|
Forum lotnictwa To tu spotykają się pasjonaci lotnictwa by troszkę o nim podyskutować.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
777_forever
Dołączył: 13 Lis 2005
Posty: 193
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 19:33, 10 Lip 2006 Temat postu: WAW-AMS + Spotting na Schiphol |
|
|
Wstęp
Parę miesięcy temu, Bartek i ja postanowiliśmy wreszcie wybrać się w jakąś podróż, której głównym celem byłby spotting. Myśleliśmy o ZRH lub VIE, lecz w końcu, kierowani niesamowitymi efektami innych fotografów oraz opisami tamtejszych stanowisk spotterskich, postanowiliśmy wybrać się do AMS.
Po zakupie biletów próbowaliśmy razem z Bartkiem znaleźć jakiś hotel w okolicach lotniska. Wybór padł na NH Schiphol, położony w miejscowości Hoofdorp, niedaleko progu pasa 06. Hotel ten oferował największy komfort za najniższą cenę. Już po zrobieniu rezerwacji okazało się, że NH Schiphol posiada wypożyczalnię rowerów. To była wiadomość o kluczowym dla nas znaczeniu. Dopiero wtedy znaleźliśmy odpowiedź na pytanie jak będziemy się poruszać w obrębie lotniska. Hotel miał też inne udogodnienia, z których chętnie korzystaliśmy – basen, siłownia oraz shuttle bus do/z lotniska.
Ze względu na sesję egzaminacyjną Bartka, wybraliśmy termin podróży na od 6 do 9 lipca. Lecieliśmy razem w czwartek rano, ale z powrotem już oddzielnie (ja wieczorem on rano). Bardzo się martwiliśmy o pogodę ponieważ zapowiadali deszcz właściwie przez cały nasz pobyt. Przestraszony tym, wziąłem ze sobą nawet plastikowe torby na aparat/obiektywy.
Lot 265, WAW-AMS 06.07.06, samolot: 737-400 SP-LLC
Spotkałem się z Bartkiem w hali odpraw na Okęciu. Pomimo tłoku na lotnisku, dosyć szybko się odprawiliśmy i przeszliśmy przez kontrolę paszportową. Lot był niestety trochę opóźniony, ponoć przez „przyczyny operacyjne” (lol). W końcu wsiedliśmy do autobusu, który zawiózł nas na Apron 10, gdzie stał nasz 734.
Lot był dosyć pusty. Bartek i ja mieliśmy cały rząd dla siebie, więc obaj zajęliśmy miejsca przy oknie po obu stronach maszyny. Po odpaleniu silników, pokołowaliśmy może 100 metrów do holdingu przed 29.
Dosyć szybko się unieśliśmy i kontynuowaliśmy na kierunku pasa. Pogoda była idealna, stąd żadnych turbulencji. Przelecieliśmy nad Poznaniem, o czym Bartek mnie poinformował przez napisanie „Poznań” oraz strzałki skierowanej w dół na pokrywce posiłku „Lot Cafe”, a potem nad Berlinem. Po tym się trochę odłączyliśmy od przebiegu lotu. Ja posłuchałem sobie muzy, a Bartek wertował gazetę.
Pogoda zaczęła się trochę pogarszać po rozpoczęciu schodzenia do AMS, lecz zdecydowałem że jest dobrze, gdyż widać ziemię. Nad Holandią powitało nas wiele warstw chmur oraz słońce przebijające się przez nie. Podejście poszło gładko, i z małym odbiciem, wylądowaliśmy na 18R, czyli „Polderbaan”, najnowszym i najdłuższym pasie w AMS, położonym w szczerym polu. Kołowanie do terminala zajęło jakieś 20 minut, i od razu zobaczyliśmy wiele pięknych maszyn: DC-10 i A330 Northwest, 747-300 Surinam Airways, 747-400 Malaysia w malowaniu „Hibiscus”, oraz maszyny Continental, United, US Airways oraz Delty. No i oczywiście duuuuużo KLM wszędzie.
