Forum Forum lotnictwa Strona Główna Forum lotnictwa
To tu spotykają się pasjonaci lotnictwa by troszkę o nim podyskutować.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

WAW-LHR-LAX-JFK//LGA-MIA-LGA//EWR-WAW

 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Forum lotnictwa Strona Główna -> Raporty z podróży lotniczych
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
gaugan




Dołączył: 10 Kwi 2006
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Las Kabatas

PostWysłany: Nie 21:52, 28 Maj 2006    Temat postu: WAW-LHR-LAX-JFK//LGA-MIA-LGA//EWR-WAW

siemka,

troszke kontraktowo siedzialem ostatnio w usa. machnalem taka trase w maju. zajelo to 16 dni...chwile musialem tam zapracowac, reszta urlopik... jet lag dopadl mnie dopiero po powrocie do wwy Razz

WAWLHR poranny LOT, dobry serwis, mile stewki, punktualnie, start z 29 ladowanie na 27R i go around, 744 nie zdazyl schowac ogonka. mialem dodatkowy 15 minutowy lot widokowy nad londkiem

LLC
[link widoczny dla zalogowanych]
Final 27R
[link widoczny dla zalogowanych]

bo dobrym balecie w londynie, nastepnego dnia rano odpalam BA 744 do LAX. wyjatkowo lubie speedbirda na longhaulach. Y class wydaje mi sie stosunkowo dobre. 3 niezle posilki, 12 kanalow, dobre filmy i duzo winka. samolot full, ale mimo to personel dobrze ogarnial. mialem miejsce 51J czyli dobre okno. aczkolwiek mimo wszystko korytarz przy 12h locie wydaje mi sie lepszym rozwiazaniem Confused ciezki start z 27L po czym ostry zakret od razu po schowaniu podwozia w lewo... atlantyk przeleciany, wpada sie nad canade i jeszcze dluuuugo w powietrzu... bumpy landing na 24R, skrecilem filmik z tego, pozniej pomysle gdzie powiesic

moj G-BNLC , stary ale wciaz bardzo jary
[link widoczny dla zalogowanych]

fajne kolorki, jest gdzie polazic, byla czeska grupka mlodziezy na pokladzie, wesolo Wink
[link widoczny dla zalogowanych]

a tu wieczna zima..
[link widoczny dla zalogowanych]

pol swiata...
[link widoczny dla zalogowanych]

mieszkalem na lotnisku. ogolnie widoki w LAX sa niesamowite w nocy. po 6 samolotow na prostej do 3 pasow. za kiepski mam aparat zeby to uwiecznic. nigdzie nie widzialem takiego numeru.
dla spotterow najlepsze miejscie jest przy Sepulveda Blvd. maly park w osi pasa 24R, do tego najlepsze humbugsy w in and out. co minute podchodzi heavy. po godzinie czlowiek kompletnie znudzony Wink
ja nie jestem fotografem i mam idioten camere, wiec pare wrzucam z ktorych cos tam wyszlo...

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

ktos sie czai na ogrodnika...
[link widoczny dla zalogowanych]

swietne burgury
[link widoczny dla zalogowanych]

no i po tygodniu w cali wylot na spotkanie z kumplami w NYC. ja z LAX AA, oni z WAW LO. spotkanie mialobyc na JFK, ale American robi 20 osobowe overbookingi. ja oczywiscie nie potwierdzilem miejsca i 3 pierwsze samoloty stracilem.
tak wygladal gaugan jako 19 na stand by list Rolling Eyes
[link widoczny dla zalogowanych]

udalo mi sie zabrac kolo poludnia. stary 762 dramat. nasze LO to wypas w porownaniu do tego trupa. dodatkowo serwis masakra. lot 6h daja tylko zimne i cieple napoje, za cala reszte trzeba placic. niemily, leniwy personel. lot staralem sie wiec przespac, co mniej wiecej mi sie udalo...

moj trup..
[link widoczny dla zalogowanych]

bracia w roznych malowaniach. obydwa genialne moim zdaniem
[link widoczny dla zalogowanych]


po starcie z 24L, w dole Venice Beach i ogolnie bardzo fajna okolica
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

ladowanie na KJFK w nocy, wiec fot nie mam. podchodzilismy visual Canarsie Approach na 13L. REEWELA. smiga w zakrecie po dachach budynkow. taka namiastka kai tak

