|
Forum lotnictwa To tu spotykają się pasjonaci lotnictwa by troszkę o nim podyskutować.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
slepowron
Dołączył: 15 Paź 2005
Posty: 1520
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: KOAK
|
Wysłany: Śro 0:59, 07 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
michals napisał: | szachownice na efach powinny być tradycyjne, biało-czerwone, czy może wzorując się na rozwiązaniach zastosowanych w siłach powietrznych kilku państw lepiej opracować ich wersje "low-viz", czyli o obniżonej widzialności. |
No to by sie dopiero zaczelo narzekanie.
Moze ta mala szachownica to swojego rodzaju kompromis.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pingwin
Dołączył: 21 Wrz 2005
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: (EPMI)
|
Wysłany: Śro 12:06, 07 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
michals napisał: | Eee tam, nie przesadzajmy, widziałem kilka większych paskud, np. su-22 |
hmmm to ciekawe dlaczego Spotterzy z Holandii płacili gruba kasę za przyjazd do Mirosławca,do Świdwina i na DOL żeby móc fotografowac nasze samoloty do bólu bez ograniczeń....
Przytoczę tutaj słowa jednego ze znanych francuskich fotografów lotniczych " Su 22 jest najpiekniejszym samolotem prezentującym sie podczas lotu jaki kiedykolwiek fotografowałem..."
Ale powiem tutaj też jak juz ktos wyzej napisał że nie ma sie co sprzeczać bo de gustibus non disputandis - o gustach nie należy dyskutować
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
michals
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 19:12, 07 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
pingwin napisał: | hmmm to ciekawe dlaczego Spotterzy z Holandii płacili gruba kasę za przyjazd do Mirosławca,do Świdwina i na DOL żeby móc fotografowac nasze samoloty do bólu bez ograniczeń.... |
Ha! Wiedziałem, że trafię w czuły punkt .
Ale ja tak tylko dla checy pisałem, bo sam suczki lubię, choć nie aż do tego stopnia, żeby uważać je za najpiękniejsze samoloty świata
P.S. W sumie to ja też nie rozumiem dlaczego niektórzy ludzie płacą za oglądanie w galeriach jakichś bohomazów szumnie zwanych sztuką nowoczesną
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
slepowron
Dołączył: 15 Paź 2005
Posty: 1520
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: KOAK
|
Wysłany: Śro 19:46, 07 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
pingwin napisał: | hmmm to ciekawe dlaczego Spotterzy z Holandii płacili gruba kasę za przyjazd do Mirosławca,do Świdwina i na DOL żeby móc fotografowac nasze samoloty do bólu bez ograniczeń....
|
jest takie powiedzenie - "kazda potwora znajdzie swego amatora". Nie, nie uwazam zeby Su-22 byly potworne ale cudem tez nie sa. Dla Holendrow to mogla byc po prostu egzotyka - juz im sie te F-16 znudzily i chcieli cos drastycznie innego. Na tej samej zasadzie niektorzy jada na wycieczke do Kazachstanu zamiast na Lazurowe Wybrzeze. Mnie osobiscie najbardziej odrzuca w radzieckich/rosysjkich maszynach sposob ich wykonczenia - strasznie toporna robota jak popatrzysz z bliska, do tego stopnia ze trudno mi podziwiac zewnetrzne ksztalty. Dla innych to wlasnie szczyt 'egzotyki'.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pingwin
Dołączył: 21 Wrz 2005
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: (EPMI)
|
Wysłany: Czw 6:57, 08 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
spoko ja także napisałem ten post nie po to by sie sprzeczać, ale poprostu bronie tego co lubie, no a ponieważ jest to forum bardziej cywilne niż wojskowe, a ja raczej nie cywilny to raz na jakiś czas odezwać się tutaj musze... no i jak już zostało wspomniane dla jednych toporne jest egzotyką a dla drugich nie, każdy ma inny gust...
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bzik
Dołączył: 10 Lis 2005
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznan
|
Wysłany: Czw 7:05, 08 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Na stronie WLOP ( [link widoczny dla zalogowanych] ) pojawila sie informacja o zakonczeniu montazu pierwszego silnika do f-16 w rzeszowskiej WSK. Pisza, ze wszystkie nasze efy beda mialy silniki zmontowane w Rzeszowie. Mam w zwiazku z tym pytanie do lepiej zorientowanych - jaka sztuka lataja dwa nasze efy w Stanach? Na tymczasowych silnikach? Cos mi sie wydaje, ze cos sie komus pokrecilo...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
slepowron
Dołączył: 15 Paź 2005
Posty: 1520
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: KOAK
|
Wysłany: Czw 7:08, 08 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
bzik napisał: | Cos mi sie wydaje, ze cos sie komus pokrecilo... |
Zgadzam sie, cos sie komus pokrecilo, jest to fizyczna niemozliwosc chyba ze beda wymieniac silniki co raczej jest malo prawdopodobne.
