|
Forum lotnictwa To tu spotykają się pasjonaci lotnictwa by troszkę o nim podyskutować.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
BN
Moderator
Dołączył: 21 Wrz 2005
Posty: 1316
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 14:40, 10 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
protz napisał: | gaugan napisał: |
to mogloby sie sprawdzic np. w.... LCJ!
pozdro |
Nie mogłoby, chocby ze wzgledu na konfiguracje samego lotniska i coraz częstsze ostatnio holdingi w oczekiwaniu na podejscie. |
Boze... chodzilo o ilosc samolotow w ciagu dnia, a nie nie procedury podejscia....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Atco
Dołączył: 06 Paź 2005
Posty: 1284
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 14:47, 10 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Ilość samolotów ma tu znaczenie drugorzędne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
protz
Dołączył: 14 Gru 2005
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 16:54, 10 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
? Wyczuwam niezrozumiałą dla mnie irytacje.
Cytat: |
chodzilo o ilosc samolotow w ciagu dnia, a nie nie procedury podejscia.... |
W Łodzi, tak jak na innych lotniskach, samoloty mają tendencje do zlatywania się w podobnym czasie. I prosze nie zapominać, ze nad samą Łodzią jest dosyc mocno zagęszczona przestrzen powietrzna miedzy innym ze wzgledu na bliskosc Warszawy. Takze nawet w przypadku Łodzi pomysł płynnego zniżania jest w praktyce niewykonalny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rogal
Dołączył: 26 Mar 2006
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 17:30, 10 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Pozatym takie samoloty musiałyby miec hamulce aerodynamiczne, żeby mogly podchodzic z wystarczającym zapasem wysokości. Pozatym niedoloty sie zdarzają - co będzie jak na połowe podejscia będzie duszenie?? lol debilny pomysł
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
psotter
Dołączył: 08 Lis 2005
Posty: 286
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 17:43, 10 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Piotruś, ja wiem że masz duszę szybownika. Ale powinieneś wiedzieć, że większość współczesnych pasażerów posiada hamulce aerodynamiczne, a samo omawiane podejście nie wykonuje się na wyłączonych silnikach, tylko na zdjętym do IDLE ciągu - odejść w górę zawsze można.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
frik
Dołączył: 07 Wrz 2006
Posty: 420
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: EPWA
|
Wysłany: Pią 18:12, 10 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Ale Rogal ma rację, wystarczy ciut inna termika niż przewidywana i już "ekologiczne" lądowanie szlag trafił, bo będzie trzeba dac ciąg.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
psotter
Dołączył: 08 Lis 2005
Posty: 286
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 18:23, 10 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Eh, panowie szybownicy... A słyszeli o planowaniu dłiugich dolotów na zero? Na długim odcinku szansa uśrednienia się konwekcji do zera jest bardzo duża. Dodanie ciągu na kilka sekund również nie dewastuje oszczędności, które wynikły z wcześniejszych 10 minut lotu na jałowym ciągu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
slepowron
Dołączył: 15 Paź 2005
Posty: 1520
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: KOAK
|
Wysłany: Pią 19:42, 10 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
psotter napisał: | a samo omawiane podejście nie wykonuje się na wyłączonych silnikach, tylko na zdjętym do IDLE ciągu - odejść w górę zawsze można. |
Na zadnym obecnym podejsciu (nawet na omawianym tutaj "continuous descent approach") nie mozesz byc na IDLE w ostaniej fazie - powiedzmy na ostatnich 10-12 km. Zaden obecny pasazerski samolot nie jest w stanie utrzymywac 3 deg. przy wysunietych klapach, podwoziu i IDLE power. Potrzebujesz wiecej niz IDLE.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
matiX
Dołączył: 28 Maj 2006
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: TARNÓW
|
Wysłany: Pią 20:21, 10 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
A tak na marginesie tematu, to czy jest jakis przepis czy doradztwo ze strony producenta samolotu, ze podejscie nie powinno sie odbywac na IDDLE? Nie jestem pewien czy o tym kiedys czytalem na temat ze jest to nie bezpieczne, gdyz w razie koniecznosci poderwania samolotu jest problem z reakcja silnika...? Czy jakos tak. Przperaszam ze tak zagmatwalem to pytanie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Atco
Dołączył: 06 Paź 2005
Posty: 1284
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 20:29, 10 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Pytanie co trwa krócej: rozkręcenie silnika czy pochowanie wszystkiego co wystaje?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
psotter
Dołączył: 08 Lis 2005
Posty: 286
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 20:37, 10 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
slepowron napisał: | Na zadnym obecnym podejsciu (nawet na omawianym tutaj "continuous descent approach") nie mozesz byc na IDLE w ostaniej fazie - powiedzmy na ostatnich 10-12 km. Zaden obecny pasazerski samolot nie jest w stanie utrzymywac 3 deg. przy wysunietych klapach, podwoziu i IDLE power. Potrzebujesz wiecej niz IDLE. |
No to tym bardziej dyskusja na temat przyduszenia na ostatnich milach podejścia jest bezzasadna.
