwsze dziewięć miesięcy tego roku obsłużyło o 4 proc. mniej pasażerów niż przed rokiem. Z kolei bydgoskie lotnisko zanotowało 18-proc. spadek, zaś lotnisko w Łodzi - prawie 74-proc. Teraz jednak za sprawą Ryanaira wszyscy liczą, że sytuacja się odmieni.

W Łodzi fetowanie zaczęło się już w sobotę uroczystym otwarciem zmodernizowanego za 25 mln zł terminalu. W niedzielę o godzinie 9.30 z pierwszego samolotu irlandzkich linii wysiadło 189 pasażerów. Większość to łodzianie, ale było też kilkudziesięciu Anglików.

Szefostwo portu lotniczego im. Ignacego Jana Paderewskiego w Bydgoszczy podkreśla, że decyzja o ściągnięciu Ryanaira była strzałem w dziesiątkę. - Na pierwsze dni miejsca w samolotach są wypełnione niemal w stu procentach, na kolejne sprzedaż też jest bardzo dobra - mówi Tomasz Makowski, prezes lotniska. Władze miasta planują, że dzięki połączeniu znacznie wzrośnie ruch turystyczny w całym regionie kujawsko-pomorskim. Jednak za promocję miasta na stronach internetowych Ryanaira Bydgoszcz zapłaci rocznie 1,5 mln zł.

Ryanair rozpoczął też loty ze Szczecina. Pani Katarzyna Obuchowicz z mamą i dziećmi przyleciała z Londynu w niedzielę. Bilety dla pięciu osób kupili za zaledwie 130 funtów. Na lotnisku tryskali radością. - Kiedyś musieliśmy się tłuc pociągami, bo podróżowaliśmy przez Warszawę lub Gdańsk. Teraz lądujemy niemal pod domem - stwierdziła.

Na Krakowie rozpoczęcie lotów przez Ryanaira nie zrobiło tak wielkiego wrażenia. Już od dłuższego czasu latają stąd bowiem inni tani przewoźnicy. To głównie dzięki nim liczba obsługiwanych pasażerów na Lotnisku Balice wzrosła przez rok o ponad 100 proc. i w ciągu dziewięciu miesięcy tego roku osiągnęła już prawie 1,2 mln.

Ryanair już w marcu zaczął latać z Wrocławia. Na początku oceniano, że będą nim latać tylko Polacy do pracy w Anglii. Jednak okazało się, że 30 proc. pasażerów to Anglicy. Tanie połączenia lotnicze miały być też decydującym argumentem za ulokowaniem centrum usług obliczeniowych we Wrocławiu przez firmę Hewlett- Packard.

GW