Forum lotnictwa

Rafaldca

Witam,

Nie wiem czy sie komus to juz przytrafilo ale chce sie z wami podzielic moja sytuacja z zakupami biletow na stronie LOTu, i jako przestroge.

W zeszla niedziele (5 luty) moja siostra poprosila mnie abym poszukal dla niej biletow do Polski. Podala mi daty w ktorych chce leciec i jej karte kredytowa.
Bilety na lipiec do Polski byly wszedzie $1300 i w gore, najlepsza cene mial LOT na swoje stronie za $1085. Po glebszym przeszukaniu wszystkich mozliwych stron zdecydowalem sie ze kupie jej bilety na [link widoczny dla zalogowanych]
Wszystko bylo fajnie, szybka tranzakcja, nawet mozna bylo wybrac sobie miejsca, i wogole gitara.
Suma za 3 bilety wyniosla okolo $3267 (z oplata za eTicket?) na lot EWR-WAW-RZE-WAW-EWR.
Wydrukowalem potwierdzenie zakupu, wylogowalem sie ze strony i wylaczylem komputer.

Dzisiaj (4 dni po zakupie) do siostry dzwonia z televizyjnego sklepu QVC i pytaja sie czy przy zamowieniu laptopa i kamery cyfrowej ona chce wsadzic to na 3 latwe zaplaty w wysokosci $1200 co miesiac.
Po tej rozmowie zadzwonila odrazu do swojej karty kredytowej gdzie dowiedziala sie ze w tej chwili ponad $7000 (+$3000 za bilety) jest na balansie karty. Wszystkie towary zostaly zamowione telefonicznie lub przez internet na adres w New Jersey (siostra mieszka w Maryland, czyli 4 godziny na poludnie od NJ).

Zadzwonilem dzisiaj do biura glownego LOTu w New York, jednak tam nicczego sie nie dowiedzialem. Pani w rezerwacji powiedziala ze oni sie tutaj nie zajmuja zakupami przez internet i niestety nie moze mi pomoc. Tez nie byla w stanie mi powiedziec gdzie mam zadzwonic aby sie skontaktowac z kims kto sie zajmuje servisem strony HTTPS dla LOTu.

Chce sie z nimi skontaktowac aby im powiedziec ze ich secured network nie jest taki secured. Siostra nie jest odpowiedzialna za zaden z tych zakupow (za wyjatkiem biletu) wiec nie ma sensu sie z nimi klocic. Chce im tylko zwrocic uwage aby sie blizej temu przyjzeli. Dodac chce jeszcze ze to byl pierwszy zakup przez internet TA karta. Juz kupowalem bilety na stronie LOTu wiele razy i nigdy sie z czyms takim nie spotkalem. Komputer z ktorego kupowalem te bilety jest "czysty" i nie ma na nim zadnych spyware lub virusow.

I oto cala historia, ktora na szczescie dobrze sie skonczyla (zaden z towarow zamowionych nie zostal jeszcze wyslany).

Pozdrawiam,
Rafal

Rafaldca

Sorki, przez przypadek spostowalo sie dwa razy. Moderator - prosze o usuniecie jednego postu.

Dzieki,
Rafal

falubaz · Dołączył: 13 Sty 2006 Posty: 160 Przeczytał: 0 tematów

na stronie [link widoczny dla zalogowanych] po lewej masz link zgło uwagi, tam to możesz napisać....
pozdrawiam

Witek Z

Rafaldca a braliście pod uwagę możliwość że numer karty został przejęty w trakcie jak Ci go siostra podawała: rozumiem, że nie podała go bezpośrednio, anie zaszyfrowanego tylko e-mailem, listem lub telefonicznie. Wydaje mi się, że każda z tych dróg jest bardziej narażona na wyciek niż bezpieczna strona. Ale to tylko takie przypuszczenie.