Atco napisał: |
Pytanie co trwa krócej: rozkręcenie silnika czy pochowanie wszystkiego co wystaje?
|
Schowanie tego, co wybitnie przeszkadza - spoilerów, przerywaczy - to naprawdę moment. Klapy chowają się powoli - i bardzo dobrze. Podwozie jedynie zawadza i chowa się dosyć długo. Ale mimo to uważam, że to czas rozkręcenia się silnika jest wąskim gardłem manewru G/A.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
matiX
Dołączył: 28 Maj 2006
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: TARNÓW
|
Wysłany: Pią 20:38, 10 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
No krotkie to ono jest, ale moim zdaniem rozni sie od mojego.
Mi chodzi czy jest jakis przepis lub cokolwiek co zabrania lub odradza podejscia do ladowania na ciagu IDDlLE?
Jak napisalem powyzej czytalem o tym chyba gdzies i dawno temu ze zwiazane jest to z:
1. W wypadku gdy trzeba poderwac samolot z powrtoem w gore przy ladowaniu to przy ciagu IDDLE to czas reakcji silnika na rozruszenie go do pelnej mocy jest zbyt dlugi(chodzi tu glownie o obroty silnika)
Moze to pomoze, a jak nie bedzie zrozumiale to skasuje I przemysle jak sformulowac prosciej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
slepowron
Dołączył: 15 Paź 2005
Posty: 1520
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: KOAK
|
Wysłany: Pią 20:54, 10 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
psotter napisał: | Ale mimo to uważam, że to czas rozkręcenia się silnika jest wąskim gardłem manewru G/A. |
Zgadzam sie. Pierwsze 70-80% mocy uzyskujesz dosc szybko, natomiast te ostatnie 10-15% mocy zabiera duzo wolniej bo kompresor walczy z coraz wiekszym cisnieniem powietrza i dlatego wzrost obrotow jest wolniejszy. Mozna powiedziec ze wzrost mocy jest "logarytmiczny".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
slepowron
Dołączył: 15 Paź 2005
Posty: 1520
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: KOAK
|
Wysłany: Pią 21:02, 10 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
matiX napisał: |
Mi chodzi czy jest jakis przepis lub cokolwiek co zabrania lub odradza podejscia do ladowania na ciagu IDDlLE? |
Nie wiem po co mialby byc taki przepis. Tego sie po prostu nie robi chyba ze piloci cwicza ladowanie z niedzialajacymi silnikami (naogol w symulatorach). Sa ogolne przepisy mowiace ze pilot jest odpowiedzialny za bezpieczenstwo lotu, itp. a wiec pod to podchodzi wiele rzeczy - zeby nie robic glupich rzeczy.
Podejscie na IDLE byloby bardzo strome (pomijajac nawet kwestie rozruch silnikow) i zaden normalny pilot nie bedzie takich cyrkow robic jak ma oba sprawne silniki.
Mozna sie pytac czy jest przepis zabraniajacy pilotom puszczac banki mydlane w kabinie podczas ladowania
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
6182
Dołączył: 24 Mar 2006
Posty: 808
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Pią 21:34, 10 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Myślę że na SZZ by przeszło bo u nas to raczej pas wolny,no na maxa mogą być 2 naraz,to wtedy po prostu kontroler zezwoliłby wylączyć silniki i ladować najpierw jednemu,potem tak samo drugiemu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|