|
Forum lotnictwa To tu spotykają się pasjonaci lotnictwa by troszkę o nim podyskutować.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
marcin_EPKK
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 840
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: EPKK Chrzanów
|
Wysłany: Pią 15:21, 29 Wrz 2006 Temat postu: Najlepszy samolot wielozadaniowy |
|
|
Wiem, przywołuje stary temat (niby na czasie, ale na refleksje już za późno ). Jaki weług was (ja nie bardzo znam się na lotnictwie wojskowym) jest najlepszy samolot wielozadaniowy dla Polski i czy wybór F-16 był dobry ( tyle jest na ten temat opinii ale nie wiadomo komu wierzyć). No i jeszcze jedno. Jak się ma sprawa migów i suk. Czy to świetne samoloty? (w końcu do migów należy wiele rekordów np. o ile pamiętam wysokości)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
michals
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 17:01, 29 Wrz 2006 Temat postu: Re: Najlepszy samolot wielozadaniowy |
|
|
marcin_EPKK napisał: | [...]tyle jest na ten temat opinii ale nie wiadomo komu wierzyć |
Tutaj będziesz miał tyle samo opini i też nie będziesz wiedział komu wierzyć.
marcin_EPKK napisał: | No i jeszcze jedno. Jak się ma sprawa migów i suk. Czy to świetne samoloty? (w końcu do migów należy wiele rekordów np. o ile pamiętam wysokości) |
Kwestia osiągów nie jest akurat najważniejsza. A najkrócej te samoloty można określić mianem ślepego boksera.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
slepowron
Dołączył: 15 Paź 2005
Posty: 1520
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: KOAK
|
Wysłany: Pią 17:31, 29 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
F-16 byl dobrym wyborem biorac pod uwage cene i wszystkie inne aspekty. Tutaj jest obszerny artykul (po polsku) rozbijajacy wybor tego samolotu na czynniki pierwsze - kawal dobrego czytania (artykul pisany na rok przed ostatecznym wyborem).
[link widoczny dla zalogowanych]
Bardzo trafne jest okreslenie michalsa "slepego boksera" w odniesieniu do Migow i Su. Te samoloty nie odpowiadaja dzisiejszym standartom samolotow wielozadaniowym i nikt powaznie ich nie bral pod uwage. Jedynym powaznym konkurentem byl szwedzki Gripen.
Z innej beczki - jak ktos przeoczyl to polecam tez ten dosc swiezy artykul (z sierpnia 2006) napisany przez R.Stepaniuka (pierwszego Polaka latajacego na F-16) na temat jego wrazen ze szkolenia w Tucson.
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MiGger
Dołączył: 26 Mar 2006
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: EPMM
|
Wysłany: Pią 17:56, 29 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
F-16 z technicznego, logistycznego i ekonomicznego punktu widzenia nie był dobrym wyborem dla Polski. Najlepszym samolotem wielozadaniowym dla nas byłby MiG-29 w wersji SMT-2 lub M-2. Miałem możliwość poznać obie wersje i są naprawdę na najwyższym poziomie technicznym. Co do naszych Su-22 i MiG-29 to oczywiście obecnie odbiegają od współczesnych maszyn bojowych lecz dysponują zancznym potencjałem rozwojowym. Niestety program F-16 wyciąga wszystkie fundusze z wojska zatem nie stać nas na modernizację istniejącego sprzętu lepiej położyć na to tzw lachę i czekać do następnych wyborów. Dzięki temu pozbyliśmy się już MiG-23, MiG-21 wyzbywamy się Su-22 i Mi-24, program Irydy w trakcie całkowitej likwidacji a SW-4 ledwo dycha. Oby tak dalej panowie decydenci za parę lat zostanie tylko kilka AN-2 Mi-2 i otwarte programy zakupu samolotów i śmigłowców dla VIP-ów. Pozdrawiam wszystkich optymistycznie nastawionych miłośników Polskich Sił Powietrznych.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
air2air.net
Dołączył: 12 Cze 2006
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 20:44, 29 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
MiGger napisał: | F-16 z technicznego, logistycznego i ekonomicznego punktu widzenia nie był dobrym wyborem dla Polski. Najlepszym samolotem wielozadaniowym dla nas byłby MiG-29 w wersji SMT-2 lub M-2. Miałem możliwość poznać obie wersje i są naprawdę na najwyższym poziomie technicznym.... |
Zgadzam sie z Toba. Masz 100% racje. Problem w tym, ze niestety decydujacy jest tez polityczny punkt widzenia, a ten niestety jest teraz troche inny. Za 50 lat zmiana wyposazenia naszej armii na sprzet rosyjski tez bedzie technicznie, logistycznie i ekonomicznie nieuzasadniona
Mam nadzieje, ze nie skonczy to sie tak, ze wdrazanie i eksploatacja F-16 wessie caly budzet Sil Powietrznych RP. Oby tak sie nie stalo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
michals
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 23:27, 29 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Tak dla jasności: określenia "ślepy bokser" użyłem w stosunku do maszyn będących na wyposażeniu PSP, bo wydawało mi się, że te miał na myśli marcin_EPKK. Natomiast ze współczesnymi samolotami Su i MiG (np. tymi wymienionymi przez MiGgera) już nie jest tak źle, a nawet całkiem przyzwoicie. Tym niemniej nadal nie jest to poziom zachodni.