Fotki z lotu:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Po wyjściu z samolotu szybko przeszliśmy przez kontrolę paszportową, odebraliśmy bagaże i udaliśmy się do hotelu shuttle busem. Zrobiliśmy check-in i szybko odłożyliśmy bagaże do pokoju, nie mogąc się już doczekać spottingu przy słynnym „Kaagbaan”. Niestety był tylko jeden rower, więc zdesperowani aby zabrać się wreszcie za spotting, poszliśmy piechotą.
Spotting na „Kaagbaan”
Spacer na Spottersplaats zajął około pół godziny. Aby tam dojść z Hoofdorp, trzeba iść Kruisweg a potem skręcić w lewo na Aalsmeerderweg i pójść do końca. Spottersplaats to po prostu parking otoczony płotem. Od strony pasa, płot sięga mniej więcej do ramion. Trochę tam posiedzieliśmy, potem się przenieśliśmy dalej na północ, gdzie były drzewa pod którymi był cień i brak płotu. Miejsce jest niesamowite – 747-400 odrywający się od pasa i zapełniający kadr przy 80 mm to coś, czego nie da się opisać. W dodatku droga do kołowania z płyty Martinair Cargo idzie tuż przy końcu Aalsmeerderweg, więc jak kołuje nią jakaś większa maszyna np. 747, jej skrzydło znajduje się prawie nad głowami spotterów. W sumie fotografowaliśmy tam od 11:50 aż do 16:30. Pogoda była idealna przez cały czas.
Fotki:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Po sesji na Spottersplaats wróciliśmy do hotelu aby sprawdzić wieczorne starty w rozkładzie w formacie Excel, który wziąłem ze sobą na flash disk’u. China Southern o 20:00, JAL o 20:15, Kenya Airways 21:05. Poszliśmy więc do McDonald’a (którym właściwie w zupełności się żywiliśmy podczas wycieczki) i stamtąd robiliśmy starty z 24 w pięknym słońcu. Kenya się mocno opóźniła, i czekałem na nią do 21:50 na parkingu hotelu po tym jak Bartek się w końcu poddał. Poszła z 18L, robiąc mnie w konia.
Fotki:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Pod koniec dość męczącego dla nas dnia nadszedł czas na regenerację w hotelowym basenie.
Dzień 2 – Spotting po wschodniej stronie „Polderbaan”
Drugiego dnia konfiguracja wciąż była ta sama – starty z 24 i 18L, lądowania na 18R i 18C. Postanowiliśmy pojechać na Polderbaan. Wiele ludzi mówiło mi, że można się tam dostać jednynie samochodem; byłem bardzo ciekawy czy tak jest w rzeczywistości. Wypożyczyliśmy rowery i wyruszyliśmy w drogę. Pojechaliśmy Kruisweg na północny zachód przez centrum Hoofdorpu, potem Hoofdweg na północny wschód. Przejechaliśmy pod drogą kołowania, którą kołowaliśmy poprzedniego dnia. Słońce było jeszcze nisko i lotnisko było całe we mgle. Widok samolotów kołujących w samym środku nikąd na tle długiego rzędu drzew zapierał dech w piersiach.
Przejechaliśmy pod autostradą A5 by potem skręcić w lewo w Schipholweg. Jeszcze raz pod autostradą, a potem w lewo w Ijweg i do końca. Dojechaliśmy do małego ronda i z niego robiliśmy przyziemienia i dobiegi na 18R. W sumie zajęło nam to około godzinę.
Próg jest trochę oddalony od tego miejsca i nie da się bliżej podejść, więc 400 mm się przydaje na przyziemienia. Jednak gdy maszyny są tuż obok, spokojnie wypełniają kadr przy 80 mm. Nie ma oczywiście żadnego płotu, jest tylko kanał. Pogoda się pogorszyła od rana, lecz jakoś daliśmy sobie radę. Siedzieliśmy od 8:30 do 10:30.