4 dni w NYC i odlot do miami, na pelen relax i wywczas. znowu AA, tym razem 738. serwis tak samo nedzny, tylko ze lot 2,5h. jakos lawtwiej. wylot z LGA, mojego ulubionego lotniska. extra terminal, wszystko dzieje sie sprawnie, krotkie pasy i swietne procedury. fajnie sie tam lata

nasz sprzet z manhattanem w tle
[link widoczny dla zalogowanych]

po dynamicznym starcie z 13 szybki zakret w prawo i piekny widok na brooklyn i empire po drugiej stronie wody
[link widoczny dla zalogowanych]

przelocik nad JFK
[link widoczny dla zalogowanych]

za sluchawki kaza placic 5$ Rolling Eyes
[link widoczny dla zalogowanych]

no i w koncu Miami South Beach. widac hotel z basenem na ktorym juz za godzinke bede lezal saczac Long Island Ice Tea Razz
[link widoczny dla zalogowanych]

Miami intl, robimy downwind do 09
[link widoczny dla zalogowanych]

golfik na krotkiej prostej
[link widoczny dla zalogowanych]

po tygodniu balangi wracam do PL przez NYC. AA 757. z zalozenia nie lubie tych samolotow, ale tutaj juz wyjatkowy dramat. samolot 25 lat, niekoniecznie modyfikowana kabina pasazerska. znalem F/O wiec moglem zajrzec do szoferki, ale tylko na ziemi. bardzo profesjonalnie i skrupulatnie podchodza do obowiazkow. nie ma sciemy
[link widoczny dla zalogowanych]

szybkie oderwanie z 27. malo paliwa jak na ta maszyne
[link widoczny dla zalogowanych]

szybki skok po wybrzezu i podjescie na LGA. w oddali 14R na JFK
[link widoczny dla zalogowanych]

kolkami bo budynkach brooklynu. bardzo dynamiczne ladowanie na 04, duza maszyna, krotki pas, full reverse
[link widoczny dla zalogowanych]

wczesnym wieczorkiem lot EWRWAW. LPA juz w C klasie. marzenie po tym wszystkim. pare ladnych ujec i koniec tej zabawy...
[link widoczny dla zalogowanych]


Central Park i okolica
[link widoczny dla zalogowanych]

romantico
[link widoczny dla zalogowanych]


ILS 11
[link widoczny dla zalogowanych]

teraz znowu siedze w KLAX, ale nie ma juz czasu na fotki i relax... Wink


pozdro

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
voyager747




Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 308
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: WAW

PostWysłany: Pon 18:49, 29 Maj 2006    Temat postu:

Fajnie, mi osobiście nigdy nie udało się zfotografować Nowego Jorku, bo albo noc, albo baba z AA zamieniła moje miejsce przy oknie na środek, albo Smile noc itd.
Co do AA to tydzień temu przeżywałem to samo: lot LAX- JFK 5 godzin, tragedia. Wdawało mi się,że słuchawki są po 2 usd, zawsze mam swoje na szczęście ale i tak więcej szumu niż muzyki tam w tych gratach. W styczniu 2005 latałem AA LAX- HNL i nawet jakieś ciepłe omlety dawali( nawet jadalne). A najlepsza jest ich reklama: "my wiemy czemu latasz..." haha


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez voyager747 dnia Pon 19:59, 29 Maj 2006, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dawid




Dołączył: 25 Lut 2006
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Pleszew (N = 51°53'46,9'' E = 17°47'17,2'') EPPO

PostWysłany: Pon 19:17, 29 Maj 2006    Temat postu:

bardzo fajny raporcik, tak szybko sie czyta, normalnie jakbym sam tą podróz odbył hehe




pozdro


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
gaugan




Dołączył: 10 Kwi 2006
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Las Kabatas

PostWysłany: Pon 20:00, 29 Maj 2006    Temat postu:

voyager, faktycznie byc moze 2$. a zestaw sandwich i ciastko 5... Shocked co by nie bylo, dramat

pozdro


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
voyager747




Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 308
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: WAW

PostWysłany: Pon 23:32, 29 Maj 2006    Temat postu:

Sam dokładnie nie pamiętam, ale w swoim opisie zmieniłem już na 5 usd. Smile
Dobre są jeszce te babki na lotnisku, które wyrywają z paszportu te świstki. Miła pani z AA wyrwała mi ostatnio kawałek strony( wiedziałem,że kiedyś to musi nastąpić). Mam paszport nowy wydany w 2002 roku i trochę mnie to zezłościło.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
stenus




Dołączył: 13 Gru 2005
Posty: 323
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa/Bruksela