@MiGger. Mnie na przykład bardzo podobają się Rafale i F-35, tylko co z tego? Twój SMT jest tak samo dla nas dostępny jak one, tylko z trochę innych powodów (m.in. wymienionych przez air2air.net). Dlatego uważam, że obiektywnie na to patrząc F-16 jest wyborem optymalnym i najlepszym możliwym.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
slepowron
Dołączył: 15 Paź 2005
Posty: 1520
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: KOAK
|
Wysłany: Sob 0:59, 30 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
MiGger napisał: | Miałem możliwość poznać |
Nie zartuj.. jak poznawales? Latales na nim 30 godzin badajac wszystkie parametry czy tylko czytales kolorowe broszury? Pewnie mi powiesz ze "ktos" to sprawdzil, ..
Ze sprzetem ruskim niestety prawda jest taka ze wszystko jest fajnie na papierze, przy blizszym poznaniu wychodza setki powaznych mankamentow. Pamietam jak moj tata ktory za czasow PRL byl zawodowym fotografem zawsze marzyl o szwedzkim Hasselbladzie (NASA uzywala tego aparatu w misjach Apollo) ale cena tego aparatu byla po prostu astronomiczna dla kogos zarabiajacego marne, niewymienne zlotowki. No i pojawil sie wtedy aparat radziecki Kiev-XX (numeracji zapomnialem) na rynku ktory byl ochszczony przez swiat fotografow "ruskim Hasselbladem". Podniecenie bylo wielkie wsrod zawodowych fotografow bo cena bardzo przystepna i wszystkie zalety szwedzkiego produktu. Moj tata zlozyl zamowienie przez ZPAF i po wyczekiwaniach dostal aparat. Niestety radosc jego byla bardzo krotka - szybko wyszly powazne problemy (nienaprawialne) z migawka i calosc okazala sie nieuzyteczna do zawodowej roboty mimo ze w teorii aparat ten prezentowal sie fenomenalnie.
Wracjac naprzyklad do Miga-29 tu jest dokladny opis niespodzianek jakie przezylo Niemieckie Luftwaffe dziedziczac ten samolot z DDR.
[link widoczny dla zalogowanych]
A komu sie tak duzo nie chce czytac - tutaj same podsumowanie
[link widoczny dla zalogowanych]
Ale czemu sie tu dziwic - podobnie jest z cywilnymi samolotami. Taki Tu-204 znowu genialnie prezentuje sie na papierze i powinien teoretycznie sprzedawac sie jak cieple buleczki - znowu praktyka jednak jest zupelnie inna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
air2air.net
Dołączył: 12 Cze 2006
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 6:26, 30 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
slepowron napisał: | ..........Ale czemu sie tu dziwic - podobnie jest z cywilnymi samolotami. Taki Tu-204 znowu genialnie prezentuje sie na papierze i powinien teoretycznie sprzedawac sie jak cieple buleczki - znowu praktyka jednak jest zupelnie inna. |
Nie zapominaj, ze jest jeszcze niewyobrazalnie duze lobby ze strony Airbusa i Boeinga, ktore ne dopuszcza do masowej sprzedazy rosyjskich produktow. Z reszta przewoznicy preferuja zakup czegos, co bedzie mozna na kazdym lotnisku serwisowac i bardzo wazna jest tez dostepnosc czesci zamiennych.
To wcale nie znaczy, ze Tu-204 jest gorszy od konkurencji...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
slepowron
Dołączył: 15 Paź 2005
Posty: 1520
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: KOAK
|
Wysłany: Sob 7:01, 30 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
air2air.net napisał: | Nie zapominaj, ze jest jeszcze niewyobrazalnie duze lobby ze strony Airbusa i Boeinga, |
To sa przepraszam twoje konspiracyjne urojenia. Nikt nie zatrzyma jakiejs linii lotniczej ktora by chciala kupic Tu-204 (jedna czy dwie zreszta kupilo). Ani Boeing ani Airbus.
Cytat: | To wcale nie znaczy, ze Tu-204 jest gorszy od konkurencji... |
Znaczy wlasnie bardzo duzo. Ja wiem ze ty jestes specjalista od "Skrzydlatej" ale poczytaj sobie dosc renomowane w tej branzy AW&ST czytane na calym swiecie. Bylo wlasnie na temat Tu-204 i podobnych najnowszych samolotow rosyjskich. Sa ciagle za ciezkie i ich "dispatch rate" ciagle nie odpowiada normom swiatowym - to tak z grubsza bo bylo tego sporo. Poza tym chyba nie probujesz mi wmowic ze "szantaz" Boeinga i Airbusa dosiega nawet Syberii - linie rosyjskie bronia sie porzed kupnem rodzimej produkcji (sprawa cel, itp - poczytaj szczegoly na AW&ST lub na airliners.net forum). Jak na kogos kto pracuje w tej branzy powinines miec troche lepsze rozeznanie podstawowych faktow.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
maslanek
Dołączył: 25 Maj 2006
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Lwówek Śląski
|
Wysłany: Sob 14:07, 30 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
slepowron napisał: | Ze sprzetem ruskim niestety prawda jest taka ze wszystko jest fajnie na papierze, przy blizszym poznaniu wychodza setki powaznych mankamentow. Pamietam jak moj tata ktory za czasow PRL byl zawodowym fotografem zawsze marzyl o szwedzkim Hasselbladzie (NASA uzywala tego aparatu w misjach Apollo) ale cena tego aparatu byla po prostu astronomiczna dla kogos zarabiajacego marne, niewymienne zlotowki. No i pojawil sie wtedy aparat radziecki Kiev-XX (numeracji zapomnialem) na rynku ktory byl ochszczony przez swiat fotografow "ruskim Hasselbladem". Podniecenie bylo wielkie wsrod zawodowych fotografow bo cena bardzo przystepna i wszystkie zalety szwedzkiego produktu. Moj tata zlozyl zamowienie przez ZPAF i po wyczekiwaniach dostal aparat. Niestety radosc jego byla bardzo krotka - szybko wyszly powazne problemy (nienaprawialne) z migawka i calosc okazala sie nieuzyteczna do zawodowej roboty mimo ze w teorii aparat ten prezentowal sie fenomenalnie. |
Dzieki slepowrn, że opwiedzialeś nam historie życia swojego taty, ale samoloty to nie to samo co aparaty. A tą rozmową o Boeingach odbiegacie od tematu.[/url]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bzik
Dołączył: 10 Lis 2005
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznan
|
Wysłany: Sob 15:40, 30 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
W zwiazku z tematem nurtuje mnie pytanie, a ze znawca tematu nie jestem, raczej milosnikiem, zabrzmi moze zbyt naiwnie i niekompetentnie. Mimo to zapytam - czy wie ktos moze, jak wyglada bilans starc ruskich i amerykanskich maszyn? Chodzi mi o zwyciestwa w walce. Czy zdazylo sie np., ze kiedys jakas ruska maszyna zestrzelila f-16?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
slepowron
Dołączył: 15 Paź 2005
Posty: 1520
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: KOAK
|
Wysłany: Sob 18:59, 30 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
maslanek napisał: | ale samoloty to nie to samo co aparaty |
Nie to samo ale rzutuja na ogolna kulture techniczna. Kraj ktory nie potrafi zrobic dobrego samolotu cywilnego rczej tez nie bedzie potrafil zrobic dobrego wojskowego. Kraj ktory ma problemy z prosta migawka szczelinowa raczej nie bedzie stac na super high-tech rozwiazania wojskowe. Jak ludzie na zdjeciu siedza na prymitywnych stolkach drewnianych przy pulpicie elektrowni jadrowej (jest takie zdjecie) to raczej mozna miec powazne watpliwosci co do samej technologi jadrowej jaka posiadaja (i rzeczywiscie Chernobyl potwierdzil to - budowanie reaktorow atomowych bez odpowiednich zabezpieczen). I tak dalej. Prawo naczyn polaczonych, nic w przyrodzie nie ginie.
Tak naprawde to nie mozna powiedziec ze Rosjanie nie maja dobrych inzynierow - raczej maja rownie dobrych jak ktokolwiek inny. Chodzi o brak odpowiedniego przemyslu, z odpowiednia wyszkolona kadra srednego i niskiego szczebla i zaplecza finansowo-manadzerskie aby odpowiednio kierowac talentem ludzkim. Druga strona medalu to brak zapalu "odkrywczego" w Rosji (warunki polityczno-finasowe zupelnie ich tego pozbawily juz bardzo dawno) - tak powszechnego w krajach anglosaskich. Niestety znany od tysiaca lat w naturze ludzkiej element "chciwosci" moze stworzyc cuda jak tylko jest wlasciwie wykorzystany.
bzik napisał: | Czy zdazylo sie np., ze kiedys jakas ruska maszyna zestrzelila f-16? |
Nie, nigdy. Nie tylko F-16 ale zadnego innego. W wojnie wietnamskiej wszytkie straty byly od artyleri przeciwlotniczej i pociskow ziemia-powietrze. Co do wojny Koreanskiej to juz naprawde nie wiem ale chyba tez nie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Estraven
Dołączył: 21 Wrz 2005
Posty: 589
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sob 22:42, 30 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
slepowron napisał: |
bzik napisał: | Czy zdazylo sie np., ze kiedys jakas ruska maszyna zestrzelila f-16? |
Nie, nigdy. Nie tylko F-16 ale zadnego innego. W wojnie wietnamskiej wszytkie straty byly od artyleri przeciwlotniczej i pociskow ziemia-powietrze. Co do wojny Koreanskiej to juz naprawde nie wiem ale chyba tez nie. |
Według oficjalnych amerykańskich danych w Korei USA straciły w walkach powietrznych co najmniej 151 maszyn - w tym najwięcej (78 albo i 103) F-86 Sabre. Wedle strony koreańskiej miało ich być oczywiście wielokrotnie więcej, przy czym czołowy pilot radziecki rościł sobie prawo do 23 zwycięstw.
W wojnie wietnamskiej ci piloci wietnamscy, którzy zdobyli tytuł asa (minimum 5 zwycięstw), zestrzelili co najmniej 42 maszyny amerykańskie (biorąc pod uwagę jedynie straty potwierdzone przez USA). Łączne straty USA w walkach powietrznych nad DRW (z MiGami 17, 19 i 21) wynoszą oficjalnie 81 maszyn.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
slepowron
Dołączył: 15 Paź 2005
Posty: 1520
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: KOAK
|
Wysłany: Sob 23:35, 30 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Estraven napisał: | W wojnie wietnamskiej ci piloci wietnamscy, którzy zdobyli tytuł asa (minimum 5 zwycięstw), zestrzelili co najmniej 42 maszyny amerykańskie (biorąc pod uwagę jedynie straty potwierdzone przez USA). Łączne straty USA w walkach powietrznych nad DRW (z MiGami 17, 19 i 21) wynoszą oficjalnie 81 maszyn. |
Oczywiscie, przepraszam za pomylke.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
air2air.net
Dołączył: 12 Cze 2006
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 11:35, 01 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
slepowron napisał: |
To sa przepraszam twoje konspiracyjne urojenia. Nikt nie zatrzyma jakiejs linii lotniczej ktora by chciala kupic Tu-204 (jedna czy dwie zreszta kupilo). Ani Boeing ani Airbus. |
Nawet nie wiesz co piszesz. Po spotkaniu z przedstawicielami np Boeinga, linia lotnicza w najblizszym czasie robi spotkanie z np Airbusem. Takie sa fakty. Firmy rosyjskie nie moga tyle obiecac, co wspomniani wyzej. No i ryzyko dostaw czesci zamiennych tez jest w przypadku Rosjan niestety wieksze.
slepowron napisał: |
Znaczy wlasnie bardzo duzo. Ja wiem ze ty jestes specjalista od "Skrzydlatej" ale poczytaj sobie dosc renomowane w tej branzy AW&ST czytane na calym swiecie. Bylo wlasnie na temat Tu-204 i podobnych najnowszych samolotow rosyjskich. Sa ciagle za ciezkie i ich "dispatch rate" ciagle nie odpowiada normom swiatowym - to tak z grubsza bo bylo tego sporo. Poza tym chyba nie probujesz mi wmowic ze "szantaz" Boeinga i Airbusa dosiega nawet Syberii - linie rosyjskie bronia sie porzed kupnem rodzimej produkcji (sprawa cel, itp - poczytaj szczegoly na AW&ST lub na airliners.net forum). Jak na kogos kto pracuje w tej branzy powinines miec troche lepsze rozeznanie podstawowych faktow. |
Poczytaj prase rosyjska. Tam troche inaczej to wyglada. Widze, ze pobyt na zachodnim wybrzezu USA wypaczyl juz Twoje obiektywne spojrzenie na swiat.
A firmy rosyjskie chca miec jakis standard, ktorego obsluga za granica nie bedzie stanowila problemu, dlatego niepewnie podchodza do zakupow w swoim kraju.
Ty za to nie pracujesz w tej branzy, a probujesz ostatnio wykreowac siebie na specjaliste
PS. Tez czytuje AW&ST drogi jankeski fachowcu, ale dziele to co tam pisza przez 4, bo znam osobiscie kilku redaktorow tego tygodnika
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|