Fotki:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Znowu na „Kaagbaan”
Po „Brunchu” w McDonaldzie i małym odpoczynku po 20-kilometrowej jeździe zajechaliśmy rowerami na spottersplaats. Tym razem od początku fotografowaliśmy przy miejscu pod drzewami. Spotting był tym razem o wiele bardziej wyluzowany – trochę pstrykania, trochę leżenia na trawie i patrzenia w niebo, mała drzemka tu i tam. Było raczej pochmurno, lecz słońce wyskakiwało zza chmur raz na jakiś czas. Posiedzieliśmy tam od 14:15 do 17:00.
Fotki:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Po Kaagbaan udaliśmy się do Luchtvaart Hobby Shop/Aviation Megastore na Molenweg. Jest to największy sklep lotniczy, który w życiu widziałem. Jest tam dosłownie wszystko, od słuchawek Dave Clark po modele Iła-62 z żywicy. Strona sklepu znajduje się pod tym adresem: [link widoczny dla zalogowanych]
Kolacyjka oczywiście w Mc’u, a potem ponowne focenie startów z 24 z parkingu hotelowego. Kenya ponownie poszła z 18L, tak samo jak PIA na A310. Szkoda, lecz i tak zrobiliśmy parę ciekawych maszyn.
Fotki:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Dzień 3 – Amsterdam oraz zachodnia strona „Polderbaan”
Trzeciego dnia pobytu wybraliśmy się wreszcie do miasta aby nasączyć się dawką holenderskiej kultury. Shuttle-busem dojechaliśmy na lotnisko, a potem pociągiem na Amsterdam Centraal. Zrobiliśmy sobie ogólny spacer po mieście, a za inicjatywą Bartka zaliczyliśmy muzeum Van Gogha. Pogoda była bardzo ładna, i miasto bardzo spokojne w sobotni ranek.
Fotki z miasta:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Śniadanio-lunch dla odmiany w Burger King na lotnisku Schiphol a potem mały odpoczynek w hotelu po długim spacerze po mieście.
Zmęczeni ale zmotywowani perfekcyjną pogodą, ponownie wypożyczyliśmy roweru i udaliśmy się na zachodnią stronę Polderbaanu. Pojechaliśmy Kruisweg przez Hoofdorp i jeszcze dalej, potem w prawo Ijweg i do samego końca – jakieś 40 minut jazdy z hotelu.
Miejsce po zachodniej stronie pasa nie ma sobie równych. Wzdłuż prawie całej długości pasa wiedzie ścieżka rowerowa, więc można sobie wybrać optymalne miejsce do fotografowania lądowań na 18R bądź startów z 36L. Dzisiaj wiatr był wciąż południowy, więc ustawiliśmy się mniej więcej w jednej czwartej długości od progu 18R. Był ostry wiatr boczny, więc widzieliśmy parę ciekawych lądowań. Trafiliśmy niestety na tzw. „Fokker rush-hour” więc musieliśmy być cierpliwi. Na Kenie nie chciało nam się czekać (i tak pewnie puściliby ją na 18C) więc wyjechaliśmy niedługo po lądowaniu China Southern, około godziny 18:00.
Fotki:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Wróciliśmy do hotelu na basen i meczyk Portugalia-Niemcy w barze.
Dzień 4 – Samotny spotting i wylot do WAW
Ponieważ Bartek kupował bilet trochę później niż ja rezerwowałem swój okazało się, że na wieczornym rejsie do WAW nie było już ‘tanich’ miejsc. Gdyby Bartek chciał wracać tym samym rejsem, co ja musiałby dopłacić 300PLN, więc zdecydował się na poranny rejs. Zrobiliśmy check-out, oddałem walizkę do przechowalni, po czym pojechałem z nim na Schiphol. Tam pożegnałem Bartka życząc mu miłego lotu i skierowałem się do wyjścia.
Wychodząc z lotniska dostałem od Bartka SMSa, który wprawił mnie w bardzo dobry humor: „Ahhhh Kenya przy Gate’cie.” Popędziłem więc na taras, aby sprawdzić, gdzie stoi. Pomyślałem, że będzie pewnie stał przy zachodniej części terminala, lecz stał jednak w części centralnej. 767-300 w nowym malowaniu, jak z bajki. Pomyślałem sobie, że jest szansa, że puszczą go z 24.
Wróciłem więc do hotelu i stamtąd na piechotę na spottersplaats. Fotografowałem tam do 15:40. Sfotografowałem lot Bartka oraz parę innych smakołyków, w tym Kenie. Miejsce na kartach pamięci się ciągle kończyło i musiałem kasować gorsze fotki, ale jakoś sobie poradziłem. W pewnym momencie zaczęło padać ale schroniłem się pod drzewem.
Fotki:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Po zakończeniu przygody spotterskiej na AMS wróciłem do hotelu po moją walizkę i pojechałem z powrotem na Schiphol. Obiadek w Burger King, check-in i kontrola paszportowa a potem chodzenie po sklepach, przy okazji małe co nie co dla rodzinki się kupiło.
Lot 268 AMS-WAW 09.07.06, samolot: Embraer 170 SP-LDI
Samolot przyleciał jakieś 20 minut po czasie, więc było lekkie opóźnienie. Pogoda była słaba - lotnisko pokrywała gruba warstwa chmur; padał deszcz. Dopiero podczas boardingu zaczęło się przejaśniać. Pushback i start-up były błyskawiczne, i pokołowaliśmy na 24. Słońce wyszło, tworząc fajny klimat przy starcie i początkowej fazie wznoszenia.
Rozbieg był dosyć krótki. Z okna samolotu widziałem miejsca, w których stałem fotografując samoloty. Minęliśmy płytę Martinair Cargo oraz Spottersplaats. Zakręciliśmy w lewo i zaczęliśmy przebijać się przez chmury. Ostatni raz zobaczyłem Schiphol tuż przed wejściem w podstawę chmur.
Lot był bardzo spokojny. Po posiłku zacząłem fotografować wspaniały zachód słońca. Schodzenie i podejście do EPWA przebiegło tak samo płynnie. O 21:47 usiedliśmy na 33.
Fotki z lotu:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Podsumowanie
Wypad do AMS był jednym z najwspanialszych wydarzeń życia spotterskiego mojego i Bartka. To lotnisko nie ma sobie równych jeżeli chodzi o ruch, miejsca do fotografowania, poruszanie się wokół niego oraz o generalny klimat. Gorąco je polecamy wszystkim, jak i hotel NH ze względu na świetną lokalizację i możliwość wypożyczenia rowerów.
Pozdrawiam i mam nadzieję, że miło się czytało,
Maciek Majewski
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gabec
Moderator
Dołączył: 16 Lis 2005
Posty: 1866
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: KRK
|
Wysłany: Pon 19:55, 10 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Maciek super, najlepszy raport jaki kiedykolwiek czytalem. Moge tylko pozazdroscic pieknych maszyn oraz pogratulowac zdjec.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mapa
Dołączył: 23 Lut 2006
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: WRO/EPWR
|
Wysłany: Pon 20:03, 10 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Bardzo miło się czytało . No i genialne zdjęcia..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
muflon
Dołączył: 14 Lut 2006
Posty: 202
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Genewa
|
Wysłany: Pon 20:37, 10 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Super Fajnie znowu zobaczyć parę miejsc, w których obijałem się parę tygodni temu Mógłbyś może namalować jakąś mapkę z zaznaczonymi punktami/drogami po których jeździliście rowerem, w szczególności w okolicach Polderbaanu? Chciałbym namówić paru kolegów na podobną eskapadę, mogłoby się przydać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
777_forever
Dołączył: 13 Lis 2005
Posty: 193
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 20:53, 10 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Miałem to dołączyć do raportu, aczkolwiek zapomniałem, dzięki za przypomnienie.
Oto mapa. Nasze trasy zostało zaznaczone na czerwono:
[link widoczny dla zalogowanych]
Do moderatora - sorka ze 1024x, ale tylko tak można coś zobaczyć.
M.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
voyager747
Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 308
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: WAW
|
Wysłany: Pon 21:34, 10 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Gratulacje, zdjęcia super. Niedawno ktoś pytał o lotnisko do spottingu i właśnie jak widać AMS znakomicie się do tego nadaje. Swoją drogą to jeszcze 3, 4 lata temu Kenya Airways miało inne malowanie. Fajnie wyszły MD11.