HermesParis

to nie musi byc wina lotu. to moze byc rownie dobrze wina centrum autoryzacyjnego... - a walka z niektorymi amerykanskimi jest jak walka z wiatrakami (zawsze zwalaja na bank) - doswiadczylem tego na wlasnej skorze niestety... - skonczylo sie tym, ze pani sie chamsko wydarla ("OUR SYSTEM IS PERFECT!!!!!") na wlasnego klienta (firme przewozowa) i trzasnela sluchawka (pomimo, ze nikt na nia nia krzyczal ani nie ublizal).

polecam artykul: [link widoczny dla zalogowanych] - radze przeczytac caly, ale w szczegolnosci druga polowe - ktora opisuje latwosc dokonywania fraudow.

eu01 · Dołączył: 18 Lis 2005 Posty: 625 Przeczytał: 0 tematów

Zgłosiłeś mam nadzieję sprawę policji? Absolutnie bym nie popuścił. Ktoś tu postąpił bardzo amatorsko (podał adres), ale to tylko ułatwi wyszukanie sprawcy. No i trzeba byłoby dojść do tego w jaki sposób dane wysyłane do systemu Lotu są przechwytywane (w internecie czy... w biurze).

BN

Jesli siostra podala Ci dane karty kredytowej droga nie zaszyfrowana (np. poprzez e-mail) to strona lezy tylko po waszej stronie i macie nauczke na przyszlosc ze takie informacje przesyla sie droga zaszyfrowana np. PGP. Takie sa realia dzisiejszego swiata internetowego :/ Oczywiscie sprawe zglosic na policje bo to tylko kwestia paru dni jak go zlapia skoro podal adres gdzie ma byc dostarczony sprzet.

chavez

Chyba nie podała Ci tego numeru przez gadu albo skypa albo inny komunikator ?
LOT ma bardzo dobry, ważny certyfikat od Thawte, nie sądzę żeby ktoś go złamał, a już napewno nie taki idiot który podał adres pod którym można go złapać.

Pozdroofka

fly · Dołączył: 05 Paź 2005 Posty: 53 Przeczytał: 0 tematów

HermesParis

YoNasHek · Dołączył: 30 Gru 2005 Posty: 140 Przeczytał: 0 tematów

Jakies dwa lata temu LO mial problem z tym, ze wyciekaly im przez okolo 4 dni numery kart poprzez to, ze polaczenie nie bylo 'secured' - rozpetala sie spora kampania.
Podejrzewam, ze sobie drugi raz na to nie pozwola - obawiam sie, ze wyciek mogl byc gdzies w momencie przekazywania danych z karty...

BN

Rafaldca

Witam,

Siostra dala mi karte do reki. Mieszkamy od siebie tylko 30 minut jazdy. Strona LOTu mowi ze maja zabezpieczenia podczas zakupu biletow.
Zadzwonilem dzisiaj do biura sprzedazy LOTu w Nowym Jorku. Tam mi mowili ze nic na ten temat nie moga zrobic bo one tylko sprzedaja bilety. Zadzwonilem ponownie i odebrala inna kobieta wiec powiedzialem ze chce rozmawiac z pania Krysia z sekretariatu. Kobieta nie skojarzyla i powiedziala mi ze dzwonie pod zly numer i dala mi numer prosto do glownego biura LOTu na 5th Avenue.
Odebrala jakas kobieta, powiedzialem ze chcialem rozmawiac z kims kto sie zajmuje sprzedaza biletow przez internet. Powiedziala ze oni sie tym nie zajmuja i ze jak chce kupic bilet to zebym zadzwonil pod inny numer.
Wyjasnilem jej o co mi chodzi to wtedy ona skoczyla na mnie z "pyskiem" ze w takich sytuacjach mam sie skontaktowac z bankiem a nie z nimi. Oni nie maja nic z tym do czynienia.
Nawet kobieta nie powiedziala "przepraszam" czy "przykro im ze tak sie stalo", nic kompletnie. Najlepsze sa w gebie.
I tak stracily na zawsze klientow.

Pozdrawiam,
Rafal

pilotlb · Dołączył: 06 Lis 2005 Posty: 227 Przeczytał: 0 tematów

Proponuję, abyś to przesłał do biura rzecznika praw obywatelskich. I to zupełnie serio.

higher · Dołączył: 26 Paź 2005 Posty: 52 Przeczytał: 0 tematów