Z drugiej strony jest tam zdanie ktore mozna roznie interpretowac: Z 54 silników zamówionych przez MON, 49 będzie zmontowanych w Polsce, reszta zostanie dostarczona w modułach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
michals
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 18:10, 08 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Hmm, ale czemu w sumie nie dopuszczacie możliwości, że w oczekiwaniu na silniki zmontowane w Polsce samoloty zostały wyposażone w powiedzmy jednostki tymczasowe, aby nie łapać kilkumiesięcznego opóźnienia w programie, a następnie sukcesywnie w miarę dostaw będą już docelowo montowane te z WSK?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
slepowron
Dołączył: 15 Paź 2005
Posty: 1520
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: KOAK
|
Wysłany: Czw 21:33, 08 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
michals napisał: | Hmm, ale czemu w sumie nie dopuszczacie możliwości, że w oczekiwaniu na silniki zmontowane w Polsce samoloty zostały wyposażone w powiedzmy jednostki tymczasowe, aby nie łapać kilkumiesięcznego opóźnienia w programie, a następnie sukcesywnie w miarę dostaw będą już docelowo montowane te z WSK? |
Bo nie bardzo widze w tym logiki. Po pierwsze wymiana silnika w F-16 to pewnie nie jest taka prosta sprawa. Poza tym co za roznica czy w srodku jest silnik z WSK czy bezposrednio od producenta - przeciez one powinny byc takie same. Chyba ze mnie ktos przekona ze wymiana silnika to 1-3 dni pracy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
michals
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 0:50, 09 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
slepowron napisał: | Bo nie bardzo widze w tym logiki. Po pierwsze wymiana silnika w F-16 to pewnie nie jest taka prosta sprawa. Poza tym co za roznica czy w srodku jest silnik z WSK czy bezposrednio od producenta - przeciez one powinny byc takie same. Chyba ze mnie ktos przekona ze wymiana silnika to 1-3 dni pracy. |
Tu Cię zaskoczę, bo wymiana silnika w samolocie bojowym klasy F-16 to kwestia niecałej godziny, a jak trzeba, to jeszcze krócej (nawet 20 min)! Wspólczesne samoloty bojowe są projektowane tak, aby wszelkie czynności obsługowe i odzyskiwanie gotowości bojowej trwały możliwie jak najkrócej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MiGger
Dołączył: 26 Mar 2006
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: EPMM
|
Wysłany: Pią 14:26, 09 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Ja bym nie przesadzał z 20 minutami - bo wymiana silnika to jednak nieco bardziej skomplikowana sprawa. Owszem wspólczesna samoloty są tak projektowane by ta czynność również była krótka ale nie aż tak. Do silnika F-16 jest mimo wszystko dość kiepski dostęp, wymiana go wiąże się z demontażem części elementów płatowca a także z niektórymi agregatami poszczególnych instalacji i zajmuje to cały dzień (co i tak uważam, że jest dość szybko). W MiG-29 Rosjanie twierdzili, że wymiana silnika trwa 50 minut ale w praktyce zajmuje ok 4 godzin (pomimo że jest tam dostęp do silnika doskonały). Tak naprawdę większość czasu zajmują regulacje i próby nowo założonego silnika.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
michals
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 17:33, 09 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Zgadza się, te 20 min. w przypadku f-16 to przesada i to spora. Ja jednak użyłem wyrażenia "w samolocie bojowym klasy f-16" mając na myśli generalnie współczesne samoloty wielozadaniowe, aby temat trochę uogólnić, w celu lepszego pokazania, że wymiana silnika w nich to nie jest czynność nadzwyczaj czasochłonna i skomplikowana, wymagająca kilkudniowego uziemiena samolotu. Jednak nie wydaje mi się, żeby czas rzędu 1h był czymś nieosiągalnym dla f-16. A i te 20 min. też jest ponoć w przypadku niektórych typów samolotów osiągalne, choć nie wykluczam propagandowych przechwałek . Ale przecież w dobrej propagandzie musi być choć odrobina prawdy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
slepowron
Dołączył: 15 Paź 2005
Posty: 1520
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: KOAK
|
Wysłany: Pią 21:33, 09 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
ok, zostalem w kazdym razie przekonany ze wymiana takiego silnika to nie tak skomplikowana operacja. Teraz mozliwosc ze wszystkie polskie F-16 beda lataly z silnikami z WSK ma sens.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|