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ania_22
Dołączył: 31 Sty 2006
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 22:45, 10 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Macku, fantastyczny raport.. dokladnie tak jak opisujesz wyglada spotting w AMS, ja (my) takze go super wspominamy i przy najblizszej okazji chcemy to powtorzyc. Oby wiecej takich lotnisk:)
Pozdr,
Ania.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gaugan
Dołączył: 10 Kwi 2006
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Las Kabatas
|
Wysłany: Wto 13:08, 11 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
REWELKA!!
pozdro
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pinky714
Dołączył: 12 Mar 2006
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: EPKK
|
Wysłany: Wto 21:42, 11 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Coś pieknego te samoloty normalnie miodzio
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mmichniewicz
Dołączył: 14 Lut 2006
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: warszawa
|
Wysłany: Wto 21:44, 11 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
witam 777, super wycieczke miales, nie to co polowanie na ups-a o 5.00 rano,,, ile wyniosla Cie wycieczka? (koszt biletów) masz jakies namiary jak znalezc najtansze?,,,pozdr
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
777_forever
Dołączył: 13 Lis 2005
Posty: 193
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 22:23, 11 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Hotel 313 Euro plus tax za dwie osoby za trzy noce, a bilet już nie pamiętam, gdyż kupiłem go za mile. Dodatkowe info - zestaw w McDonaldzie ok 5 Euro.
M.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fotograf
Dołączył: 21 Wrz 2005
Posty: 501
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 21:27, 12 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
tutaj mozna zobaczyc moje dzisiejsze zdjecia.
zapraszam.
[link widoczny dla zalogowanych]
koszt biletow orbis travel
- mlodziez, dwie strony ( otwarty, ale to chyba nie robi roznicy ), 200 zl
- dorosli, zamkniety, dwie strony, 400 zl
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bbb
Dołączył: 13 Paź 2005
Posty: 197
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: WAW
|
Wysłany: Czw 8:05, 13 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
fotograf napisał: | tutaj mozna zobaczyc moje dzisiejsze zdjecia.
zapraszam.
[link widoczny dla zalogowanych]
|
A ja tak czekałem na zmianę kierunków... Teraz widzę jednak, że gdy lądowania są na 06 to Spottersplaats przy Kaagbaan nie jest tak atrakcyjną miejscówką ze względu na oświetlenie. Sebastian, myślę, że jeżeli ustawisz się tam bardzo rano (zaraz po wschodzie) to osiągniesz lepsze efekty - słońce jest wtedy niżej, i ładnie illuminuje dolne części kadłuba. Przyziemienia powinny wtedy wychodzić naprawdę super.
Pozdrawiam,
BN
P.S. Ładny Turkish.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
777_forever
Dołączył: 13 Lis 2005
Posty: 193
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 8:12, 13 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
bbb napisał: | A ja tak czekałem na zmianę kierunków... Teraz widzę jednak, że gdy lądowania są na 06 to Spottersplaats przy Kaagbaan nie jest tak atrakcyjną miejscówką ze względu na oświetlenie. Sebastian, myślę, że jeżeli ustawisz się tam bardzo rano (zaraz po wschodzie) to osiągniesz lepsze efekty - słońce jest wtedy niżej, i ładnie illuminuje dolne części kadłuba. Przyziemienia powinny wtedy wychodzić naprawdę super. |
Dokładnie tak, ja też ubolewam nad jednym kierunkiem w użyciu przez cały nasz pobyt. Aczkolwiek wtedy by się nie zrobiło Chiny Southern i JALa przy lądowaniu w tak ładnym świetle No nic, wszystko ma swoje plusy i minusy.
Pozdro,
Maciek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zione
Dołączył: 03 Lis 2005
Posty: 339
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Dąbrowa Górnicza / EPKT
|
Wysłany: Wto 14:04, 18 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
możesz gdzieś wystawić plan przylotów i odlotów w AMS albo gdzie moge go dorwac w necie ? i który dzień najbardziej polecacie w AMS ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|