|
Forum lotnictwa To tu spotykają się pasjonaci lotnictwa by troszkę o nim podyskutować.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
abaz
Dołączył: 23 Paź 2005
Posty: 298
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 7:21, 09 Lip 2006 Temat postu: Sibir A310 |
|
|
A Sibir Airbus A-310 an off the runway on landing at Irkutsk, hit a concrete barrier and burst into flames, killing around 145.
Zrólo : [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
michal1226
Dołączył: 13 Kwi 2006
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 8:07, 09 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Następne źródło: [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
G@wron
Dołączył: 15 Gru 2005
Posty: 692
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Zamość - EPZA
|
Wysłany: Nie 9:35, 09 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Lot778 z Moskwy do Irkucka,
samolot A310-300 F-OGYP
[link widoczny dla zalogowanych]
Pierwsze loty w PanAm'ie(1987), później Delta, Aeroflot i od dwóch lat S7
Trochę zdjęć, z miejsca katastrofy [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gabec
Moderator
Dołączył: 16 Lis 2005
Posty: 1866
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: KRK
|
Wysłany: Nie 10:32, 09 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
to nie jest smieszne, to jest załosne ...
"...Samolot był najprawdopodobniej niesprawny technicznie. Tak wynika ze wstępnych ustaleń komisji.
Komisja poinformowała, że powodem wypadku były najprawdopodobniej kłopoty z hamulcami i silnikami albo awaria podwozia, które złamało się podczas lądowania. Przyczyny te ustalono po pierwszych rozmowach z ocalałymi pasażerami i świadkami katastrofy.
Z ustaleń wynika, że samolot mógł wylecieć z Moskwy już z usterkami technicznymi. Linie lotnicze Sibir od pewnego czasu miały poważne problemy z samolotami. Pasażerowie i pracownicy mówią, że wielokrotnie odwoływano loty lub opóźniano z powodu niesprawności maszyn...."
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
maciej
Dołączył: 11 Lis 2005
Posty: 230
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: EPBY
|
Wysłany: Nie 11:19, 09 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Co najmniej 120 osób zginęło w katastrofie samolotu rosyjskich linii lotniczych Sibir w Irkucku. Na pokładzie było dwoje Polaków, ich życiu prawdopodobnie nie zagraża niebezpieczeństwo - powiedział Konsul RP w Irkucku Andrzej Rola-Janicki.
Wśród dwustu pasażerów było kilku cudzoziemców, głównie Chińczyków. Konsul RP w Irkucku Andrzej Rola-Janicki powiedział, że nie ma żadnych informacji, by wśród ofiar znajdowali się Polacy. Na liście pasażerów, których los jest nieznany, figuruje jedno kobiece polsko brzmiące nazwisko. Konsul powiedział jednak, że nic mu ono nie mówi.
Według linii lotniczych Sibir, w samolocie było w sumie 200 osób. Ministerstwo ds. sytuacji nadzwyczajnych podało, że 120 osób zginęło, a według danych policji do szpitali przewieziono 57 rannych. U większości stwierdzono poparzenia dróg oddechowych.
Jedenastu osobom udało się samodzielnie wydostać z samolotu; są już w swoich domach - informuje resort ds. sytuacji nadzwyczajnych. P.o. szef administracji obwodowej Jurij Paraniczew zaapelował do tych, którzy samodzielnie wydostali się z airbusa, by podali swoje nazwiska sztabowi operacyjnemu na lotnisku.
Lecący z Moskwy samolot typu Airbus A-310 zjechał rano z pasa startowego podczas lądowania w Irkucku, uderzył w betonową przeszkodę i zapalił się. Przednia część maszyny uległa całkowitemu zniszczeniu. Pożar ugaszono dopiero po ponad dwóch godzinach.
Samolot lądował w deszczu. Pilot "wylądował i zameldował o tym kontrolerowi lotów, po czym połączenie zostało zarwane" - powiedział minister transportu Igor Lewitin, który kieruje rządową komisją ds. zbadania przyczyn katastrofy.
Do tragedii doszło ok. godz. 8.00 czasu miejscowego (1.00 czasu polskiego).
Małgorzata Wyrzykowska |
źródło: [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
stenus
Dołączył: 13 Gru 2005
Posty: 323
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa/Bruksela
|
Wysłany: Nie 11:25, 09 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Zawsze staram sie siadac z tylu samolotu, jesli lece ekonomiczna klasa. Jak widac, cos w tym jest, bo tu pewnie uralowalbym zycie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
cyfer
Dołączył: 28 Mar 2006
Posty: 541
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: EPPO/POZ
|
Wysłany: Nie 11:47, 09 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Nie potrafię sobie wyobrazić jak pilot mógł ryzykować życie tylu osób, skoro niby wieział że samolot jest niesprawny. Osobiście nawet pod groźbą utraty pracy nie ryzykowałbym życia choćby ze względu na to że to ja mógłbym też zginąć. W końcu jak zgnię i tak robota pójdzie się gruchać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wegi
Moderator
Dołączył: 13 Cze 2006
Posty: 381
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: EPBY
|
Wysłany: Nie 12:07, 09 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
1) Nie wiadomo czy pilot wiedzial, ze maszyna byla niesprawna (i czy naprawde byla niesprawna)
2) Jak nawaliłyby im hamulce, to spokojnie wyhamowaliby ciągiem wstecznym
3) Jak nawaliłby ciąg wsteczny (w co wątpie) to zdąrzyliby wyhamowac hamulcami (pas ponad 3000 metrów)
4) Osobiscie sklaniam się do jakiegoś błędu pilota, ew. jestem w stanie uwierzyc w zarwanie podwozia. Z błędów pilota najbardziej prawdopodobne wydaje się wykonywanie autolandu i zapomnienie o wyłączeniu auto-throttle.
Inne pomysły do głowy mi nie przychodzą...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
.: reju :.
Dołączył: 15 Gru 2005
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: EPWA
|
Wysłany: Nie 12:28, 09 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
"Tomasz Gorzkiewicz powiedział, że on i jego współtowarzyszka mieli bardzo dużo szczęścia, bo siedzieli z tyłu samolotu, a to przednia część maszyny została doszczętnie zniszczona."
GDZIE NAJBEZPIECZNIEJ SIEDZIEĆ, wskaźnik bezpieczeństwa (im wyższy, tym bezpieczniej) ustalono na podstawie 32 wypadków, w których część osób przeżyła.
PRZÓD - 11 ................... ŚRODEK - 5 .......................... TYŁ - 21
"Linie lotnicze Sibir od pewnego czasu miały poważne problemy z samolotami. Pasażerowie i pracownicy mówią, że wielokrotnie odwoływano loty lub opóźniano z powodu niesprawności maszyn."
Jeśli mieli problemy z samolotami, to dlaczego dochodziło do ich lotów. Taki samolot powinien być uziemiony, sprawdzony i naprawiony. To była głupota. Przez to zginęło 120 osób. Wydaje mi się, że to wina maszyny (z tego co czytałem).
Moim zdaniem taką linię, która zaniedbała swoje samoloty... jak czytałem od dłuższego czasu, co doprowadziło do katastrofy, linia ta powinna zakończyć swoją działalność.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
slepowron
Dołączył: 15 Paź 2005
Posty: 1520
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: KOAK
|
Wysłany: Nie 18:26, 09 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Gabec napisał: | to nie jest smieszne, to jest załosne ...
"...Samolot był najprawdopodobniej niesprawny technicznie. Tak wynika ze wstępnych ustaleń komisji.
|
Zgadzam sie. Niestety jest to nastepny przyklad kompletnej niekompetencji w bylym ZSRR. Ledwo wiedza ile osob zginelo a juz komisja cos "ustala". Zalosny jest stosunek tych ludzi do jakiegokolwiek profesjonalizmu. Pamietamy zupelnie idiotyczne pierwsze raportarze z katastrofy w Sochi doslownie miesiace temu "pogoda byla przyczyna". Doprawdy nie wiadmo czy plakac sie czy smiac - w tym wypadku raczej nalezy plakac. I prosze nie przywiazywac zadnej wagi do tych "ustalen". Okaza sie nie warte papieru na ktorym zostaly wydrukowane.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bartek_ql
Dołączył: 03 Lip 2006
Posty: 182
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: EPWA
|
Wysłany: Nie 18:33, 09 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Racja, ale pamietajmy jeszcze ze znajacy sie na wszystkim a przede wszystkim na lotnictwie dziennikarze tez czesto przeinaczaja fakty. Moze ktos na miescu zapytal jakiegos strazaka a potem podaje sie to jako "wstepne ustalenia komisji". Ale faktycznie z profesjonalizmem na wschodzie to bylo i jest roznie.
pzdr
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wojtek o.
Dołączył: 07 Lip 2006
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 8:19, 10 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
o profesjonalizmie akcji ratowniczej mowi fakt, ze "...pożar ugaszono dopiero po ponad 2 godzinach" (GW). Generalnie kadłub samolotu przepala sie w ok. 100 sek, po tym czasie prawdopodobienstwo przezycia uwiezionych osob jest bardzo male! Czas reakcji lotniskowej strazy pozarnej nie powinien przekroczyc 3 min (czas liczony od alarmu do pierwszej interwencji samochodu, wypuszczenie 50% srodkow gasniczych). Tutaj [link widoczny dla zalogowanych] mozemy juz sami zobaczyc, ze samochody ratownicze dojechaly na miejsce po ok.30 min!!! Lotnisko zamknac, a przewoznika wpisac na czarna liste!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
maciej
Dołączył: 11 Lis 2005
Posty: 230
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: EPBY
|
Wysłany: Pon 16:07, 10 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bartek_ql
Dołączył: 03 Lip 2006
Posty: 182
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: EPWA
|
Wysłany: Pon 17:02, 10 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
wojtek o. napisał: | o profesjonalizmie akcji ratowniczej mowi fakt, ze "...pożar ugaszono dopiero po ponad 2 godzinach" |
No wlasnie, przypomne ze kiedy na Okeciu zdarzyla sie podobna katastrofa, od momentu wypadniecia z pasa do momentu calkowitego ugaszenia pozaru minelo 43 min. Co wazne po tej katastrofie (na okeciu) komisja miala zastrzezenia do niekturych aspektow akcji ratunkowej i twierdzono, ze akcja mogla trwac krocej. Tak wiec, chociaz nigdy nie ma dwoch takim samych katastrof, to jednak 2 godz to niepokojaco dlugo.
pzdr
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|