Forum lotnictwa

Adams_

Przelot w klasie biznes A380 linii "LOT" na trasie EPWA-EPKT Wink

rafalzag

Lutownicę wygrałeś Razz

(bez cyny oczywiście)

JayMoo · Dołączył: 20 Lis 2005 Posty: 15 Przeczytał: 0 tematów

trochę to spóźnione, ale w ramach doprecyzowania...
NAV/LOC w kokpicie 737NG (wszystkie wersje) może służyć do dwóch rzeczy;
Po pierwsze to, o czym była mowa, czyli lot do/od zadanej radiolatarni VOR po określonym radialu (stąd "hals" na NDB w tym trybie odpada, ona poprostu nie podaje radiali). radial ten ustawiamy w okienku CRS (course).
Druga opcja to przechwycenie, tudzież utrzymywanie wiązki ILS (tylko localizera, NIE glide scope). Czyli: na radiu, na NAV1 ustawiamy częstotliwość ILS'a danego pasa (np 109.90 dla epwa rwy11). kontrola ruchu utawia nas na kierunku odchylonym od wiązki podejścia na pas o około 30 stopni (czyli w uproszczeniu dla pasa 11, bedziemy dolatywali do osi pasa kursem ok 141stopni jezeli lecimy z północy i 80 stopni, jeśli z południa). i jeżeli w tym momencie uaktywnimy NAV/LOC, to samolot bedzie lecial z wcześniejszym kursem, po czym wykona zakręt, który ustawi go idealnie na osi pasa (localizerze). Wśród pilotów wielu amerykańskich linii jest to praktycznie jedyna stosowana procedura, tzn najpierw NAV/LOC i ustabilizowanie na wiązce, a dopiero potem APP.
No właśnie, APP... system approach poza trzymaniem naszego benka na kierunku podejscia wykonuje także zniżanie po "nitce" glide scope (dla wtajemniczonych - dwa białe dwa czerwone Smile

) ). przechwitywanie lokalizera autopilotem z APP to już zagadnienie na inny dyskurs hehe..
BC, czyli back course, to taki wynalazek do lądowania na pasach nie wpysażonych w ILS, a ściślej wyposażonych w niego od drugiej strony (przykładowo w warszawie 29 i 15, choć ten pierwszy jest świetnie oprzyrządowany VOR/DME, więc w BC nikt się tu chyba nie bawi..). wtedy autopilot przechwytuje wiązkę lokalizera przeciwnego pasa (w końcu to ta sama oś Smile

) ) a zniżanie pilot kontroluje sam (w oparciu o obiecująco brzmiące PAPI - precision approach path indicator
, tudzież VASI, czyli właśnie słynne dwa białe dwa czerwone)
jeszcze tylko słówko o LNAV. LNAV, czyli Lateral Navigation odpowiada za nawigację poziomą (tylko), czyli lot po trasie - zaprogramowanej przez pilota w FMC. oprócz LNAV jest jeszcze magiczny pstryczek VNAV (na zdjęciu, o którym mówmy srednio widoczny), i tu chodzi o Vertical Navigation, czyli zarządzanie wznoszeniem i zniżaniem w oparciu o zadane koordynaty i wyliczenia samego komputera.

hehe tak, ta grafomania chyba jednak jest u mnie rodzinna... wybaczcie. coz poradzic na pasje...

BN

Podchodzenie w Polsce za pomoca Backcourse nie jest autoryzowane.

JayMoo · Dołączył: 20 Lis 2005 Posty: 15 Przeczytał: 0 tematów

zgadza się. lądowania z backcourse nie są w polsce autoryzowane. O ile wiem, nie są to ograniczenia wynikające z technologicznych defektów polskich BackCourse'ow, bo tam gdzie są, zapewne sprawdziłyby się tak samo jak ich braciszkowie z drugiej strony pasa.. chodzi o to, że w polsce nie ma opublikowanych map dla tego typu podejść, widocznie nikt takiej procedury nie opracował Smile

, moze nie było takiej potrzeby...
inny aspekt. należy pamiętać także o tym, że BC ma inną istotną funkcję, a mianowicie utzymywanie kirunku pasa po przerwanym podejsciu. o ile wiem, takie wykorzystanie BC nie jest zabronione.. Oczywiscie, mamy przeciez HDG selector, który świetnie nadaje się do tego celu, ale trzeba pamiętać o tym, że ten nie uwzględnia poprawki na wiatr, BC owszem.

JayMoo · Dołączył: 20 Lis 2005 Posty: 15 Przeczytał: 0 tematów

kurde, co ja z tym "trzeba pamiętać należy pamiętać"..?? nic nie należy ani nie trzeba! przypielo sie do mnie i nie może odczepić Smile

...