Forum Forum lotnictwa Strona Główna Forum lotnictwa
To tu spotykają się pasjonaci lotnictwa by troszkę o nim podyskutować.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Czy możliwe aby to przeżyć?
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Forum lotnictwa Strona Główna -> Wypadki lotnicze
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
KZ




Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

PostWysłany: Nie 16:21, 31 Gru 2006    Temat postu:

thomas napisał:
przezyl bo hełm zatkal wlot powietrza [tak bylo na reality tv kiedys powiedziane] a ogien z silnika polecial bo sciagnelo mu kurtke.. mial chlopak szczescie


Przeżył, bo większość wojskowych silników ma z przodu kierownice wlotowe (nie obracające się) a nie łopatki, i na nich się zatrzymał....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mathy_j




Dołączył: 25 Paź 2006
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań

PostWysłany: Śro 15:34, 03 Sty 2007    Temat postu:

No tak... może mechanicznego systemu nie ma, ale jakaś część programu komputerowego musi być odpowiedzialna za wyłączenie pompy...
Prawda jest mniej więcej po środku.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
slepowron




Dołączył: 15 Paź 2005
Posty: 1520
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: KOAK

PostWysłany: Czw 9:21, 04 Sty 2007    Temat postu:

Mathy_j napisał:
ale jakaś część programu komputerowego musi być odpowiedzialna za wyłączenie pompy...

Bardzo watpie aby taki dosc stary A6 mial jakiekolwiek "programy komputerowe" sterujace pompa paliwowa. Pompy paliwowe z reguly sa polaczone z walem kompresora/turbiny. Jak turbina sie przestaje obracac to i pompa przestaje pompowac paliwo - bardzo proste - tak jak w twoim aucie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
saab900




Dołączył: 20 Cze 2006
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Łańcut (okolice)

PostWysłany: Czw 10:13, 04 Sty 2007    Temat postu:

slepowron napisał:
bardzo proste - tak jak w twoim aucie.


Zależy jaka pompa, w jakim aucie Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Długi




Dołączył: 04 Sty 2007
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Centralna Polska

PostWysłany: Czw 18:24, 04 Sty 2007    Temat postu:

Witam.Przeglądam to forum i spróbuję to wyjaśnić(o co prosi frik).Rozpatrując pracę silnika odrzutowego należy zapomnieć o analogiach z silnikiem samochodowym.Jedyna łącząca je rzecz to że i tu i tu wykorzystywany jest proces spalania paliwa.Silnik odrzutowy musi najpierw dostać energię(najczęściej elektryczną)do tzw. rozruchu czyli do rozkręcenia wału(wałów)sprężarki i turbiny(turbin)W momencie kiedy te zaczynają się kręcić rozpoczyna się praca silnika podzielona na kilka etapów.Po osiągnięciu pewnych minimalnych(założonych konstrukcyjnie)obrotów silnik pracuje już tylko dzięki dostarczanemu paliwu,napędzając jednocześnie wszystkie agregaty,mechanizmy i urządzenia zapewniające mu stabilną pracę na określonym zakresie.W filmie który wywołał dyskusję widać że wciągnięcie nastąpiło dlatego że obsługujący za bardzo zbliżył się do wlotu a jednocześnie pilot zwiększył obroty silnika no i...nastąpiło zassanie.Dlaczego przeżył?Zadziałało na pewno kilka czynników
1.pilot zdjął natychmiast obroty(zareagował na sygnał od obsługi albo widział ,co jest bardziej prawdopodobne,na wskażniku że coś nie gra z obrotami)
2.wpadnięcie człowieka zaburzyło prawidłowy przepływ powietrza do silnika a tym samym jego stabilną pracę
3.wpadnięcie kasku i kurtki uszkodziło łopatki sprężarki i turbiny(także zaburzenie stabilnej pracy)
4.punkt pierwszy może brzmieć:pilot natychmiast wyłączył silnik
Te wszystkie czynniki mogły wpłynąć na zgaśnięcie silnika.Dla mnie(zaznaczam że nie byłem w komisjii badającej przyczyny)najbardziej prawdopodobne jest szybkie włączenie silnika na skutek zaburzeń.
Generalnie gość miał więcej szczęścia niż rozumu


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
KZ




Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pią 17:52, 05 Sty 2007    Temat postu:

Te wszystkie czynniki są bez sensu - napisałem dokładnie dlaczego przeżył - z przodu silnika znajduje się mówiąc łopatologicznie "kratka" na której się zatrzymał. We wszystkich wypadkach kiedy człowiek został wciągnięty do silnika bez tej kratki, delikwent był poszatkowany zanim ktokolwiek zdążył okiem mrugnąć, więc pisanie o reakcji pilota to jakieś grube nieporozumienie...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Długi




Dołączył: 04 Sty 2007
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Centralna Polska

PostWysłany: Pią 18:26, 05 Sty 2007    Temat postu:

KZ skąd Ty czerpiesz wiedzę na temat "większości silników wojskowych"?Z książek dla dzieci?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
KZ




Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pią 19:32, 05 Sty 2007    Temat postu:

Długi napisał:
KZ skąd Ty czerpiesz wiedzę na temat "większości silników wojskowych"?Z książek dla dzieci?


Rewelacja, jak Ci ktoś wytknie że piszesz głupoty to najlepiej go obrazić...
Zajrzyj do profilu to może wydedukujesz skąd czerpię wiedzę...
Natomiast po tym co Ty napisałeś wyraźnie widać że wiedzy nie masz nawet minimalnej...
Najbardziej podoba mi się szybka reakcja pilota Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
thewho




Dołączył: 23 Mar 2006
Posty: 139
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 19:38, 05 Sty 2007    Temat postu:

KZ napisał:
Najbardziej podoba mi się szybka reakcja pilota Smile


No co? Obroty przeciez zaczely mu spadac... Twisted Evil


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
KZ




Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pią 19:41, 05 Sty 2007    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Może obrazek pomoże... Mam nadzieję że widać wyrażnie że to co jest na wlocie to nie jest wirnik...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Długi




Dołączył: 04 Sty 2007
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Centralna Polska

PostWysłany: Sob 10:38, 06 Sty 2007    Temat postu:

OK.Jeżeli pokazesz mi silnik A6 to w tym przypadku przyznam Ci rację.Narazie pokazałeś aparat kierujący sprężarki ze zdjętym z przed niego wirnikiem,chyba pierwszego stopnia

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
KZ




Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

PostWysłany: Sob 15:26, 06 Sty 2007    Temat postu:

Długi napisał:
OK.Jeżeli pokazesz mi silnik A6 to w tym przypadku przyznam Ci rację.Narazie pokazałeś aparat kierujący sprężarki ze zdjętym z przed niego wirnikiem,chyba pierwszego stopnia


To jest właśnie silnik od A6 wyciągnięty z płatowca.

Zajrzyj sobie tu [link widoczny dla zalogowanych] - na samej górze jest J52 i widać dość wyraźnie że to zdjęcie z Wiki nie miało zdjętego wirnika, tylko tak właśnie wygląda wlot silnika...

Co do wlotów silników wojskowych - śliczny przekrój F100, widać jak na dłoni że na wlocie jest kierownica / rama. Podobną struktrurę mają wszystkie obecnie produkowane silniki wojskowe GE (mam sporo przekrojów ale pokazać nie mogę - uwierz mi na słowo, ogólnodostępnych na necie chyba nie ma), natomiast RB199 i EJ200 mają z kolei na wlocie wirnik pierwszego stopnia wentylatora, co jest raczej rzadko spotykane.

Obejrzyj sobie jeszcze zdjęcie JT8D [link widoczny dla zalogowanych] (uwaga - duże) który jest jednym z niewielu komercyjnych silników posiadających kierownice (a w zasadzie ramę) na wlocie, wywodzący się od J52.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Długi




Dołączył: 04 Sty 2007
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Centralna Polska

PostWysłany: Czw 18:01, 11 Sty 2007    Temat postu:

Ok KZ.W tym przypadku zwracam honor,masz rację ,nie znałem budowy J52.Zdjęcia mnie nie przekonały,ale sięgnąłem gdzie indziej i znalazłem silniki z nieruchomymi aparatami kierującymi przed I stopniem.Myslę jednak,że nieuzasadnione jest Twoje twierdzenie że to cecha większości silników wojskowych.(Na marginesie, jeżeli siedzisz w temacie, wyjaśnij mi jak stałe kierownice nie wpływają na zaburzenie przepływu)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
KZ




Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

PostWysłany: Sob 19:01, 13 Sty 2007    Temat postu:

Długi napisał:
Ok KZ.W tym przypadku zwracam honor,masz rację ,nie znałem budowy J52.Zdjęcia mnie nie przekonały,ale sięgnąłem gdzie indziej i znalazłem silniki z nieruchomymi aparatami kierującymi przed I stopniem.Myslę jednak,że nieuzasadnione jest Twoje twierdzenie że to cecha większości silników wojskowych.(Na marginesie, jeżeli siedzisz w temacie, wyjaśnij mi jak stałe kierownice nie wpływają na zaburzenie przepływu)


Tak jak napisałem - wszystkie współczesne GE mają z przodu kierownicę (nie zawsze one są stałe - czasami obracane, tak jak dalsze stopnie kierownic sprężarki), Pratty podobnie (nie jestem pewien czy wszystkie), RR znam stosunkowo słabo - RB 199 miałem okazję obejrzeć od środka - ma unikalną (jak na wojskowy silnik) konstrukcję trójwałową, jak jest z resztą RR to nie wiem szczerze mówiąc. Zaburzenia przepływu specjalnego nie ma - przecież później jest kilkanaście stopni kierownic w wentylatorze / sprężarce / turbinach więc ten pierwszy stopień który znajduje się przed czy za pierwszy stopniem wirnika nie specjalnie ma tu z aerodynamicznego punktu widzenia jakieś znaczenie - to jest element strukturalny silnika (rama), najczęściej zamocowane jest w nim łożysko i jego obecność lub nie zależy od tego jak konstruktorzy zaprojektowali architekturę silnika (ilość i umiejscowienie łożysk).


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Forum lotnictwa Strona Główna -> Wypadki lotnicze Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin