Forum lotnictwa

eu01 · Dołączył: 18 Lis 2005 Posty: 625 Przeczytał: 0 tematów

Ryanair uważany jest za przewoźnika, który zapewnia wysoki poziom bezpieczeństwa. Czy jednak przekonanie to nie zostanie podważone przez ostatnie potknięcia (głównie jego pilotów)?
Dziś na przykład w duńskim Århus Boeing 737-800 z Londynu nie wyhamował i zatrzymał się poza pasem startowym. Obyło się bez ofiar, ale...

Atco

Toż to nawet nie incydent. Pewnej Linii Lotniczej też się coś takiego przydarzyło w pewnympolskm mieście na literę G kilka lat temu.
Bez paniki.

Spotter

Wypadnicia za pas sie zdarzaja i to chyba dosc czesro (kilka w ciagu roku). Moim zdaniem wina jest rozlozona na 3 strony - pilota, ktory za pozno przyziemil badz zaczal chamowac, lotniska - ktore nie dopilnowalo, zeby pas byl w idealnym stanie, pogody - ktora to moze utrudnic zycie kazdemu.

No chyba, ze warunki byly idealne, czyli zero wiatru, slonecznie, sucho - wtedy wine mozna zrzucic na pilota, ew. na maszyne!!!

Atco

Zapraszam do PKBWL, etat czeka.

eu01 · Dołączył: 18 Lis 2005 Posty: 625 Przeczytał: 0 tematów

Są już bardziej szczegółowe informacje. Wyhamował, a przy kołowaniu wyjechał jednym kołem w błotko przy pasie, dalej ani rusz. Nic takiego jednym słowem. Choć może trochę zbyt często słychać o różnych drobiazgach, mam nadzieję że na nich się skończy.

lumix

.. jaka jest skuteczność rewersów, tzn. ile mocy silnika jest wykorzystywanej do skrócenia dobiegu samolotu po wylądowaniu ?

Spotter

Eeee, wjechanie w blotko!!! A bylo na poczatku tak powiedziane, jakby faktycznie wyjechal za pas w trakcie ladowania, a nie kolowania.

BN

To tak jak pare lat temu w KTW co to samolot pewnej duzej lini wyjechal lekko z pasa, a w rmf trabili ze "katastrofa w Pyrzowicach" Wink

Gabik

slepowron

Gabik

Wlasnie. Tym bardziej ze w przypadku Southwesta pilot troche przecholowal z punktem przyziemienia (z tego co mi wiadomo to ladowal na autopilocie - i dziwie sie ze w takich warunkach tak postapil) - przyziemil w 1/3 dlugosci pasa 31C - i tak jak slepowron napisal jeszcze za pozno wlaczyl thrust reverses... I efekt jaki byl sami widzice - zamiescilem fotki na af.pl i na a.net
Pozdrawiam

mGuitars

Co do Ryana to niedawno na poludniu Polski (bylo o tym na forum) przy starcie przeszlifowal ogonem po pasie i po starcie zaraz podszedl do ladowania. Pewnie sie paxy niezle strachu najedli Wink

U mnie w Bydgoszczy z kolei minimum raz siadali w takiej mgle ze az strach Razz

Gabec

Podsylam artykul z dzisiejszej rzeczpospolitej
[link widoczny dla zalogowanych]
"...Dwie dziennikarki zatrudniły się w Ryanairze jako stewardesy praktykantki. Przez 5 miesięcy filmowały bez wiedzy pracodawcy program szkoleniowy i warunki pracy na pokładzie. Z nagrania wynika, że personel naziemny nie sprawdza dokładnie paszportów przed wejściem pasażerów do samolotu, a maszyny nie są porządnie posprzątane. Piloci, stewardesy i stewardzi muszą pracować więcej, niż przewidują umowy. Jeśli nie chcą tego robić, mogą zostać zwolnieni. .."

Atco

Przecież to nie personel Ryanaira sprawdza paszporty ani nie sprząta samolotu.

"Piloci, stewardesy i stewardzi muszą pracować więcej, niż przewidują umowy. Jeśli nie chcą tego robić, mogą zostać zwolnieni" - to straszne! W Polsce nie do pomyślenia!

Spotter

Hehm, wiecie co, wymyslili na to nawet slowo. To sie nazywa... KAPITALIZM. Albo harujesz jak wol, albo spisz na ulicy. Niestety, ale takie zycie. Nie ma latwo. Za darmo to mozna tylko w morde dostac. A jezeli chcesz zyc na poziomie, musisz ciezko pracowac.