PostWysłany: Nie 11:35, 09 Lip 2006    Temat postu:

voyager747 napisał:
Sam dokładnie nie pamiętam, ale w swoim opisie zmieniłem już na 5 usd. Smile
Dobre są jeszce te babki na lotnisku, które wyrywają z paszportu te świstki. Miła pani z AA wyrwała mi ostatnio kawałek strony( wiedziałem,że kiedyś to musi nastąpić). Mam paszport nowy wydany w 2002 roku i trochę mnie to zezłościło.
Dlatego tez ja sam wyrywam ten swistek i grzecznie podaje pani na lotnisku. Surprised)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
A340-600




Dołączył: 14 Cze 2006
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań

PostWysłany: Nie 13:06, 09 Lip 2006    Temat postu:

stenus napisał:
voyager747 napisał:
Sam dokładnie nie pamiętam, ale w swoim opisie zmieniłem już na 5 usd. Smile
Dobre są jeszce te babki na lotnisku, które wyrywają z paszportu te świstki. Miła pani z AA wyrwała mi ostatnio kawałek strony( wiedziałem,że kiedyś to musi nastąpić). Mam paszport nowy wydany w 2002 roku i trochę mnie to zezłościło.
Dlatego tez ja sam wyrywam ten swistek i grzecznie podaje pani na lotnisku. Surprised)


Czy moze macie foty/skany tych swistkow? Chetnie bym je obejrzal


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
voyager747




Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 308
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: WAW

PostWysłany: Nie 20:52, 09 Lip 2006    Temat postu:

To jest kawałek formularza wizowego I-94, on jest na takim trochę grubszym papierze i oficer imigracyjny przy wjeździe wszywa go zszywaczem w tę stronę paszportu obok wizy. Przy wylocie pani przy odprawie go wyrywa. Jeżeli jedziesz kolejny raz do USA ,to ta strona jest cała powyrywana i podziurawiona. Myślę,że gdzieś w necie można zobaczyć druk I-94. Jesli nie to możesz zobaczyć w gazetkach LOTu, tam jest taka instrukcja jak to wypełniać.
Dobry pomysł z tym samodzielnym wyrywaniem kolego Stenus.
Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rob_sad




Dołączył: 22 Wrz 2005
Posty: 760
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznan

PostWysłany: Pon 9:37, 10 Lip 2006    Temat postu:

Mi tez wyrwali kawal paszportu a w kilku miejscach mam zacisniete zszywki (do wyboru: albo zostana, albo bedzie dziura w kartce) Tyle ze mnie tak zalatwili w tajlandi i kambodzy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
A340-600




Dołączył: 14 Cze 2006
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań

PostWysłany: Wto 18:40, 11 Lip 2006    Temat postu:

voyager747 napisał:
To jest kawałek formularza wizowego I-94, on jest na takim trochę grubszym papierze i oficer imigracyjny przy wjeździe wszywa go zszywaczem w tę stronę paszportu obok wizy. Przy wylocie pani przy odprawie go wyrywa. Jeżeli jedziesz kolejny raz do USA ,to ta strona jest cała powyrywana i podziurawiona. Myślę,że gdzieś w necie można zobaczyć druk I-94. Jesli nie to możesz zobaczyć w gazetkach LOTu, tam jest taka instrukcja jak to wypełniać.
Dobry pomysł z tym samodzielnym wyrywaniem kolego Stenus.
Pozdrawiam


Ah, to ten formularz paskudny... nie skapowałem, zawsze delikatnie zdejmuje zszywki scyzorykiem i razem z paszportem wkładam do małej torebki foliowej... Jeszcze mi nikt kartki paszportu nie wyrwał...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
voyager747




Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 308
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: WAW

PostWysłany: Wto 18:53, 11 Lip 2006    Temat postu:

Smile A później ten scyzoryk chowasz do bagażu podręcznego. Smile
Nie wiecie może czy później nie ma kłopotów z takim paszportem dziurawym?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
A340-600




Dołączył: 14 Cze 2006
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań

PostWysłany: Śro 1:04, 12 Lip 2006    Temat postu:

voyager747 napisał:
Smile A później ten scyzoryk chowasz do bagażu podręcznego. Smile
Nie wiecie może czy później nie ma kłopotów z takim paszportem dziurawym?


Nie, nieee Wink Scyzoryk trzymam w normalnym, nigdy w podręcznym po tym jak rok temu gorliwa hiszpańska pracownica lotniska w Maladze odebrala mi scyzoryk i wrzucila do "domku" z plexiglasu z napisem "dangerous" Evil or Very Mad
Co do paszportu to mysle, że nie będzie problemów z dziurami - ważne, żeby zgadzała się liczba stron... Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Forum lotnictwa Strona Główna -> Raporty z podróży lotniczych Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin