|
Forum lotnictwa To tu spotykają się pasjonaci lotnictwa by troszkę o nim podyskutować.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lumix
Dołączył: 24 Paź 2005
Posty: 1467
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: EPRZ - Rzeszów City
|
Wysłany: Pon 8:21, 25 Wrz 2006 Temat postu: odp |
|
|
Sikorsky przejmie Mielec?
Podpisana w środę umowa o strategicznej współpracy firmy Sikorsky z PZL w Mielcu oznacza nie tylko ulokowanie na Podkarpaciu produkcji śmigłowców. To także wstęp do przejęcia zakładów przez amerykańską firmę.
Firma Sikorsky rozpocznie od 2010 roku w mieleckich zakładach produkcję nowej wersji śmigłowca Black Hawk. Docelowo miałoby ich tam powstawać po kilkaset rocznie. W zwiazku z tym w PZL szykują się inwestycje idące w setki milionów dolarów. Jednocześnie prezes Sikorsky'ego Jeffrey Pino wcale nie ukrywa, że Amerykanie chcą kupić zakłady w Mielcu. Agencja Rozwoju Przemysłu, będąca właścicielem Polskich Zakładów Lotniczych nie mówi ''nie''.
- Jest wola obu stron, by rozmawiać o sprzedaży udziałów w mieleckich zakładach - mówi Roma Sarzyńska, rzecznik prasowy ARP. - Porozumienie w tej sprawie może zostać zawarte do końca roku.
Kupią jeśli przekażą technologie
Wejście Amerykanów do Mielca może wiązać się z zapowiadanym przetargiem na dostawę 150 śmigłowców dla polskiej armii i innych służb państwowych. O kontrakt warty 4 mld dolarów powalczą jeszcze współpracujący z PZL Świdnik włosko-brytyjski koncern Agusta-Westland oraz francusko-niemiecki Eurocopter.
W grę wchodzi sprzedaż 100 proc. udziałów w PZL Mielec, jednak jak podkreśla Sarzyńska, zgoda na taką transakcję będzie zależeć od przekazania przez Sikorsky'ego nowoczesnych technologii do Mielca. Natomiast obecna produkcja samolotów ma być kontynuowana.
- Prezes Pino stwierdził, że Skytrucki będą nadal wytwarzane jeśli tylko będą na nie zamówienia - wyjaśnia Roma Sarzyńska.
Pomogą wypromować Skytrucka
- Ewentualna sprzedaż zakładów w żadnym razie nie oznacza zaprzestania dotychczasowej produkcji albo rezygnacji z naszego znaku towarowego - zapewnia Janusz Zakręcki, prezes PZL. - Przeciwnie, dotychczasowe wyroby takie jak samoloty Skytruck będą nadal produkowane i modernizowane, a Sikorsky pomoże przy ich promocji i eksporcie poprzez własną sieć sprzedaży.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mariusz
Dołączył: 17 Lip 2006
Posty: 296
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: 21°26'E , 50°17'N
|
Wysłany: Pon 10:31, 25 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Już chyba jedno z ostatnich fotek lotniska w tym kształcie
Maszyny i ciężki sprzęt już wkroczyły, a będzie to wyglądało tak:
Od pasa do ogrodzenia hal produkcyjnych będzie 150 m.
Oblot bryzy czy skytrucka nie bedzie juz mozliwy - bo jak wczasie startu przerwie np. prawy silnik to byla by tragedia, bo lekko rzuci go ponad 150 m w prawo.
Aeroklub tez bedzie mial cieeeezkie warunki do dzialania.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lumix
Dołączył: 24 Paź 2005
Posty: 1467
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: EPRZ - Rzeszów City
|
Wysłany: Śro 9:41, 10 Sty 2007 Temat postu: odp |
|
|
Miliony dolarów wylądują w Mielcu
Warte 100 mln dolarów inwestycje w zakład, pakiet corocznych zamówień wartości 200 mln dolarów i 1000 nowych miejsc pracy. M.in. to zapewnia Sikorsky Aircraft Corporation.
Sikorsky Aircraft Corporation został właścicielem PZL. Mielecka firma będzie od teraz wyłącznym dostawcą kabin śmigłowca Black Hawk dla armii USA (w ciągu najbliższych lat ma powstać 2 tysiące tych maszyn).
Będą tu także produkowane kompletne śmigłowce BH w wersji International. Oprócz tego zakłady wciąż będą wytwarzały firmowe samoloty PZL Mielec, m.in. Skytrucki, Bryzy i Dromadery.
- To historyczny dzień dla regionu i idei Doliny Lotniczej, w której odtąd Mielec będzie odgrywał ogromną rolę - mówi Mariusz Błędowski, szef mieleckiego oddziału Agencji Rozwoju Przemysłu, zarządzającej Specjalną Strefą Ekonomiczną, w której działa PZL Mielec.
Jeffrey Pino, prezes Sikorsky Aircraft Corporation: - Na całym świecie: od Azji poprzez Amerykę po Europę szukaliśmy miejsca na fabrykę, w której moglibyśmy ulokować produkcję Black Hawka w wersji International. Zdecydowaliśmy się na Mielec głównie, dlatego, że tu jest 1500 osób, które tworzą wykwalifikowaną kadrę. Proponowano nam różne miejsca, wspaniałe hale, ale dobry budynek to nie wszystko. Fachowcy to jest największy kapitał.Worek obietnic
Wczoraj w Mielcu przebywał Jeffrey Pino, prezes Sikorsky Aicraft, który spotkał się m.in. z załogą mieleckich zakładów. Amerykanin zagwarantował im utrzymanie obecnego poziomu zatrudnienia, przez co najmniej 6 lat (na stanowiskach ma pozostać również obecna kadra).
Mało tego. Pino obiecał, że już za ok. 3 miesiące, kiedy zakończy się proces przejmowania zakładów, mogą liczyć na premie i podwyżki. Zwłaszcza dla tych, którzy będą chcieli się dokształcać.
- Wprowadzimy specjalny system dopłat do nauki na kierunku wybranym przez pracownika - powiedział Pino.
Nowy prezes zapowiedział też, że w ciągu 5 lat Amerykanie zainwestują w mielecką fabrykę 100 mln dolarów.
- Zależy nam przede wszystkim na wdrożeniu niezbędnych nowoczesnych technologii oraz na zdecydowanym podniesieniu bezpieczeństwa pracy.
Oby to była prawda
Co na to pracownicy? Jedni przyznali, że są jeszcze oszołomieni nową sytuacją.
- Byłoby rewelacyjne gdyby te plany się ziściły - powiedział nam jeden z nich. Inny nie ukrywał swoich obaw: - Za wcześnie na euforię. Już raz mieliśmy odczuć zmiany na korzyść dzięki współpracy z BEA Systems. I nic z tego nie wyszło. Pożyjemy, zobaczymy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lumix
Dołączył: 24 Paź 2005
Posty: 1467
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: EPRZ - Rzeszów City
|
Wysłany: Czw 9:26, 11 Sty 2007 Temat postu: Re: odp |
|
|
PZL sprzedane
Polskie Zakłady Lotnicze w Mielcu - największy w Polsce producent samolotów - mają nowego właściciela. Firmę kupił amerykański koncern Sikorsky Aircraft. To z kolei światowy potentat w projektowaniu i produkcji śmigłowców.
Podpisana dziś w Warszawie umowa rozbudzała w Mielcu ogromne nadzieje. Na rozwój zakładu, na utrzymanie miejsc pracy, na lepsze dni dla miasta i całego regionu. Pojawiły się jednak głosy, że Amerykanie kupili zakład zbyt tanio.
Kupno PZL przez Sikorskiego i zapowiedź produkcji na Podkarpaciu śmigłowców Black Hawk, mają dać mieleckiej firmie 100 milionów dolarów inwestycji, wdrożenie nowoczesnych technologii i zwiększenie zatrudnienia. To koniec długiej i trudnej drogi - twierdzą szefowie zakładu. Taką nadzieję ma też półtoratysięczna załoga.
Zgodnie z umową przez sześć lat Sikorsky Aircraft nie tylko nikogo nie zwolni, ale do 2010 roku płace w zakładzie mają osiągnąć poziom średniej krajowej. A jest na czym zarabiać, bo oprócz dotychczasowej produkcji i budowy kompletnych śmigłowców z myślą o eksporcie, Mielec ma dostarczyć 2 tysiące kabin do śmigłowców Black Hawk dla amerykańskiej armii. Nic dziwnego, że obawy o przyszłość schodzą teraz na plan dalszy.
Ale Amerykanie nie ukrywają, że Mielec ma być przyczółkiem ekspansji głównie ich śmigłowców. Począwszy od 2010 oprócz kabin, zakład będzie produkował kompletne Black Hawks, które mają zdobyć rynki Starego Kontynentu. Dlatego zmiana właściciela jest przez załogę postrzegana jako moment przełomowy w historii firmy, porównywany nawet z jej powstaniem w ramach przedwojennego COP-u.
Zakład został sprzedany za 250 milionów złotych. Już pojawiły się opinie, że to za mało za taki zakład. Jeśli jednak ta inwestycja się powiedzie to będzie oznaczać że Black Hawks rodem z Mielca poderwały zakład do wysokich lotów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mariusz
Dołączył: 17 Lip 2006
Posty: 296
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: 21°26'E , 50°17'N
|
Wysłany: Czw 10:21, 11 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Wszystko pieknie, ladnie, tylko to z lotniskiem to nie ma nic wspolnego...
A co do calej sprzedazy mieleckiego PZLu to oczywiscie jak zwykle media robia szum, a opinie pracownikow sa niezbyt sceptyczne. PZL Rzeszow byl w podobnej sytuacji jak PZL Mielec i wyszedl na prywatyzacji lepiej o wiele. Mieleccy pracownicy dostali po 150 zl podwyzek i po 9 tys. zl (platne przez trzy lata). A wszystko toczy sie kolo przetargu na smiglowce dla Polski - wartsc przetargu to ma byc ok. 4 mld zł! Przieciez to logiczne jest ze taka firma jak sikorsky nie kupila by takiego zakladziku w dodatku tonacego w dlugach i majacego sie ku upadkowi bez powodu... Chodzi o ten przetarg...
250 mln zl a 4 mld zł
A media to przedstawiaiaj w ten sposob - wielkie amerykony kupuja PZL Mielec, daja podwyzki i bony prywatyzacyjne, perspektywy i szanse...
Sam prezes PZLu we wczorajszym wywiadzie nie byl zbytnio zadowolony z prywatyzacji - nie ma sie co dziwic - PZL Rzeszow jak wspminalem u gory skorzystal na prywatyzacji o wieele lepiej, podwyzki byly o wiele wieksze, bony prywatyzacyjne rowniez i produkja ruszyla praktycznie odrazu z kopyta...
Zreszta jak to bylo w Mielcu - bylo nagle nie zapowiedziane glosowanie calej zalogi nt. prywatyzacji - tylko ono bylo jawne kazdy musial sie podpisac no comment...
Mozna bylo tez zadac pytanie przedstawiciela Sikorsky, no ale najpierw te pytanie musialo przejsc przez cenzora kotry ocenial czy mozna je zadac czy nie.
Ogolnie medialna nagonka jak to jest i bedzie wspaniale... ale pracownicy sa raczej sceptyczni...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|